Prestiż (z fr. "urok, czary", z łac. præstigiare - "sztuczki magiczne", por. prestidigitator) - autorytet, poważanie, szacunek innych osób do danej osoby.
W socjologii prestiż jest subiektywnym kryterium stratyfikacji, opartym na wartościujących podstawach emocjonalnych i obiektywnych czynnikach stratyfikacji - wykształceniu, wykonywanym zawodzie, stylu życia, dochodach. Jest również jedną ze składowych statusu społecznego.
wiki

Przegladajac forum bardzo czesto widze teksty w stylu "Skoda jest dla plebsu" i mozna nia jezdzic tylko w kominiarce. Ciekaw wiec jestem co sprawia, ze uznajecie jedna marke za prestizowa, a inna za odpychajaca ?

To, że ludzie piszący takie posty najczęściej wyglądają tak:



I są mongołami. Koniec tematu imo

kenji leżę.

No to fakt. Ogólnie umówmy się, co tu pisać o jakimkolwiek prestiżu budżetowej Skody, skoro na co dzień jeździ się używkami. Kadry menedżerskiej, która jeździ służbowymi E'klasami tu nie mamy

Ogólnie musisz zapytać RR'a czym jest prestiż, bo on jedyny w Passacie B5 kombi TDi go posiada. No i powiedzmy lorda - Passat TDi w sedanie też ciut go jeszcze ma.

haha koniec tematu.

Zupełnie poważnie to nie wiem cały czas, o co Wam chodzi. Istotnie posiadanie kilkunastoletniego Pastucha jest prestiżowe w okolicach siedzib gmin, ale już np. w Krakau i Warschau, to raczej chyba w grę wchodzą wszelkie większe beemki, typy 5-er, 7-er lub X5/6
Co do mnie osobiście, to z kultem bepiąteczki zaznajomiłem się już po jej nabyciu - u znajomego handlarza miałem oglądać Octavię, ale się sprzedała, więc na przejażdżkę zabrałem Paska i bardzo przypadł mi on do gustu.
Ciekawe, kiedy szczytem prestiżu czytanego ironicznie jako snobizm będzie posiadanie JDMów... Choć w W-wie chyba już trochę tak jest, skoro najczęściej kradzionymi samochodami są Toytoye.

Czuje się pominięty Też mam B5 kombi TDI i jeszcze jest sedan z V6 To jest taka kumulacja, że mogę prestiż wynosić wiaderkami

Wybacz Neo(N) ale musiałem Cię pominąć... z zazdrości

Ja mam do sprzedania B5 FL w kombi i TDI-ku więc mogę opowiedzieć jak prestiż się traci.

leże

przemekp14 wyrazy współczucia

Passat jak Passat - prestiż się wylewa z każdej szczeliny, ale jak już mowa o klasie wyższej i Phaetonie, to równie dobrze jakby miał znaczek Skody.
VW jest na fali w PL i Phaeton pewnie się odkuje, ale IMO w za małej ilości go wyprodukowali, żeby stanowił masę krytyczną jak Passat.

Nie odkuje bo a) ma za mało "prestiżu" jak na klasę luksusową (więc czemu B5 jest prestiżowy?) b) koszty użytkowania tego auta mooocno odbiegają od tego co reprezentuje Passat. Ceny części i samej eksploatacji potrafią zaboleć Chociaż auto samo w sobie jest naprawdę świetne

Ludzie zapominają, że Phaeton to jest Audi A8 w innym ubraniu, a nie Passat w innym ubraniu.

Z A8 to on dużo wspólnego nie ma. On dzieli podzespoły z bentleyem continentalem gt.

Phaeton i A8 mają dużo wspólnego... Ba, Phaeton pod pewnymi względami jest lepiej dopracowany od A8. Chociażby silniki, niektóre rozwiązania konstrukcyjne, skoro elementów we wnętrzu. A Bentley z nimi przecież też ma sporo wspólnego.

Cóż, może zabrakło czegoś w stylu naklejki "Phaeton by Bentley"

Nie wiem jak to się ocenia w marketingu, ale warto było dołożyć 'Logan by Renault' , żeby lud się przekonał.

No było przecież jeszcze "Lancia by Ferrari"

Ponoć na Bentleyu są naklejki pod listwami " inspired by B5 " ale nie wiem ile w tym prawdy.

Wy tu rozprawiacie o jakichś VAG-ach, Bentleyach a Citroen ponad 30 lat temu był na tyle arogancki, że w nazwach niektórych wersji Cx-ów bez ogródek umieszczał słowo "Prestige"

Skoro Citroen 30 lat temu tak próbował się promować i mu średnio wyszło, to nie wiem czemu Lexus idzie w jego ślady w modelu GS - najbogatsza wersja nazywa się nie inaczej jak Prestige.

Widać każda marka zazdrości Niemcom Ciekawe jak jest prestiż po włosku