Dżony Oczywiście zgadzam się po części z tym co napisałeś wyżej, aczkolwiek ubliżanie ludziom, którzy uzyskali w latach 80' tych tytuł technika jest delikatnie nie na miejscu. Dlaczego ? Otóż taki technik budownictwa miał wtedy bardzo podobny zakres materiału a nie rzadko większy, jak Ty czy Ja obecnie na studiach wyższych. Automatyki uczę się ( oczywiście pewnych rzeczy ) np. z podręczników, które wiele lat temu były używane właśnie w technikach. Obecnie większość szkół średnich - technicznych składa się z bandy kretynów, a tylko jakaś tam mniejsza część poszła do techników z wyboru, a nie z przymusu. Dawniej tak nie było, Technika w większości były szkołami, po których coś się wynosiło. Nie jeden technik starej daty przewyższa umiejętnościami i wiadomościami inżyniera. Potwierdzam jednak, że porządny doktor czy profesor byłby bardziej na miejscu, bo obronić doktorat na Państwowej uczelni z nauk ścisłych to nie taka prosta rzecz i trzeba być do tego stworzonym.

bo obronić doktorat na Państwowej uczelni z nauk ścisłych to nie taka prosta rzecz i trzeba być do tego stworzonym

Hiszpańska firma Dragados przygotowuje się do rozpoczęcia budowy ekspresowej "siódemki" do granic ze Świętokrzyskiem, a warszawski oddział GDDKiA zaprosił firmy do składania ofert cenowych na budowę obwodnicy zachodniej Radomia

- Dragados inwentaryzuje miejsca, gdzie będzie prowadzona inwestycja, wyznacza teren w liniach rozgraniczenia trasy, prowadzi uzgodnienia dotyczące dróg dojazdowych do placu budowy, wyznacza miejsca na zaplecze i składy materiałów. Do końca sierpnia wykonawca ma przedstawić harmonogram robót. Do początku września na pewno nie będzie więc żadnych utrudnień związanych z budową odcinka S-7 od końca obwodnicy zachodniej do granic z województwem świętokrzyskim - mówi Małgorzata Pawelec, rzeczniczka kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jak zaznacza, budowa w ogóle nie powinna być bardzo uciążliwa dla kierowców, bo ponad 70 proc. tego odcinka ma przebieg w nowym śladzie, w znacznej odległości od obecnej trasy nr 7. Dopiero w okolicach Szydłowca trasa będzie budowana tak, jak obecnie przebiega "siódemka".

Przypomnijmy: ekspresowa S7 będzie biec po wschodniej stronie obecnej E-77. Zacznie się na wysokości Krogulczy Suchej (przed Orońskiem, jadąc w kierunku Kielc), gdzie zaplanowano zakończenie obwodnicy zachodniej. Wjazd na drogę S7 możliwy będzie dzięki węzłom: Szydłowiec Północ, Szydłowiec Centrum i Szydłowiec Południe. Ze starej siódemki od Radomia wjedziemy na nią węzłem Młodocin, który jest już częścią drugiej inwestycji, czyli budowy obwodnicy zachodniej.

Trasa ma mieć 22 km, na blisko 10 km ustawione zostaną ekrany akustyczne. Wykonawca ma zbudować 14 wiaduktów, cztery mosty, dwie kładki dla pieszych i dwa przejścia dla dużych zwierząt. Najdłuższy most, nad rzeką Oronką, ma mieć 325 m. Na obwodnicy Szydłowca droga będzie przebiegać w zagłębieniu - ok. 6 m w rejonie ul. Jastrzębskiej i ok. 3 m w okolicach ul. Kolejowej.

Budowa ma potrwać dwa lata, ale z wyłączeniem trzymiesięcznych okresów zimowych. Nową ekspresówką powinniśmy więc pojechać na początku 2017 r.

Umowa z Dragadosem została podpisana na początku lipca w Kielcach. To ten oddział GDDKiA, a nie warszawski, będzie bowiem nadzorował nasze obie inwestycje na siódemce - zarówno fragment do granic województwa, jak i obwodnicę. Ale ogłoszony w ub. roku przetarg na budowę obwodnicy zachodniej wciąż prowadzi jeszcze warszawska GDDKiA. Właśnie wysłała do 14 firm i konsorcjów, które złożyły wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, zaproszenie do składania ofert cenowych. Mają na to czas do 7 października. Kilka tygodni temu w warszawskiej GDDKiA informowano nas, że umowę z wykonawcą chcą podpisać do końca tego roku, ale będzie to możliwe pod warunkiem, że postępowanie przebiegnie sprawnie, nie będzie np. odwołań.

Przypomnijmy: inwestycja będzie realizowana w systemie "Optymalizuj i buduj". Optymalizuj, bo projekt obwodnicy już jest, zwycięzca przetargu będzie go musiał natomiast zmodyfikować. Według warszawskiego oddziału GDDKiA planowany termin zakończenia prac budowlanych to maj 2018 r.

Skoro tak się spieszą - to ja chcę wybory co roku