Strona 1 z 1

2004 LeMans 24 Hours

Wysłany: Sob, 12.06.2004, 10:36
przez lordzofmafia
Dziś o 16:00 startuje najważniejszy długodystansowy wyścig sezonu. Niestety w tym roku zszedł ostro na psy. Nie wystartuje ani jeden zespół firmowy, same auta prywatne. W kategori LMP1 wystartują 4 Audi R8. Nie ma Panoza. Wystartuje też jeden diesel - Lola Caterpillar i jedno auto zasilane bio metanolem (wódeczką :twisted: ) - Nasamax Judd. Ciekaw jestem czy te auta dojadą do mety i jakie miejsca zajmą. Przy braku aut fabrycznych powinno być ciekawiej ale to właśnie auta fabryczne zawsze stanowiły sedno tego wyścigu. Za jedyny fabryczny zespół można uznać Corvette'y. I właśnie w klasie GT powinna być najciekawsza walka. Z Corvette'ami zmierzą się Ferrari 575 przygotowane przez Prodrive. Za kierownicą jednego z nich zasiądzie Colin McRae.
Ps. Kiedy znowu Porsche wystartuje w klasie LMP?? Kiedy żegnali się z LeMans pod koniec lat '90 zapowiadali, że powrócą na początku XXI w. Mamy już 2004 rok a Porsche ani widu ani słychu.

Wysłany: Sob, 12.06.2004, 11:57
przez Kobi
Będzie to gdzieś emitowane ? przynajmniej godzinke bo na 24 h nie ma co liczyć :lol:

Wysłany: Sob, 12.06.2004, 12:44
przez lordzofmafia
Transmisja będzie na Eurosporcie, oczywiście nie całego wyścigu.
W sobotę będzie o:
15:10 - 18:30 i
20:15 - 22:40
w niedzielÄ™:
9:00 - 10:00 i
15:15 - 16:30.

Wysłany: Sob, 12.06.2004, 14:10
przez Kobi
Oki dzięki za info :)

Wysłany: Sob, 12.06.2004, 16:16
przez el_
LeMans schodzi coraz bardziej na psy... dla mnie najciekawsza walka była od początku do końca lat '90. Piękne samochody (McLaren F1, Ferrari 40, Merce CLK-GTR, CLK-LM i CLR, Porsche 911 GT-1, Toyota GT-One) i wspaniała walka... A teraz... Paskudne odkryte prototypy, jedynym pięknym samochodem był Bentley, ale niestety wygrał wyścig tylko dlatego, fabryczny team Audi zrezygnował... Ale łaska... A rok 2004? Jeszcze większa klapa, brak teamów fabrcznych = brak nalepszych samochodów, chociaż mam nadzieje, że nie brak emocji... Tak czy inaczej będę oglądał, bo co innego pozostaje...

Wysłany: Sob, 12.06.2004, 19:05
przez lordzofmafia
Może te "szuflady" aż takie brzydkie nie są ale masz rację co do zakrytych prototypów. Bez nich te wyścigi sporo straciły.

Wysłany: Nie, 13.06.2004, 16:24
przez lordzofmafia
No i się skończyło. Oto wyniki:
1 Ara / Capello / Kristensen LM1: Team Goh 379 Laps
2 Davies / Herbert / Smith LM1: Audi UK +0.41.354
3 Lehto / Werner / Pirro LM1: Champion +11 laps
4 Ayari / Comas / Treluyer LM1: Pescarolo +15 laps
5 McNish / Biela / Kaffer LM1: Audi UK +29 laps
6 Gavin/ Beretta/Magnussen GTS: Corvette +30 laps
7 Lammers / Dyson / Kaneishi LM1: RF Holland +36 laps
8 Fellows / O'Connell / Papis GTS: Corvette +37 laps
9 Menu / Kox / Enge GTS: Ferrari +39 laps
10 Vann / Leuenberger LM1: Taurus +43 laps
11 Turner / McRae / Rydell GTS: Ferrari +46 laps

Niestety Caterpillar nie dojechał do mety. Nasamax Judd zajął 16 miejsce. Wyścig ukończyło 28 z 48 samochodów. Wyścig był całkiem ciekawy, obfitował w wypadki :twisted: . Kierowcy zwycięzkiego samochodu pokonali ponad 5230 km. Colin McRae radził sobie całkiem nieźle przez całą swoją zmianę. Niestety pod jej koniec wywinął efektownego bączka i stracił 40s na wygrzebywaniu się ze żwirku.
Przyszłoroczny LeMans zapowiada się bardzo ciekawie. Swój udział zapowiadają takie marki jak: Aston Martin, Maserati, Lamborghini. Już się nie mogę doczekać na ten pojedynek tytanów. Jeżeli dodamy do tego Corvette'y i Ferrari z Prodrive'u możemy spodziewać się najciekawszego wyściugu od paru ładnych lat. Oby tylko samochody się nie psuły a o pierwszym miejscu decydowała zażarta walka.

Wysłany: Nie, 13.06.2004, 16:35
przez Kobi
Ja tam oglądałem tylko kawałki :P

Wysłany: Nie, 13.06.2004, 20:01
przez el_
Ta też oglądałem tylko małe fragmenty, nie było nawet tak najgorzej :twisted:

Wysłany: Nie, 13.06.2004, 21:00
przez Kobi
No raczej nie było :) , a mam pytanie co by było jakby zaczął padać deszcz ? przerwano by wyścig ? bo w końcu większoć samochodów była otwarta jak bolidy F1

Wysłany: Nie, 13.06.2004, 21:30
przez lordzofmafia
Nic by nie przerwali. Zjazd po deszczowe opony i wynocha na tor. :twisted:

Wysłany: Nie, 13.06.2004, 22:32
przez Kobi
Kask chroni przed deszczem ale jak poźniej kałuża będzie w aucie to nikt nic nie wie :P

Wysłany: Pon, 14.06.2004, 5:53
przez el_
Pewnie majÄ… jakieĹ› systemy odprowadzaniu nadmiaru wody z kabiny :D

Wysłany: Pon, 14.06.2004, 20:10
przez Dee
Hehe :D utopić się w kabinie :D

Wysłany: Pon, 14.06.2004, 20:21
przez Jacub
el_payaco napisał(a):Pewnie majÄ… jakieĹ› systemy odprowadzaniu nadmiaru wody z kabiny :D

Tak jak w Smarcie Crossblade: dziury w fotelach i podłodze :twisted:

Wysłany: Wto, 15.06.2004, 7:59
przez el_
Jacub napisał(a):
el_payaco napisał(a):Pewnie majÄ… jakieĹ› systemy odprowadzaniu nadmiaru wody z kabiny :D

Tak jak w Smarcie Crossblade: dziury w fotelach i podłodze :twisted:

To było właśnie moje skojarzenie, dziękuję, że ktoś je rozszyfrował...