Samochody Świata - Forum Motoryzacyjne
https://www.samochodyswiata.pl/

Życie wokół nas...
https://www.samochodyswiata.pl/viewtopic.php?f=13&t=22528
Strona 104 z 105

Autor:  polac [ Wto, 14.01.2014, 20:34 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

DanMilman napisał(a):
Życie życie jak w madrycie :) chłopaki co polecacie dobrego na diesel?

Dawno się nie odzywałem ale teraz muszę.
Więc chłopie,na diesel najlepsza jest laweta :!:

Autor:  RR ltd Co. [ Wto, 14.01.2014, 21:42 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

A moim zdaniem MB W140 :mryellow:

Autor:  PiasQ [ Śro, 15.01.2014, 7:28 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Na diesel najlepsza jest zamiana na PB.

Autor:  RR ltd Co. [ Sob, 18.01.2014, 20:40 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Tu też masz sporo racji :wink:

Autor:  PiasQ [ Sob, 18.01.2014, 21:49 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Pojeździłem ostatnio dieslem i z chęcią wróciłem do swojego PB (co prawda z dodatkiem LPG).

Autor:  Bladyhel [ Nie, 19.01.2014, 15:34 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Dzisiaj nikt z mojej jakże zmotoryzowanej rodziny (Felicia) nie kwapił się mnie odwieźć. Za to warto było zamówić sobie taxi, przyjechał pan Zbigniew-taxi-driver w C Klasie i musiałem zagadnąć o tylny napęd podczas zimy. I zaczął narzekać że mu padł abs i kontrola trakcji, i że inaczej się teraz jeździ. A następne skrzyżowanie puścił bokiem i dwa razy odbił :lol: baskont. Chcę rwd!

Autor:  kulikowski [ Czw, 20.02.2014, 20:28 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

http://www.youtube.com/watch?v=DIQd-B_wzZw

http://www.youtube.com/watch?v=3t6vIeWtIss

Berkut strzela do ludzi pociskami przeciwpancernymi ze strzelb samopowtarzalnych SPAS 12 produkcji włoskiej (cytuję z relacji naocznego świadka).

Autor:  BmwM5 [ Czw, 20.02.2014, 21:33 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Jeszcze wojo do Ukrainy wyślijmy. Niech rząd kompletnie zapomnij o kraju w którym sprawuje władzę, bo po co się przejmować swoimi rodakami, lepiej wpierdalać się z nosem w nieswoje sprawy i grać wszechwładców wschodniej europy.... Jak widzę takie filmiki to aż mnie skręca bo przypominam sobie naszych genialnych polityków którzy jeździli na Ukrainę pozować przed kamerami i nabijać sobie punkciki w ankietach. Chcą zrobić coś konkretnego? niech jadą do siedziby ONZ lub UE i tam nakłaniają do czynnych działań (w końcu zaczyna się tam powoli wojna domowa), a nie "wspierać" Ukraińców swoimi mordami...

Autor:  Michae [ Czw, 20.02.2014, 22:16 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Generalnie tym protestującym przeciwko władzy jednocześnie nie sympatyzującymi z nacjonalistami współczuję cholernie. Są miedzy młotem a kowadłem i cholera wie, jak to się dalej potoczy, ale na razie to trwa rzeź niemal na miarę Bliskiego Wschodu, chyba tylko brakuje eksplozji bomb 'do kolekcji'. Nie zdziwiłbym się szczerze mówiąc, gdyby Wschód stał się częścią imperium Wujka Putina, bo nie dość, że są zależni od Rosji, są rosyjskojęzyczni itd. to jeszcze jasno pokazują to swoim kompletnym brakiem reakcji na protesty i zresztą najwięcej buntu rozlewa się z Kijowa na Zachód, czyli Lwów itd. ;) Zamykają już granice z Polską, więc robi się coraz ciekawiej. 'Ciekawe', czy po olimpiadzie Rosja zafunduje swojej satelicie jakąś interwencję zbrojną :wink:

Autor:  BmwM5 [ Czw, 20.02.2014, 22:58 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

No nie przesadzajmy, daleko jeszcze do stanu z bliskiego wschodu. Na Ukrainie nie biegają dzieci z kałachami, budynki nie są jeszcze kupami gruzów. Jednak można powiedzieć to otwarcie i wprost, niedługo rozpocznie się tam wojna domowa z prawdziwego zdarzenia. Niech się tylko trafi jakiś bardziej pojętny i odważny po stronie obywateli, a będzie się działo.

Co do miejsc w których wybuchły zamieszki - odpowiedź jest prosta. Na wschodzie mieszkają niemałe ilości ruskich. Jest tam też ruska baza wojskowa, więc jest też czynnik strachu.

Autor:  3co [ Pią, 21.02.2014, 12:15 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Janukowycz ma ogłosić wcześniejsze wybory wiec sytuacja powinna się względnie uspokoić.
Co do polskich władz, to uważam, że bez ingerencji zachodu Rosja prędzej czy poźniej zdławiła by te protesty i to bynajmniej nie w sposób pokojowy.

Społeczeństwo już swoje zrobiło. teraz zacznie się dyplomatyczna walka o wpływy i oby nie skończyło się tak, jak po pomarańczowej rewolucji. Mimo wszystko nadal bardzo trudno będzie zmienić kierunek Ukrainy na zachodni.

Autor:  Michae [ Pią, 21.02.2014, 16:00 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

3co napisał(a):
Co do polskich władz, to uważam, że bez ingerencji zachodu Rosja prędzej czy poźniej zdławiła by te protesty i to bynajmniej nie w sposób pokojowy.

Dużej ingerencji to jakoś nie zauważyłem. Jeśli ktoś myśli, że zamrożenie kont oligarchom, którzy mają hajs poupychany od Hong Hongu, przez Kajmany po Szwajcarię i jeszcze informowanie o tym przed faktem dokonanym (śmiech na sali) ma coś dać, to są wyjątkowo naiwni. Chociaż z drugiej strony jeśli to w jakikolwiek sposób wpłynęło na decyzję Janukowycza, to niech będzie ;) A w kwestii polskich władz to nie wiem czemu je pod to podpinasz, co one takiego zrobiły?

Co do tego zmiany kierunku Ukrainy na zachodni to będzie to raczej miało rację bytu tylko po ewentualnym rozpadzie i oddzieleniu się Wschodu. A że większość gospodarki Ukrainy 'siedzi' właśnie we wschodnich miastach to chyba by sobie nie poradzili bez takiego Doniecka albo Dniepropietrowska i jak dla mnie prędzej by upadła Unia, niż by ktoś przyjął takiego zachodnioukraińskiego trupa do wspólnoty :P

Autor:  3co [ Pią, 21.02.2014, 20:18 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Sankcje może nie zaszkodziły bezpośrednio Janukowyczowi, ale nagłośniły sytuację Ukraińców w świecie. Polacy też mieli w tym swój spory udział i w ten sposób niejako zmuszono zachód do reakcji. Przede wszystkim jednak chodziło mi o te negocjacje europejskich ministrów MSZ.

O to skierowanie Ukrainy na zachód będzie niesamowicie trudno m.in. właśnie przez to, o czym piszesz.

Autor:  kulikowski [ Śro, 12.03.2014, 0:11 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Image

Image

"Żołnierze rosyjscy!
Zwiewajcie z Krymu!"
Wódki brak!"
Image

"Sp...aj okupancie!"
Image

(C) fb

Autor:  kulikowski [ Sob, 29.03.2014, 3:40 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

"Mówisz po rosyjsku?
Teraz idę Cię uratować!"
Image

(C) fb

Autor:  Bladyhel [ Czw, 17.04.2014, 16:39 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Świetny artykuł z wykresem wypadków w zależności od marki samochodu.

http://prentki-blog.pl/ilosc-wypadkow-a-marka-i-ilosc-zarejestrowanych-samochodow-jak-wypada-bmw/

Mercedes, Peugeot i Fiat - statystycznie te auta najrzadziej powodują wypadki :)

Autor:  Dżony [ Pią, 18.04.2014, 10:26 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Kurcze, widocznie w Pomorskim jeżdżą całkiem inni kierowcy BMW niż w Świętokrzyskim.
Nawet ostatnio sąsiada Avensisa skasował kierowca e46 bo zaczął wyprzedzać nie patrząc czy może, na szczęście nic mu się nie stalo.
Miesiąc temu kolega z liceum zginął w wypadku oczywiście w BMW, też e46 bo kierowca który go wiózł przesadził z prędkością i nie dał rady ominąć psa tylko wpadł w poślizg i pod Focusa, 3 osoby zgineły, jedna w śpiączce.
To były jedyne wypadki w których uczestniczył ktoś z mojego otoczenia w tym roku, obydwa spowodowane przez BMW, wiem, że to wybirócze spojrzenie ale coś w tym stereotypie IMO jest.

Autor:  Mefisto [ Pią, 18.04.2014, 10:44 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Na pewno jest coś na rzeczy, ale nie dziwi mnie tak wyglądająca statystyka. BMW to świetna marka, pożądana przez wielu, w tym osoby z brakiem wyobraźni, chcące się "doprestiżować". Jest w tych samochodach coś, że każdy kto do nich wsiądzie, czuje że jest level wyżej i może wydawać mu się, że może znacznie, znacznie więcej. Następnie do tego dochodzi brak dostatecznej umiejętności prowadzenia i mamy kłopoty.

Autor:  kenji [ Pią, 18.04.2014, 16:59 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Mefisto, to pytanie dręczy mnie od lat - kto to był Zulu?

Autor:  Wilhelm von Kropkus [ Sob, 19.04.2014, 12:07 ]
Temat postu:  Re: Życie wokół nas...

Widocznie w świętokrzyskim jeżdżą całkiem inni kierowcy BMW niż w reszcie kraju. :wink:
Tydzień temu znajomemu z osiedla skasował zaparkowany samochód po czym uciekł koleś w Skodzie.
Trzy dni temu w drodze do pracy najechałem na śmiertelny wypadek spowodowany przez kierującą Skodą, która wymusiła pierwszeństwo na Hondzie. Kierowca Hondy bez prawa jazdy (stracił miesiąc temu za jazde pod wpływem narkotyków) wpadł na słup, a zginął pasażer. Czy od teraz Skoda to samochód powodujący wypadki? Raczej nie, bo każdego dnia ludzie powodują wypadki w przeróżnych samochodach, tylko jak autor artykułu dobrze zauważył, że jak ginie 7 osób we francuskim minivanie to o marce nie przeczytamy w tytule, czy nawet artykule. Co innego jak jest to ''medialne'' bmw.

Strona 104 z 105 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/