Bentley odświeża całą gamę Continentala. W Genewie zaprezentuje wersje Speed, GTC oraz Flying Spur. Zmiany w wyglądzie widoczne są na pierwszy rzut oka. Nowy jest przedni zderzak w połączeniu z mniejszą osłoną chłodnicy, mocniej "zarysowane" błotniki z nowym wlotem powietrza. Tylna klapa jest wyraźniej "wyrzeźbiona". Nowe są koła o rozmiarach 20 i 21 cali. We wnętrzu nowa kierownica z większymi łopatkami zmiany biegów, która wg. producenta jest bardziej "ergonomiczna i zorientowana na sport". Continetal GT napędzany będzie silnikiem W12 o pojemności 6.0 litrów, podwójnie doładowany o mocy 590 KM i 720 Nm. Flying Spur natomiast będzie legitymował się mocą 625 KM i 800 Nm.



Źródło: carscoops.com

Świetny jest, szczegolnie w wersji V8 S.

Bentley Continental Supersports


Bentley zapowiadał ostatnio najmocniejsze auto w swojej stajni i oto jest.. Najnowszy Continental Supersports to nowość o mocy 710 KM i 1017 Nm "płynąca" z przeprojektowanego silnika W12. Osiągi się fenomenalne jak na 2 tonowe auto. (2280 kg). Przyspieszenie od 0-100 km/h w 3.5 sekundy, natomiast w wersji otwartej 3.9 s. Prędkość maksymalna 336 km/h. W silniku zmieniono m.in turbosprężarki, system chłodzenia. Zaadoptowano system zarządzania momentem obrotowym z wyścigowego modelu GT3-R. Ceramiczne hamulce pozwoliły zaoszczędzić 20 kg masy i według Bentleya są one największe na świecie. Na szczęście spojler, który pasuje jak pięść do nosa jest opcjonalny....



Źródło: carscoops.com

Jak na współczesne czasy to produkowany jest całą wieczność i zdążył się już znudzić, chociaż częstym widokiem na ulicy nie jest