Ciekawe jak będzie się sprawował ten tryb Drift. Wiadomo, na jakiej zasadzie będzie działał?

W tym miesiącu do oferty marki wchodzi oficjalnie model Klasa E All-Terrain. To nic innego jak uterenowione kombi z seryjnym napędem na wszystkie koła i zwiększonym prześwitem.
Do wyposażenia Mercedesa Klasy E All-Terrain należą takie elementy jak napęd 4Matic, większe opony, osłona chłodnicy o stylistyce a'la SUV, układ wydechowy z dwoma nakładkami na końcówkach rur, a także relingi dachowe, osłona krawędzi przestrzeni bagażowej, listwa ozdobna krawędzi nadwozia i ramki okienne z polerowanego aluminium oraz pneumatyczne zawieszenie z możliwością regulacji prześwitu.

Klasa E All-Terrain jest o 29 mm wyższa od "zwykłego" kombi: 14 mm przypada na większy profil opon, a kolejne 15 mm na bazowe podwyższenie pneumatycznego zawieszenia. Prześwit waha się od 121 do 156 mm.
All-Terrain debiutuje w wersji E 220 d (194 KM), napędzanej nowym silnikiem Diesla. Niedługo potem dołączy odmiana z jednostką 6-cylindrową, również wysokoprężną. Oba warianty standardowo oferują 9-biegową przekładnię automatyczną.

Na polskim rynku Mercedes Klasy E All-Terrain kosztuje katalogowo od 251 100 złotych. Wśród rynkowych konkurentów omawianego modelu wymienić można takich graczy jak przede wszystkim Audi A6 Allroad oraz Volvo V90 Cross Country.

Szkoda, że kokpit taki paskudny.

Powalająca tzn. za wysoka czy za niska? Bazowe A6 Allroad z silnikiem 3.0 TDI 218KM kosztuje prawie 280 tysiaków.