Re: Niedroga nawigacja - jaka?
Garmin i Mio z lifetime - znaczącą zaletą jest właśnie lifetime update, nie musisz co roku kupować nowych map, ani "kombinować" z wersjami "testowymi"
.
Do tego wiele modeli ma odbiornik TMC, który działa z komercyjnymi nadajnikami w PL - masz darmowe informacje o sytuacji na drodze.
Garmin ma swój system, przez co nie zainstalujesz tam innego oprogramowania nawigacyjnego. Do tego zdarzają się błędy, gdzie jeszcze nieistniejące odcinki dróg nie są zablokowane i potrafi nimi prowadzić. Poza tym bardzo intuicyjna i przyjazna navi.
Mio - jest na WinCE, więc w razie czego można odblokować i wgrać coś innego. Fabryczne mapy są generalnie ok, interfejs dość intuicyjny, często jednak kiepskie wyświetlacze.
Jeśli chodzi o NavRoada - dostajesz navi z odblokowanym WinCE, możesz wgrywać co chcesz, fabryczne mapy są takie, z jakimi kupisz nawigację. Sprzęty dość solidne jak na polskie chińczyki.