Zapewne wielu z was słysząc nazwę "Raptor" pomyśli o potężnym pick-upie od Forda z wielką V8 pod maską.
Czas jednak zrewidować dotychczasowe skojarzenia. Ford już niedługo wypuści na rynek mniejszy model Ranger Raptor. Dobra wiadomość jest taka, że Ranger Raptor ma tak samo bojowy wygląd jak większy F150. Podniesione i wzmocnione zawieszenie, terenowe opony BF Goodrich to jedne z wielu zmian w porównaniu z wersją seryjną.
Zła wiadomość ... pod maską nie zagości V8, a silnik montowany m.in w ...S-Maxie. Czyli 2.0 litrowe wysokoprężne twin turbo o mocy 210 KM. Głównym rynkiem dla Rangera w wersji Raptor będzie Australia jednak producent nie wyklucza debiutu w Europie.
Źródło: carscoops.com