Witam w obecne wakacje mam zamiar zakupić sobie moje pierwsze autko. Planuję by wydać na nie do 7 tyś zł. Dużo myślałem nad tymi samochodami i postanowiłem na początek kupić jakiś z typu sport/coupe.

Najbardziej w oko wpadły mi Renault Megane Coupe oraz Ford Puma. Interesuje mnie przede wszystkim by autko nie wymagało zaraz od razu dużych kosztów utrzymania oraz napraw.

Najlepiej by był na GAZ lecz przy Fordzie Puma bym już to przebolał ze względu na jego parametry i wygląd.

Interesuje siÄ™ teĹĽ Mitsubishi Carisma w wersji Sedan.

Chciałbym poznać wasze opinie na temat wyżej wymienionych samochodów, i prosiłbym o rady związane z wybraniem danego modelu. Jeżeli ktoś zna fajny samochód na początek proszę także o podanie swojego typu.

Mitsubishi Carisma to świetny samochód do przemieszczenia się z punktu a do punktu b. Nic więcej. Większość egzemplarzy pochodzi z polski i są niestety bardzo ubogo wyposażone, ciężko często nawet o elektrykę szyb. Poza tym silniki w Mitsu bardzo średnio tolerują gaz i w tym budżecie raczej idealnej sztuki nie znajdziesz.

Co do Megane Coupe - dosyć udany samochód, w miarę konkurencyjne ceny i przeciętne koszty utrzymania. Jeżeli Ci się podoba, warto nad nim się zastanowić.

Co do Pumy - podobnie jak Tigra, zabawka nie samochód, straszna popierdółka sensowna jako drugie auto. Odpuściłbym sobie.

Przemyśl jeszcze Hondę Civic V generacji w coupe czy hatchbacku. Udane auta, dosyć ekonomiczne.

Honda jest niezła lecz jak miałbym wybierać pomiędzy Renault to bym się nie zastanawiał, do tego kupie o wiele młodsze auto.. Te hondy stoją w takiej cenie co Renault tyle że są o 4 lata starsze... Interesuje mnie rocznik minimum 97.
Co do Carismy to raczej większość jest podobnie wyposażone do mojej konkurencji.

No i mój młodzieńczy umysł niestety, ale jak u każdego stawia przede wszystkim na wygląd hehe.

Z takim budżetem to trzeba patrzyć, żeby to w ogóle jeździło, a nie stało później w warsztacie W sumie też za jakiś czas będę coś kupował za podobną kasę.
Co do Civiców - na wielu egzemplarzach widać już korozję, niestety.
Jest jeszcze Mitsubishi Colt, co o nim myślicie?

W tej cenie moge Ci polecic to auto ktorym sam jezdze- Corolle E10. Ta generacja Corollki uznawana jest za najbardziej niezawodna ze wszystkich i moge to potwierdzic. W tej chwili moja ma ponad 15 lat i ponad 280 tys. km przebiegu ( o ile nie wiecej bo auto bylo sprowadzane z niemiec po wypadku w 2000r.) i zupelnie nic mi sie nie zepsulo i brak absolutny korozji. A tak pozatym- auto ma bardzo dobre silniki-1.3 88 kucy (oznaczany jako 1.4, daje rade, 11,5s do setki i mi udalo sie osiagnac 195 licznikowe) oraz silnik ktory Ci polecam-1.6 114 koni. Oba silniki w miare ekonomicznie, lubia wysokie obroty. W prowadzeniu tez jest przyjemna- leciutka, w zakretach naprawde dzieki temu mozna nadgonic, ma lekkie tendencje do nadsterownosci. A wady? Tutaj powiem, ze niezbyt wygodne fotele i dosc duzy halas w srodku. Czesto tez sa golo wyposazone, mi akurat udalo sie dosc dobra wersje dostac.
http://www.allegro.pl/item1001013197_to ... _88km.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12576944
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12704829
Ta druga szczegolnie wydaje sie bardzo zachecajaca.

mysle, ze 7 tysiecyto troche za malo jednak.
Taki, ktory Ci sie podoba i mysle, ze oferta dobra, to 11 tys.znalazlem
http://auto-komis.hiperogloszenia.pl/fo ... ka-oferta/

I malo i duzo, tak naprawde da sie kupic jezdzace auto za ta kwote tylko trzeba sie naszukac troche.
Jak na 1 fure, nie radzilbym wydawac wiecej- a to sie przytrze, a to stuknie, a ladne drogie auto to az czlowieka sciska w dolku jak widzi takie poniszczone /
Ja piersze tez mialem graciaste, za ta kwote.