Forum o "dostawczakach"
Wyślij odpowiedź

Re: Tata Xenon

Pią, 27.11.2009, 2:20

no ok ale załóżmy że blacha rdzewieje a graty pod maską są niemalże niezniszczalne? co wolicie? wozić się gnijącym samochodem czy patrzeć na to jak wasza niezniszczalna blacha stoi w serwisie? czas pokaże czy te samochody wytrzymają próbę czasu :)

Re: Tata Xenon

Pią, 27.11.2009, 11:23

3co napisał(a):Ja osobiĹ›cie wyĹ›miewam kaĹĽdÄ… osobÄ™, ktĂłrÄ… na ulicy zobacze w jakiejĹ› Tacie (bÄ™dzie jeszcze tego ĹĽaĹ‚ować) ;)

Ja tam się nie śmieję. Respekt za odwagę prowadzenia eksperymentu na sobie. Bo
BmwM5 napisał(a):czas pokaĹĽe czy te samochody wytrzymajÄ… prĂłbÄ™ czasu

:P

Re: Tata Xenon

Nie, 06.12.2009, 22:23

Kurai napisał(a):
3co napisał(a):Ja osobiĹ›cie wyĹ›miewam kaĹĽdÄ… osobÄ™, ktĂłrÄ… na ulicy zobacze w jakiejĹ› Tacie (bÄ™dzie jeszcze tego ĹĽaĹ‚ować) ;)

Ja tam się nie śmieję. Respekt za odwagę prowadzenia eksperymentu na sobie.


Z reguły to są ludzie które nie mają dużych pieniędzy, a uparli się na samochód z salonu. Najczęściej widzę w Tatach emerytów (chodzi mi o wersje osobowe) i raczej nie zdają sobie nawet sprawy, że są członkami "eksperymentu" ;)

Oczywiście może niepotrzebnie generalizuje, ale w jakość Tat nie uwierze
Wyślij odpowiedź