Najbliższego weekendu na torze Hungaroring zostanie rozegrana kolejna runda tegorocznych mistrzostw WTCC. Do węgierskiej rywalizacji przystąpi jedno nowe auto - Łada Granta, którą poprowadzi James Thompson. W tym tygodniu samochód napędzany 235-konnym silnikiem 1.6 turbo zaprojektowanym przez firmę Oreca odbył testy na francuskim torze Magny Cours. Ich wyniki napawają optymizmem.


„Wszyscy w LADA Sport i ORECA pracowali niestrudzenie nad tym projektem. Wspaniale było wrócić za kierownicę". - powiedział Thompson. „Nasz pierwszy test wypadł bardzo pozytywnie. Zarówno silnik, jak i podwozie funkcjonowały bez zarzutu. Możemy być jeszcze znacznie lepsi.

Za miesiąc Łada Granta pojedzie jeszcze w rundzie na portugalskim torze Algarve, natomiast od sezonu 2013 Rosjanie mają powrócić do WTCC już w pełni i radzić sobie znacznie lepiej niż trzy lata temu, gdy wystawiając jedno auto zaliczane do klasyfikacji mistrzostw ulegli konkurencji z SEATA, Chevroleta oraz BMW.

Projektant Andrew Ruzanow nie ma wątpliwości, że Łada Granta ma zdecydowanie lepsze podwozie od modeli 110 i Priora wykorzystywanych w sezonie 2009. „Pojazd obył testy w tunelu aerodynamicznym. Wspólnie z AvtoVAZ osiągnęliśmy doskonałe osiągi". - zapewnił.