Tymczasem Hilfe, Volvo nie ma typowych dostawczych..

Potrzebuję wozu do roboty, typowego vana z dosłownie z poprzedniej epoki, czyli coś pokroju dawnego Combo, a może C-15? Coś w tym klimacie.

Zależy mi, aby jeździło do przodu i do tyłu, i skręcało, i żeby było w miarę niezawodne. I tanie!!

Może jakiś zabytek? Renault? Cytrynka? Bosto?

Autko ma jeździć i nie narzekać na worki z ziemią, osprzęt ogrodniczy, itd - czyli w sumie LAJT!

Jakbyście znaleźli full opcje to max do 3,5 T

Ewentualnie jakiś latynoski pickup. Albo coś a'la R-20. Wiecie, jak mnie przekonacie, to kupię Hiluxa

Bierz Hiluxa

Tylko nie Bosto - 99% czasu użytkowania - awarie...

Szukałbym C15 z niezniszczalnym dieslem 1.9. Może wyglądem nie szokuje ale to naprawdę świetny wół roboczy. Znajomy się takim kulał i był bardzo zadowolony, jak coś się spipcyło to naprawiał mu to pierwszy lepszy starszy pan pucujący swojego Poloneza przed garażem.

Teraz przesiadł się na L200

Hilux

Hilux przewyższa moje wymagania (co ja pierdole - w 100% mi odpowiada!), więc skoro wybierać między Doblo a Hiluxem... boże, po co ja ten temat zakładałem...

No więc właśnie... Hilux to cudowny pojazd.

Akurat tak się stało, że z sąsiadem póki co działamy na Oplu Campo Znawcom nie trzeba tłumaczyć

opel campo jest wysoko, dokupcie drugiego i po temacie

Kupiłeś już coś? Transita mam do sprzedania, od 12 lat u nas, chyba nawet ma oryginalny przebieg, no i po remoncie blachy=rudej nie uświadczysz . Cena do dogadania, zainteresowany? ;>