Obecny czas: Czw, 28.03.2024, 10:00




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 97 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Polskie prototypy z FSO, FSM i nie tylko... 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Postów: 7381
Miejscowość: Warszawa
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
RR ltd Co. napisał(a):
wiecie może, gdzie przeniosła się ekspozycja z Norblina z ul. Żelaznej w Warszawie?
Tam był m.in. Beskid

Słyszałem również, że niezłą ekspozycję starych samochodów miało Muzeum Techniki - wiecie może, gdzie można ją znaleźć?


Wysłałem Ci pw - czy odebrałeś ? Założyłem również temat w Off-Topicu z info nt. Muzeum.


też widziałem gdzieś taki temat ...
[EDIT]:
znalazłem coś takiego w rozdziale Concept Cary (d. Prototypy):

http://www.samochodyswiata.pl/viewtopic.php?f=30&t=4149&p=75139&hilit=+Polska+motoryzacja#p75139
założony przez Cheetaha, zaktualizowany przez Oldtimera125p i Le Cobusiera

_________________
no i jest!
Solidarni z Ukrainą


Pią, 11.09.2009, 23:35
Profil
Moderator
Awatar użytkownika

Postów: 20830
Miejscowość: Łódź / Warszawa
Samochód: Fiat Delta 3
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Dzięki, dzięki, przy okazji pobytu w Warszafce zajrzę na Filtrową

_________________
Fanpage SamochodySwiata.pl || Mój Instagram


Sob, 12.09.2009, 9:25
Profil
Moderator
Awatar użytkownika

Postów: 20830
Miejscowość: Łódź / Warszawa
Samochód: Fiat Delta 3
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Image

125-P Coupè
Image

Image

LPT bazujÄ…cy na 126p "Lekki Pojazd Terenowy"
Image

Image

autosoviet.altervista.org

_________________
Fanpage SamochodySwiata.pl || Mój Instagram


Pią, 16.10.2009, 8:20
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 345
Miejscowość: Kraków
Samochód: Cinquecento
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
cinquecento kombi jeszcze niedawno jeździło po polsce, tak samo jak kilka lat temu sedan po Krakowie

Image
Image

Image

W Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Samochodów Małolitrażowych przeprowadzono 1 1992r. badania drogowe pierwszego prototypu furgoniku dostawczego zbudowanego zespołów Fiata Cinquecento. Nawiązując do historii OBR, który stworzył Syrenę Bosto i malucha "Bombla", ostatnie lata poświęcił pracom nad prototypem X1 /79, nowy samochód ozwano roboczo Bombix.
Celem projektu, opracowanego na zlecenie FSM, było opracowanie niewielkiego samochodu dostawczego dużej pojemności użytkowej przy ładowności ok. 400 kg. Założono maksymalne wykorzystanie seryjnie produkowanych zespołów Cinquecento, i to głównie polskiej produkcji - a więc także silnika 704 cm3. Mimo wielkości (a raczej małości) samochodu bazowego, zespół OBR doskonale wywiązał się ze swego zadania. W trakcie prac projektowych rozważano kilka wariantów długości całego samochodu oraz położenia ścianki dzielącej kabinę kierowcy od ładowni. Ostatecznie zdecydowano się na "ucięcie" oryginalnego samochodu w takim miejscu, by umożliwić maksymalne odsunięcie foteli. Decyzja ze wszech miar słuszna - wygodna kabina Cinquecento, ze skuteczną wentylacją i mnóstwem schowków, świetnie się sprawdza także w takim zastosowaniu.
Przednią część Cinquecento zamknięto mocną wręgą, połączoną skośnymi zastrzałami z podłużnicami tworzącymi strukturę tylnej części nadwozia. Rozstaw osi jest zwiększony do 2700 mm, co wraz ze zwiększeniem tylnego zwisu umożliwiło utworzenie za kabiną platformy ładunkowej o długości blisko 1800 mm. Umieszczone poniżej jej poziomu tylne lampy ułatwiają zabudowę dowolnych nadwozi, dla których tylko wnęki kół są przeszkodą. Zachowano oryginalne zawieszenie Cinquecento, doskonale nadające się do samochodu dostawczego ze względu na niewielką przestrzeń jaką zajmuje i możliwość niskiego położenia podłogi (zmieniono tylko sztywność sprężyn). Ze względu na większe obciążenia zastosowano nieco większe ogumienie - 155/65 SR 13".
OBR SM opracował do Bombixa prostą nadbudówkę laminatową. Tworzy ona komorę ładunkową o wymiarach (dł. * szer. * wys.) ok. 1800 x x1500 x1450 mm, co daje pojemność użytkową rzędu 3,5 m3. Ładowność wynosi 400 kg + 2 osoby w kabinie. Dalsze nadwozia, np. izotermiczne, to już pole do popisu dla innych firm. OBR rozważa osobową odmianę Bombixa, w której można by zamontować siedzenia w tylnej części. Oczywiście wymaga to wzmocnienia struktury i wprowadzenia nowych elementów nadwozia, chroniących pasażerów w razie wywrócenia samochodu i umożliwiających mocowanie pasów bezpieczeństwa.
Mając do dyspozycji silnik o małej mocy (23 kW i 52 Nm momentu obrotowego), konstruktorzy Bombixa musieli zmienić przełożenie przekładni głównej, które wynosi ok. 5,1. Wynik jest zaskakująco dobry - samochód radzi sobie bez trudu nawet z pełnym obciążeniem, a masa całkowita wynosi wówczas ponad 1300 kg. Jedyną konsekwencją jest zmniejszenie prędkości maksymalnej do 102 km/h.
Przy stałej prędkości 70 km/h zużycie paliwa wynosi 5,5 dm3 na 100 km. Bombix mógł więc być oszczędnym, szybkim i wygodnym środkiem transportu.

Stworzeniem W 1992 roku opracowano w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym FSM-u powiększoną wersji licencyjnego Cinqucento. Prototyp ten nazwano modelem Y. Przygotowując taka "rodzinną" wersję Cinquecento wykorzystano konstrukcyjne podobieństwo struktur nadwozi "pięćsetki"' i Fiata Uno. Dzięki temu możliwe stało się zaadaptowanie bocznych drzwi do seryjnego Uno i uniknięto w ten sposób znacznych kosztów związanych z wykonaniem nietypowych wytłoczek. Aby jednak zachować stylistyczne zróżnicowanie, w miejsce wystających zewnętrznych klamek przewidziano zastosowanie kasetowych od Cinquecento (prawie identycznych jak w Lancii Y10) Zmieniono też nieco wewnętrzne oblachowanie, aby umieścić charakterystyczne dla "pięćsetki"" praktyczne, boczne kieszenie. Kosztujące niemało pracy wydłużenie nadwozia było już niejako logiczną konsekwencją przyjętego układu 4 bocznych drzwi. Podobnie jak w przypadku Beskida, opracowano również makietę niekonwencjonalnego modelu o parze drzwi z prawej strony i pojedynczych z lewej - wariant taki uznano jednak wkrótce za nieco zbyt awangardowy.
Dzięki wydłużeniu rozstawu osi o około 15 cm powiększone Cinquecento upodobniło się przestronnością wnętrza do Fiata Uno i stwarza dogodne (jak na nadal mały samochód) warunki podróżowania dla czterech dorosłych, nawet wysokich osób. Wysokich lecz nie przesadnie ruchliwych bądź tęgich, gdyż szerokość wnętrza pozostała niezmieniona w stosunku do modelu bazowego. Konkretne powiększenie tego parametru wymagałoby dogłębnej, czyli bardzo kosztownej ingerencji w strukturę nadwozia oraz ewentualnych zmian podwoziowych. Niestety protoplasta Y-ka jest jak na współczesne kryteria samochodem dość wąskim.
W prototypowym Y-ku przewidziano możliwość zastosowania (analogicznie jak w przypadku "Iksa") zróżnicowanych zespołów napędowych, pochodzących z bogatej oferty Fiata. Za optymalne uznano nowoczesne silniki FIRE współpracujące z pięciostopniowymi skrzyniami biegów. Możliwe byłoby również zastosowanie automatycznej skrzyni typu Selecta (do silnika o pojemności 1108 cm3). Podwozie, jak już zostało wspomniane, przyjęto z Cinquecento. W przypadku wdrożenia Y-ka do produkcji należałoby jednak. wprowadzić kilka drobnych modyfikacji zawieszenia i układu kierowniczego. Z podwoziowych szczegółów Y-ka (i oczywicie bazowej "pięćsetki") należy odnotować niekonwencjonalne przetłoczenie wykonane w korpusie kolumny McPhersona, umożliwiające bezproblemowe korzystanie z zimowych łańcuchów przeciwpoślizgowych.
Zwany nieoficjalnie "jamnikiem"" prototyp Y-ka wyposażony został według standardu Cinquecento. Pomimo przyjęcia wariantu "wzbogaconego" wnętrze prezentuje się nadal nieco surowo, wrażenie to sprawiają spore, nieosłonięte powierzchnie blaszane. Zdecydowanie lepszym pomysłem od stosowania elektrycznych podnośników szyb przednich drzwi byłoby staranniejsze wytłumienie nadwozia. Szczególnie odczuwalny jest brak tapicerskich osłon tylnych nadkoli - akustyczna "sygnalizacja'" przejazdu przez kałuże jest przecież zbyteczna. Również pozbawione tapicerki kieszenie boczne mogą być dodatkowym źródłem hałasu (od przemieszczających się drobnych przedmiotów), a nieuniknione zarysowania lakieru wyeksponuje niedoskonałość owego rozwiązania. Ponadto klawisze sterujące elektrycznymi podnośnikami umieszczono w szczególnie nieporęcznym miejscu, bo w dolnej części konsoli kierownicy.
Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że również w Turynie opracowano 5-drzwiowa wersję Cinquecento.

CC z napędem na 4 koła:

Pieniądze z Komitetu Badań Naukowych - 450 tys. zł - wydane zostały m.in. na opracowanie projektu Cinquecento 899 cm sześc. z napędem na cztery koła. W lipcu 1997 roku KBN podpisał umowę z Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Samochodów Małolitrażowych "Bosmal", znanym z takich konstrukcji jak Syrena Bosto, Fiat 126 Cabrio czy Beskid. Wśród firm zainteresowanych wynikami prac "Bosmal" wymieniał Fiat Auto Poland, chociaż spółka ta nigdy nie zobowiązała się do uruchomienia produkcji Cinquecento 4WD bądź sprzedaży licencji na produkcję tej wersji samochodu. Konstruktorzy z "Bosmalu" zmienili nadwozie, układ jezdny, układ sterowania i napęd Cinquecento. Projekt kosztował łącznie 1 mln 173 tys. zł. Fiat nie chciał jednak nowej wersji, gdyż kończyła się właśnie produkcja tego samochodu. Próbowano przekonać do projektu Daewoo i nowe rozwiązania konstrukcyjne wykorzystać w Matizie. Koreańczycy odpowiedzieli jednak, że sami prowadzą prace nad swoim małym samochodem.

- Wykonaliśmy prototyp, który był testowany na poligonach i w warunkach terenowych - mówi jeden z konstruktorów Cinqucento 4WD proszący o zachowanie anonimowości. - Później okazało się, że wojsko i leśnicy wolą kupować terenowe Mercedesy. KBN nie miał do nas żadnych zastrzeżeń.

W raporcie NIK czytamy, że 16 lutego 1999 r. uznał umowę zawartą z OBR "Bosmal" za "wykonaną, zakończoną i rozliczoną".

Image
Image
Image

Image
Image

_________________
www.mtk-klub.pl - Małopolski Tuning Klub
www.dobrywarez.com - Dobry Warez!


Pią, 20.11.2009, 16:14
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2188
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
gdzieś to CC na forum już było


Pią, 20.11.2009, 21:04
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 7381
Miejscowość: Warszawa
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Le Cobusier napisał(a):
gdzieś to CC na forum już było


była już wcześniej o tym mowa - na końcu 2-giej strony i na początku 3-ciej strony tematu:
:arrow:

Osiek napisał(a):
Hmmm, jest zdublowany temat :? Tutaj albo w concept-carach :?


kulikowski napisał(a):
też widziałem gdzieś taki temat ...
[EDIT]:
znalazłem coś takiego w rozdziale Concept Cary (d. Prototypy):

http://www.samochodyswiata.pl/viewtopic.php?f=30&t=4149&p=75139&hilit=+Polska+motoryzacja#p75139
założony przez Cheetaha, zaktualizowany przez Oldtimera125p i Le Cobusiera

_________________
no i jest!
Solidarni z Ukrainą


Sob, 21.11.2009, 0:01
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 987
Samochód: RWD
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Pięciodrzwiowe CC byłoby mega konkurencją Tico.

_________________
Motorized - blog dla zmotoryzowanych


Pon, 23.11.2009, 16:43
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 1062
Miejscowość: Głowno (EZG)
Samochód: Hyundai Coupe
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
halosza napisał(a):
Pięciodrzwiowe CC byłoby mega konkurencją Tico.


Standardowe Cinquecento jest długości Tico, więc to by było na pewno dłuższe od Tico.

P.S. To siÄ™ nazywa kombi.

_________________
Zapraszam na Petrolheads Polska. Ciekawostki/Nowości/Relacje


Pon, 23.11.2009, 17:44
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 987
Samochód: RWD
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
sebastianadam napisał(a):
halosza napisał(a):
Pięciodrzwiowe CC byłoby mega konkurencją Tico.


Standardowe Cinquecento jest długości Tico, więc to by było na pewno dłuższe od Tico.

P.S. To siÄ™ nazywa kombi.



Kombi powinno mieć bagażnik na wiecej niż jedną walizkę. Tico to też kombi?

_________________
Motorized - blog dla zmotoryzowanych


Pon, 23.11.2009, 23:14
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 1062
Miejscowość: Głowno (EZG)
Samochód: Hyundai Coupe
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
halosza napisał(a):
Kombi powinno mieć bagażnik na wiecej niż jedną walizkę. Tico to też kombi?


Chodziło mi o ten fragment.

DuroneK napisał(a):
cinquecento kombi jeszcze niedawno jeździło po polsce,

_________________
Zapraszam na Petrolheads Polska. Ciekawostki/Nowości/Relacje


Wto, 24.11.2009, 14:51
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 6345
Miejscowość: Bielsko-Biała
Samochód: E36 318ti / 626 gf
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
http://www.polskie-auta.pl/stara/cc-sedan.jpg
tyś widzioł renault thalia :twisted:
Szacun, że na dzielnicy budowano kiedyś jakieś samochody ... no i z włoskich hatchów FWD zrobili włoskie hatche AWD -> wyżej

_________________
http://www.tanidrift.pl


Czw, 26.11.2009, 22:38
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 7381
Miejscowość: Warszawa
Post Gad 500, Stal 158, AutobÄ…k, Zaperdalac, Gryfia
aktualizacja opisów i zdjęć P80 i Stali 300 na stronie 1-ej oraz pojazdu 250cm3, Warty i Tarpana ma stronie 2-giej.

1953 Gad 500
Image
(C) Polskie-auta.pl
Cytuj:
W Warsztacie Doświadczalnym Polskiego Związku Motorowego w Warszawie zbudowano prototyp małego samochodu osobowego o sportowym nadwoziu. W marcu 1953 zakończono pracę nad wykonaniem tego pojazdu. W tym okresie kierownikiem technicznym Warsztatu Doświadczalnego był inż. Stefan Gajęcki, znany konstruktor silników i łodzi wyścigowych. Pod jego kierownictwem wykonywano prototyp samochodu. Do napędu użyto adoptowanego silnika łodziowego, typu Gad 500, chłodzonego cieczą (takiego samego silnika użyto w prototypowej rodzinie samochodów Pionier). 2 cylindrowy silnik osiągał moc 23 KM przy 4500 obr/min Samochód nie miał swojego oznaczenia, określano go tylko symbolem silnika. To, że silnik pochodził z pojazdu pływającego, nie czyniło jednak z Gada samochodu o własnościach wehikułu Pana Samochodzika. Brak wielu danych uniemożliwia podanie pełnego opisu technicznego.

Silnik : dwusuwowy, dwucylindrowy z zapłonem iskrowym i przepłukiwaniem zwrotnym
Pojemność silnika : 496 ccm
Moc maksymalna : 23 KM (17 KM) przy 4500 obr/min
Nadwozie : otwarte, bezdrzwiowe o konstrukcji metalowej z płaską dwuczęściową przednią szybą


1959 Stal 158
Image
(C) Polskie-auta.pl
Cytuj:
W 1959 roku, inżynierowie z Huty Stalowa Wola, zaprezentowali na XXVII Międzynarodowych Targach Ponzańskich, prototyp samochodu dostawczego, wyposażonego w elektryczny silnik oraz wykorzystującego kabinę samochodu ciężarowego Star 20. Podobnie jak Stal 300, model ten pozostał w fazie prototypu.

(C) Auta-prl.pl

AutobÄ…k
Image
Image
Image
Image
(C) Polskie-auta.pl
Cytuj:
Konstruktorem tego SAMa jest inż. Leon Jakubczyk z chrzanowa. Ta oryginalna konstrukacja napędzna była sinikiem o pojemności 125 cm3, chłodzonym wodą, Samochodzik zużywał przy prędkości 60 km/h 3,5 litra benzymy na 100 km. Rozstaw kół tego samochodu, jest niewiele większy od rozstawu kół... roweru.

Na jednym ze zdjęć obok widać model kabrioletu wykonany z drewna, nie wiadomo, czy konstruktorowi udało się zbudować jeżdżąca wersję tego autka. Miała mieć 2400 mm długości, 880 mm szerokości (!) a zawracać na 5 metrowej szerokości drodze.


Zaperdalac (samochód Stanisława Łukaszewicza)
Image
Image
(C) Polskie-auta.pl
Image
(C) Oldtimery.com
Cytuj:
Zdjęcia obok nie przedstawiają pojazdu kosmitów, a jedynie jedną z ciekawszych konstrukcji powstałych w Polsce w latach sześćdziesiątych... :-). Jest to samochód Kierownika Biura Nadwozi Działu Głównego Konstruktora w FSO - inż. Stanisława Łukaszewicza. Ten mały czterokołowy samochodzik napędzany był silnikiem motocyklowym. Było w nim dosyć miejsca dla jednej osoby, i to do wygodnego podróżowania. Nadwozie wykonano z tworzyw sztucznych. Samochód został sprzedany w 1969 roku.

odbudowa: http://oldtimery.com/forum/viewtopic.php?f=44&t=1732&start=0

1963 Gryfia
Image
(C) Auta-prl.pl
Cytuj:
W 1963 roku, w Zakładach Sprzętu Motoryzacyjnego w Łodzi, znanych z produkcji wspaniałego motocykla Junak oraz budowy w 1959 roku prototypu samochodu Smyk, stworzono kolejny prototyp - Gryfię. Był to kolejny polski mikrosamochód, w odróżnieniu od innych konstrukcji, był trójkołowcem. Znaczna część konstrukcji oparta była na podzespołach Junaka (zwłaszcza silnik i tylne zawieszenie). Gryfia mogła pomieścic do trzech osób, siedzących koło siebie na fotelach znajdujących się blisko tylnej, a daleko od przedniej osi. Autko napędzane było jednocylindrowym silnikiem, znanym z Junaka. Miał pojemność 349 ccm i moc maksymalną 15 KM (11 kW) uzyskiwana przy 5500 obrotach na minutę. Trójkołowiec rozpędzał się do około 70-80 km/h. Wykonano tylko jeden prototypowy egzemplarz, który podczas testów nie spełnił oczekiwań projektantów - samochód miał skłonność do przewracania się na zakrętach oraz sprawiał trudności w parkowaniu i manewrowaniu. Przyczyną wywrotek, było złe rozmieszczenie obciążenia, co jest dość trudne w trójkołowcu.



(C) Polskie-auta.pl
Auta-prl.pl
Oldtimery.com

_________________
no i jest!
Solidarni z Ukrainą


Sob, 26.03.2011, 0:49
Profil
Moderator
Awatar użytkownika

Postów: 20830
Miejscowość: Łódź / Warszawa
Samochód: Fiat Delta 3
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
samo gęste, kulikowski, zwłaszcza ta Stal mnie zaskoczyła :>

_________________
Fanpage SamochodySwiata.pl || Mój Instagram


Sob, 26.03.2011, 14:02
Profil

Postów: 24
Miejscowość: Otwock
Samochód: fiat doblo cargo 1,9
Post Re: Prototypy z FSO i FSM
przemek_ag napisał(a):
Syrena Sport - jestem pod wielkim wrażeniem :shock: Co za kretyn nie wypuścił jej to produkcji seryjnej :/ Mielibyśmy pięknego polskiego Oldtimera :(


była niestety tylko studium , pokazem możliwości konstruktorów :roll:

_________________
www.novol.pl

www.spectral.pl


Nie, 27.03.2011, 22:11
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 454
Miejscowość: Hexagon
Samochód: SD4, CDI V6, HDI 1,4
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Swoja droga to co po nie ktorzy mieli niezly humor przy tworzeniu tych konstrukcji: Autobak czy Zaperdalac nie zrodzily sie w zwyklych tuzinkowych glowach... :P


Pon, 04.04.2011, 20:50
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 7381
Miejscowość: Warszawa
Post Prototypy Ĺ»uka
1963: FSC Żuk A08 prototyp skrzyniowy 1,5 t
Image
(C) Polskie-auta.pl

Pierwszym po Żuku A 03, nowo opracowanym modelem był samochód skrzyniowy oznaczony symbolem A 08. Pojazd ten o ładowności 1500 kg miał w przyszłości wypełnić lukę między Żukiem o ładowności 900 kg a Starem o ładowności 4000 kg. Prototyp samochodu A 08 wykonano na przełomie lat 1958-1959. Zabudowano w nim jeden z pierwszych egzemplarzy doświadczalnych górnozaworowego silnika typu S-21 o mocy 51,5 kW. Ze względu na powiększoną ładowność pojazdu wzmocniono zawieszenia wszystkich kół. W zawieszeniu tylnym oprócz resorów piórowych zastosowano dodatkowe sprężyny śrubowe. Zmieniono konstrukcję tylnego mostu dostosowując go do kół bliźniaczych. Nowe koła tarczowe miały obręcze przystosowane do dotychczasowego ogumienia. W modelu A 08 wykorzystano kabinę kierowcy z seryjnego Żuka, natomiast nową konstrukcją była skrzynia ładunkowa. Wszystkie ściany skrzyni były metalowe. Ściany boczne umocowane na - zawiasach umoż4iwiały łatwy załadunek pojazdu z boku. Płaska podłoga skrzyni ładunkowej miała powierzchnię 4,9-m2. Konstrukcja skrzyni umożliwiała zastosowanie pałąków i brezentowej opończy. Przy dotychczasowym rozstawie osi równym 2700 mm długość całkowita pojazdu wzrosła do 4500 mm. Masa własna wynosiła około 1700 kg.

W następnych latach budowano kolejne ulepszone prototypy tego modelu. Zastosowano w nich zmodernizowaną kabinę, czterobiegową skrzynkę przekładniową i tylny most o innej konstrukcji. Pojazd ten nie doczekał się jednak wdrożenia do produkcji. Podobny los spotkał następny model samochodu dostawczego opracowanego w Lublinie. Był to furgon mający oznaczenie B-40. Prototyp tego samochodu powstał pod koniec 1963 roku. Zastosowano w nim silnik, układ napędowy oraz zespoły podwoziowe z modelu A 08. Całkowicie odmienna była konstrukcja nadwozia. Zwracała uwagę jego nowoczesna sylwetka z dużą giętą szybą przednią i czterema reflektorami.

prototyp
Image
(C) Polskie-auta.pl

W tym okresie konstruktorzy FSC pracowali nad nowym nadwoziem dla Żuka. Zastosowano w nim sporo części i zespołów samochodów z rodziny Fiata. Liczono wówczas na rozszerzenie współpracy z tą firmą także w zakresie samochodów dostawczych. Zaproponowano nowe kształty nadwozia pickup i furgon. W tej wersji zastopowano m.in. prostokątne reflektory zespolone z lampami kierunkowskazów (pochodzące z samochodu Autobianchi A 111), kierownicę oraz zestaw wskaźników z Polskiego Fiata 125p. Wysoki koszt wykonania nowego oprzyrządowania spowodowały, że zrezygnowano z tego projektu i rozpoczęto prace nad częściową modernizacją dotychczasowego nadwozia.

Żuk AE ciągnik siodłowy
Image
Image
Image
(C) Polskie-auta.pl

W SKR Szczawne k. Komańczy wykonano nowy model pojazdu dostawczego przy wykorzystaniu podzespołów samochodu Żuk przeznaczonego do remontu i wymiany nadwozia. Powstał nowy typ samochodu: ciągnik siodłowy z naczepą. Masa całkowita zestawu wynosi 3,5 t. Do budowy ciągnika siodłowego wykorzystano podwozie samochodu Żuk: rama, zawieszenie przednie, zawieszenie tylne, układ kierowniczy i układ hamulcowy pozostają bez zmian. Zespół napędowy został przesunięty do tyłu 0 450 mm, co pozwoliło na zmianę konstrukcji kabiny kierowcy. W wyniku przesunięcia silnika skróceniu uległ wał napędowy oraz uzyskano możliwość wyciszenia tej jednostki napędowej. Zastosowano silnik S-21, który ma dobre walory eksploatacyjne, jednak jego moc jest niewystarczająca. Przy dalszych pracach należałoby zwiększyć moc jednostki napędowej do 70-80 kW. Poza tym należy zastosować 5-biegową skrzynię biegów.

Wykonano zupełnie nową kabinę kierowcy. Dzięki przesunięciu silnika powstała możliwość budowy kabiny przestronnej, lepiej dostosowanej do potrzeb kierowcy. W porównaniu z istniejącą, wnętrze nowej jest o wiele obszerniejsze. Mieści ona oprócz dwu foteli kierowcy i pasażera (istnieje możliwość montażu dwu foteli pasażerskich) także dwie leżanki o wymiarach 450 x 1680 mm. Przymocowano je do ścianki tylnej. Zastosowano dużą szybę przednią i dosyć duże szyby boczne, co sprawia, że kierowca ma duże pole widzenia i wrażenie dobrego samopoczucia. Fotele kierowcy i pasażera mają regulację kąta pochylenia oparcia, zaś fotel kierowcy jeszcze regulację wysokości. Zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego, filtr powietrza, zbiorniczki płynu hamulcowego znajdują się na tylnej ściance kabiny kierowcy od strony naczepy. Miarka poziomu oleju i korek wlewu oleju znajdują się też w pobliżu tylnej ściany kabiny, tak że wszystkie czynności można wykonać z jednego miejsca. Akumulator został umieszczony poza kabiną kierowcy. Skrytka znajduje się pod siedzeniem kierowcy. Do budowy poszycia kabiny wykorzystano blachy stalowe o grubości 1,5 i 0,8 mm. Wnętrze wyścielono wykładziną.

Do ramy ciągnika przymocowano ramę szczątkową z siodłem. Naczepa jest nową konstrukcją, dostosowaną do przewozu ładunku o masie 1,5 t. Może to być: platforma, skrzynia i skrzynia z opończą. W porównaniu do skrzyni ładunkowej seryjnego samochodu dostawczego z podwyższonym dachem i o wydłużonym zwisie tylnym naczepa jest bardziej pojemna i daje możliwość szybszego załadunku i wyładunku. Konstrukcja nośna naczepy została wykonana z rur stalowych, ceowników i kątowników, poszycie podłogi i burt z tarcicy bukowej. Oś naczepy jest zawieszona na dwu resorach piórowych półeliptycznych, które są elementami sprężystymi i wiodącymi. Jako elementu tłumiącego zastosowano amortyzatory teleskopowe typ 28 ustawione skośnie (podobnie jak w tylnym zawieszeniu Żuka). Istnieje możliwość montowania opończy. Naczepa jest wyposażona w hamulec bębnowy sterowany hydraulicznie. Układy sterowania hamulcami ciągnika i naczepy są ze sobą połączone złączem. Naczepa jest wyposażona w hamulec postojowy działający na oba koła, uruchamiany tak jak w przyczepach. Masa wlasna naczepy wynosi 400 kg. Zwiększenie ładunku do 1,5 t, zmiana kabiny kierowcy doprowadziły do zwiększenia oporów ruchu. Zużycie paliwa wzrosło do 16 l/100 km. Jednak zwiększone zużycie paliwa jest rekompensowane przez możliwość przewozu większego ładunku i przez zwiększenie przestrzeni ładunkowej.


(C) Polskie-auta.pl
Auta-prl.pl
Wikipedia
Youtube.com
ZIELIŃSKI Andrzej - Polskie konstrukcje motoryzacyjne 1947-1960; Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa, 1985

_________________
no i jest!
Solidarni z Ukrainą


Śro, 13.04.2011, 17:32
Profil
Moderator
Awatar użytkownika

Postów: 20830
Miejscowość: Łódź / Warszawa
Samochód: Fiat Delta 3
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Tego "Magnum" widziałem już dawno temu, ale ciągle mnie zaskakuje :D

_________________
Fanpage SamochodySwiata.pl || Mój Instagram


Śro, 13.04.2011, 21:31
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 44
Miejscowość: PLE/PL
Samochód: wóz ludowy
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
robertgarage napisał(a):
przemek_ag napisał(a):
Syrena Sport - jestem pod wielkim wrażeniem :shock: Co za kretyn nie wypuścił jej to produkcji seryjnej :/ Mielibyśmy pięknego polskiego Oldtimera :(


była niestety tylko studium , pokazem możliwości konstruktorów :roll:


Raczej nie oto chodzi. To były porąbane czasy - Polska jako kraj socjalistyczny miał produkować samochody dla ludu. W ideologii nie było miejsca na auto sportowe. Tajemnicą poliszynela jest, że nasze auta nie powinny były byc lepsze od pojazdów naszych "wielkich sojuszników". Tak było z wieloma naszymi projektami.
Cytat z Wiki na temat Beskida :
Cytuj:
Z przyczyn ekonomiczno-politycznych nigdy nie rozpoczęto seryjnej produkcji. Powstało 7 prototypów tego samochodu, władze nakazały zniszczenie ich wszystkich, jednak inżynierowie nie wykonali polecenia, dzięki czemu Beskida można dziś oglądać w Muzeum Techniki w Fabryce Norblina w Warszawie i w Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie oraz na Politechnice Opolskiej.

Wszystko na ten temat... :cry:

_________________
"Лучше плохо ездить, чем хорошо ходить"....


Śro, 04.05.2011, 21:28
Profil
Moderator
Awatar użytkownika

Postów: 20830
Miejscowość: Łódź / Warszawa
Samochód: Fiat Delta 3
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Pauloz napisał(a):
Polska jako kraj socjalistyczny miał produkować samochody dla ludu. W ideologii nie było miejsca na auto sportowe. Tajemnicą poliszynela jest, że nasze auta nie powinny były byc lepsze od pojazdów naszych "wielkich sojuszników".

tylko, ĹĽe ruscy teĹĽ mieli prototypy samochodĂłw wyczynowych i sportowych
viewtopic.php?f=30&t=34102
viewtopic.php?f=30&t=33938

_________________
Fanpage SamochodySwiata.pl || Mój Instagram


Czw, 05.05.2011, 9:33
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 6258
Miejscowość: Racibórz - Wawa
Samochód: Das Auto mit TDI
Post Re: Prototypy z FSO, Fsm i nietylko
Powstawały kiedyś Żuki z dwiema osiami tylnymi? Widziałem wczoraj coś takiego...

_________________
Old Opels never die!!!
Opel - Wir lieben autos
Od dużej pojemności lepsza jest tylko jeszcze większa pojemność - A. Opel
08.2007 - 08.2010 - '93 Opel Vectra GT - Rost In Peace ;(


Czw, 05.05.2011, 20:04
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 97 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
 cron

Wszelkie sugestie, opinie i uwagi proszę kierować na adres: administrator(at)samochodyswiata(dot)pl

Powered by phpBB3 © 2003-2018