Kanapka z nowego BMW M4.



I wideo: https://www.youtube.com/watch?v=DeVWJBNIDGM

(c)carscoops

kierowca ponoć przeżył :O

(c)carscoops

Rozbite i porzucone Porsche
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 39477.html

Uno



http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/36 ... ,id,t.html

Poleciał jak z folii aluminiowej Zasada przy takich autach - nie mieć wypadków.

To samo z CC, Matizami i Tico.

W sumie dotyczy to praktycznie wszystkich małych i pewnie z 90% starych konstrukcji.

Wg skandynawskiego raportu opracowanego na podstawie skutków rzeczywistych wypadków drogowych (Folksam 2009), w swoich klasach szczególnie należy unikać tych modeli:

A/B
Fiat Punto (1994 - 1999)
Ford Fiesta (1989 - 1996)
Hyundai Atos (1998 - 2003)
Peugeot 106 (1992 - 1999)
Renault Clio (1991 - 1997)
Renault Twingo (1994 - 2002)
Skoda Felicia (1995 - 2001)
VW Polo (1995 - 2001)

C
Citroen Xsara (1998 - 2005)
Citroen ZX (1991 - 1998)
Ford Escort (1991 - 2001)
Honda Civic (1988 - 1996)
Hyundai Elantra (1991 - 2000)
Mazda 323 (1990 - 1995)
Nissan Almera (1995 - 1999)
Nissan Sunny (1991 - 1995)
Peugeot 306 (1993 - 2002)
Renault 19 (1989 - 1996)
Toyota Corolla (1988 - 1997)

D
Peugeot 405 (1988 - 1996)
Toyota Carina (1992 - 1998)

E
BMW 5 (1998 - 1995)

Vany
Toyota Previa (1991 - 1999)

SUV
Nissan Terrano (1988 - 1996)

Na liście pominięto starsze konstrukcje, których sprzedaż zakończyła się ponad 20 lat temu (Corsa I, Swift II, Micra I-II, Ibiza I, Starlet itd.).

Wg najnowszego wydania tego raportu (2013) wzrosło bezpieczeństwo konstrukcji samochodów i lista modeli oferujących brak lub najsłabsze zabezpieczenie w razie wypadku jest znacznie krótsza.

Obejmuje (poza tymi wyżej):
- Citroeny C1 i C3,
- Forda Fiestę (do 2002 r.) i Scorpio (do 1998),
- Hyundaie: Accenta. Getza i Elantrę (do 2003),
- Opla Agilę/Suzuki Wagon R+ (do 2007), Opla Vectrę (do 1995),
- Peugeota 107/Toyotę Aygo,
- Hondę Civic (1996 - 2000),
- Nissana Primerę (1997 - 2002),
- Subaru Legacy (1998 - 2003),
- Mitsubishi Space Wagon/Runner (do 1998).

Co ciekawe, kilka modeli reklamowanych jako bezpieczne otrzymało zaledwie zadowalającą ocenę w praktyce (tzn. ryzyko poważnych obrażeń/śmierci w razie wypadku jest w nich o 20% większe niż przeciętnie), choć w ENCAP miały 4 gwiazdki:
- Opel Corsa (2002 - 2006)
- Renault Clio (2006 - 2012)
- Audi A3 (1997 - 2003)
- Renault Kangoo (1998 - 2007)
- Toyota Corolla (1998 - 2002) [3 gwiazdki]

Pierwsze słyszę o tej organizacji, a z założenia brzmi wielokrotnie bardziej obiektywne od NCAP. Masz gdzieś jakieś szczegółowe dane od nich?

Tu masz cały raport:
http://www.folksam.se/polopoly_fs/1.884 ... t_2013.pdf

W tym raporcie kolumna folksam, to ta od oceny bezpieczeństwa? Wszystkie BMW 5 mają tam 4 lub 5, a w poście jest opisana jako niebezpieczna.

W raporcie z 2009 roku była jedynym w swojej klasie samochodem oznaczonym na czerwono.
W tym tylko I generacja BMW 3 ma takie oznaczenie.

Nie wiem czemu "piątka" w tym z 2013 jest na zielono. Może po prostu wyniki za kolejne 3-4 lata były lepsze niż wcześniej?

Jest tam trochę nieścisłości jak dla mnie. Toyota Aygo oceniona na 1, za to Skoda Felicia ma 3. Myślę, że taki stary samochód nie może osiągać dobrych wyników, więc wydaje mi się, że statystyka poddana jest zbyt małej próbie badanych wypadków.

Praktycznie jedynie w co naprawdę wierzę - im większe, masywniejsze (i często też nowsze) auto tym lepiej. Po drugiej stronie wszelkie miejskie autka. Patrząc pod kątem bezpieczeństwa, kupno kompaktu z małym silnikiem to o wiele lepsze rozwiązanie, niż malucha klasy B.

Te raporty są oparte na skutkach wypadków drogowych dla kierowców konkretnych modeli.
Oczywiście wielkość samochodu ma znaczenie, ale w odróżnieniu od laboratoryjnego rozbijania o kant... ściany tu uwzględnia się także zderzenia czołowe z udziałem np. Fiesty i Mana z naczepą, albo Nissana Terrano z VW Transporterem.

Aygo może sama w sobie mieć i 10 gwiazdek, ale nie jest wykluczone, że w prawdziwym życiu kierowca Felicji z 2 poduszkami jest lepiej chroniony.

Z drugiej strony, jak widać w tabelkach segmenty D-E i SUVy potwierdzają, że - poza wyjątkami typu Audi 100, Ford Scorpio czy Omega I, większe samochody zapewniają większe zabezpieczenie (choć pewnie zabijają więcej ludzi w spotkaniach z mniejszymi).

W takim razie ja bym to wytłumaczył tak, że jeśli w Skandynawii wśród kierowców Felicji przeważają tacy, jak w Polsce, to oni zasadniczo nie mają poważnych wypadków, bo rzadko kiedy przekraczają 40 km/h.

Mój dziadek jeździ Felicią

No nie wiem, czy do końca to prawda

http://www.lublin112.pl/skody-felicje-zderzyly-sie-rondzie-makro-obaj-kierowcy-szpitalu-zdjecia/

Niedawno było mówione o tragicznym bezpieczeństwie Fiata Uno - a tu jak widać ochrona pieszych na 5 gwiazdek
https://www.youtube.com/watch?v=dzidzqmISYQ

Tak, wiem z 2010. EOT