Na filmiku wygląda lepiej, ale moim zdaniem nie należy już tego projektu rozgrzebywać. Miałem okazję przejechać się trzecią generacją Lublina. Tragedia. Natężenie dźwięku i wstrząsy w kabinie skutecznie zniechęcają do tego samochodu. Tutaj niby jest nowy silnik, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że to coś zmieni. Niby polski samochód, ale czy naprawdę możemy być z niego dumni?

Dumni może nie ale jeśli będzie istniał w dalszym ciągu popyt na takie pojazdy to pozwoli to firmie na opracowanie i wprowadzenie do produkcji następcy z prawdziwego zdarzenia a może i nowych modeli w segmencie aut dostawczych i prawdziwych terenówek takich jak Honker czy Iveco Massif

Niby nowy silnik ? chłopie, ten silnik spełnia normy spalania euro IV-to oznacza ze jest ekonomiczny.I jestem na 100 % pewny ze wstrzasy i dzwiek nie beda juz dokuczac kierowcy, kolejny samochód którym ma zastapic lublina III to DZT Lublin bardzo przypominający desingiem lublina 51-wiec w lubliniec beda produkowane 2 nowe pojazdy

Nie wiem, czy ten silnik jest tak naprawdę nowy... 4CT90 produkcji Andorii stosowano w Lublinach już od drugiej generacji... Być może 'tylko' go zmodernizowali pod normę Euro4.

Z lublinem bedzie tak jak z żukiem bedą go produkowali przez x lat aż juz nie bedzie mozliwosci tak go zmodernizowac zeby spełniał jakies wymogi

ZrĂłbmy go busem na Euro 2012

Koleś zadał mi pytanie: Cholera, nie wiem co mu odpowiedzieć Euro 4 starczy na Białoruś czy Ukrainę ale na Unię.. Jak to z tym jest?

forsal.pl

Byłem na prezentacji tego auta w Lublinie, i powiem, że jest to straszna padaka! Wszechogarniający plastik w aucie, tandetne wykonanie, do tego niedokładnie, galaktyczne niedociągnięcia z montażem części, po prostu tragedia. Jeden z samochodów na prezentacji nie miał nawet zaślepionego otworu na radio, z którego wystawały nawet kable W wersji "pełny blaszak" prowadnica drzwi przesuwnych wydawała piszczące dźwięki...

http://www.motomazury.com.pl/news/view/ ... dukt_w_dzt

Szkoda, że nie miałeś okazji się przejechać, podejrzewam, że to by dopiero było ciekawe doświadczenie

Panagon na pewno nie jest tym czego bym się spodziewał po "nowym" polskim dostawczaku, ale mimo wszystko życzę im powodzenia. Mam nadzieję, że ten model jest tylko chwilowy i mają już nowe pomysły w zanadrzu. Wstydu na świecie może nie będzie bo to chyba tylko "do użytku wewnętrznego" Dajmy im szansę!

Masz rację, Emer. Jednakże czas zweryfikuje powodzenie tego "odgrzewanego" przedsięwzięcia

Hasła na tej fladze jakbyśmy w czasach PRL'u byli ... auto pewnie na podobnym poziomie

Bóg czuwał nad demną i nie pozwolił, abym się nim przejechał

Szkoda, że nie byłem na prezentacji w Lublinie. Wielka paszcza sięgająca zderzaka jest trendem w obecnych produkowanych dostawczakach typu VW Crafter, Nowe Renault Master, Citroen Jumper, Fiat Ducato. Wg mnie paszcza zaprezentowanego powyżej samochodu nie podoba mi się, ponieważ przód Daewoo Lublin III jest ładniejszy. Ale jednak paszcza jest w miarę nowoczesna. Niestety do tego samochodu ten przód nie pasuje. Mogliby wykupić projekt i dokumentację techniczną Intralla Lubo, który jest nowocześniejszy niż DZT Pasagon, który zatrzymał się na poziomie lat 90. XX wieku.

Ładnie się prezentują. Ciekawe jak w terenie. Pojeździłbym takim na jakimś torze testowym.

Czy jest sens?
Kto to kupi? "Nowość" z początku lat '90-tych... jak nie końca lat '80-tych. Szkoda w ogóle wydawać pieniądze na uruchomienie produkcji. Konieczny jest nowy projekt - "to" nie ma racji bytu w dzisiejszym świecie.

nie jestem znawcą ale moim zdanie ta osłona silnika pasuje wyłączne do skrzyniowego i tego z podwyższonym dachem.Przedewszystkim do tego białego.Mogliby uwypuklić trochę tylne drzwi i do zamochodu skrzyniowego dać blaszaną obudowę a nie plandekę poniewasz na izotermach mogłaby fabryka zyskać.Choć pan tyminski powiedzial ze w 2011 czy ''12 beda probowali wykorzystac mozliwosci intralla oczywiscie chodzi o lubo.

ale czas pokaze co z tego bedzie, jesli u mnie na slasku w 2011 zobacze choc jednego pasagona to oznacza ze jest sukces.Maja produkowac 100 sztuk miesiecznie jak narazie.Ale jak firma bedzie miec klopoty to zaprojektuje cos nowego-wierze w nia.