Witam, koledzy prosiłbym o pomoc w wyborze samochodu, ze względu na to że Corsa idzie do żyda, szukam czegoś tak do 5 tyś, ewentualnie ale to w skrajnym przypadku do 6.

- wymagania:
stosunkowo tanie części,
rocznik minimum 96,
może być 3 drzwiowe, wszystko wchodzi w gre oprócz kombi,
silnik do 1.6 max ewentualnie jakiś diesel ale to też skrajność

Prosiłbym o konkretne wypowiedzi, propnując auto napiszcie pare plusów pare minusów.

Moje typy:

Rover 214 - http://otomoto.pl/rover-214-skora-stan- ... 87311.html zastanawia mnie dlaczego część z nich jest taka tania, to nie jedyny egzemplarz.

Toyota Corolla E10

no i coś w ten deseń co możecie polecić !

Pozdrawiam
Beck.

jak chcesz, to sprzedaję mojego Fiata Sienę z 98 za 3,5 generalnie spełnia wszystkie twoje założenia

raczej nie gdyĹĽ to fiat, czytaj jest nisko, a poza tym zasilany jest pierdami dinozaurĂłw.

NiĹĽej od Corsy nie jest i dziwie siÄ™, ĹĽe przy tej cenie nie zaleĹĽy Ci na LPG, ktĂłre znacznie obniĹĽa koszty eksploatacji

hmm... co prawda starsze niż 96, ale ja poleciłbym Audi B4. W tej cenie spokojnie idzie wyrwać przyzwoitą sztukę, a auto dość przyjemne i trwałe

Nie mam przekonania po prostu do Fiata a tymbardziej do LPG

Corolla E10 to dobry pomysł. Do tego dorzuciłbym Almerę N15 - da się coś utrafić z małym silnikiem.

Rover 214 - to mocno przeciętne auto.

http://otomoto.pl/nissan-almera-klima-d ... 83094.html
http://otomoto.pl/nissan-almera-klimaty ... 57387.html

Nissan Almera N15 i tyle w temacie Byle tylko w dobrym stanie, bez ognisk rudej i masz niezawodne auto.

Almera średnio mi podchodzi, możesz przytoczyć coś wiecej o Roverze?

Jest to po prostu przeciętne auto. Nieco bardziej awaryjne niż średnia, koszta utrzymania minimalne większe. Generalnie auto ciekawe, bo nieco się wyróżnia, ale trzeba za to nieco zapłacić. W którymś z ostatnich motorów był właśnie art. na jego temat. Są lepsze auta na rynku.

Co byś mógł polecić oprócz Nissana?

Generalnie co widze temat to wciskacie Almerę, czy to jakiś cud boski o którym nie wiem? W sumie jakies pojęcie tam mam ale nurtuje mnie po prostu co w niej jest takiego atrakcyjnego.

Jest mało awaryjna.

Almera N15 to po prostu udane auto, któremu ciężko coś zarzucić. Fakt jest taki, że dzięki właśnie takim autom powstał "mit" bezawaryjnych i bezobsługowych JDM.

Coś innego ciekawego w tym budżecie - Audi 80. Co prawda najmłodszy rocznik to 1995, ale za to kawałek wygodnego, taniego w eksploatacji auta w którym nie ma co się martwić o rdzę.

Możesz też szukać Civica V generacji, ale Almera moim zdaniem jest dużo wygodniejsza i po prostu łatwiejsza do zakupu żeby utrafić coś dobrego.

Z aut mniejszych i wartych uwagi np. Mitsu Colt http://otomoto.pl/mitsubishi-colt-C16284783.html

A auta typu Ford Fiesta czy też Escort? młode roczniki mozna w dobrym stanie ustrzelić za małe pieniądze.

Fiesta jest ok. Escorta natomiast bym nie kupił, bo jest mega miękki i troszkę delikatny jeśli chodzi o usterkowość.

Biorąc jednak pod uwagę możliwość kupna takich aut jak Civ, Almera, Corolla E10 czy 80 to za Fiestą bym nawet się nie rozglądał.

Fiesta i Escort - jak ich rdza nie przeżarła na wylot to można się zastanowić ale warto mieć na uwadze, że np. 90% Escortów prędzej czy później ruda zje. Ale fakt - przy reszcie z zestawienia to szału nie robią.

Ja bym się tak nie cieszyła na tą Almerę za 5k pln - w tej cenie naprawdę nie ma w czym przebierać, dobre i nieprzerdzewiałe egzemplarze jednak swoje kosztują.

Colt jak najbardziej, to samo Corolla. A propozycji choopstera bym nie skreślał skoro ma być skoro ma nie być stare i mieć tanie części

W wersjach przed liftem za 5-6 tyś można spokojnie przebierać.

Obejrzałem z 10 Almer w tym przedziale i du*y nie urywały Gdybym miał kupić N15 przed liftem to szykował bym raczej jakieś 7,5k i miał spokój na jakiś czas

Skreślona zanim zaproponował, wybacz ale Fiata, Alfy czy Lancii z lat 90 i z początku 2000 roku nikt mi nigdy nie wciśnie, choćby dopłacał.

Bo?
Za to co ci zostanie z tych 6 koła po kupnie Sieny z gazem to zrobisz od pyty km i na części zostanie. I nie powielaj bezmyślnie stereotypów, akurat Siena nie jest jakąś straszną miną, to nie jest Alfa JTD , a w porównaniu z Corsą wcale nie będzie zła.

Siena to udane auto, ale nie namawiajmy na siłę kogoś na zakup auta, którego nie chce