Na razie te plany odchodzą na trochę dalszą przyszłość, nie mniej jednak wytyczne pozostają i tak podobne
Co do Almery - generalnie znalezienie ciekawego egzemplarza graniczy z cudem, bo wszystkie albo najmniejszy silnik, albo bieda. Co do rozrządu na łańcuchu - u siebie w Espero rozrząd wymieniałem już 2 razy, więc jak w nowym aucie wymienię raz to jakoś to przeżyje. Generalnie w Almerach w okolicach 200 tyś już może się kwalifikować do wymiany.