Switch to full style
Wszelkie porady dotyczące kupna samochodu, zarówno nowego, jak i używanego
Wyślij odpowiedź

Dziadkowóz za ~12 000 zł.

Pią, 11.10.2013, 19:13

Cześć i czołem :)
Wymagania są następujące:
- do 12 000 zł, im mniej tym lepiej.
- rocznik jak najmłodszy czyli tak okolice 2005 roku.
- krajowe
- benzyna lub benzyna + LPG
- małolitrażowe
- łatwość wsiadania
- najchętniej hatchback segmentu B.
Marka nie ma żadnego znaczenia , może być też stary model.
Dzięki za poświęcony czas, jeśli coś Wam świta w głowie to podpowiedźcie :)

Re: Dziadkowóz za ~12 000 zł.

Pią, 11.10.2013, 19:43

Fiesta z udanym motorem 1.25l :arrow: http://otomoto.pl/ford-fiesta-1-25-klim ... 52380.html

Re: Dziadkowóz za ~12 000 zł.

Pią, 11.10.2013, 20:02

Fiat Idea :arrow: http://otomoto.pl/fiat-idea-1-4i-klimat ... 23230.html :mryellow:

Re: Dziadkowóz za ~12 000 zł.

Pią, 11.10.2013, 20:19

Nie wiem czym trzeba się kierować, żeby w ogóle wpaść na fakt, że takie auto istnieje.

Re: Dziadkowóz za ~12 000 zł.

Pią, 11.10.2013, 20:33

Dzięki :) Fiesta bardzo ok, już się nawet do jednej przymierzał ale odradziłem mu bo tamta była 1.3 ale jak trafi się ładne 1.25 to na pewno jeden z faworytów.
Idea też ok, nawet bardzo bo łatwo się wsiada tyle, że mało ich a dziadkowi nie chce się jeździć po całej Polsce za samochodem, jak się trafi jakaś w okolicach Krakowa to czemu nie?
Musi być odporny na zaniedbania bo dziadek po prostu zajeżdża samochody, mimo, że poza Fronterą miał same nowe to i tak każdy z nich trafiał na złom nim skończył 10 lat(poza Fronterą która po prostu mało jeździ).
Fajnie jakby nie gniło bo w górach dużo sypią.

Re: Dziadkowóz za ~12 000 zł.

Pon, 04.11.2013, 23:27

Image Image Image
Na tym zakończyły się poszukiwania, rocznik 2005, 1.2 + LPG sekwencyjne i dwa komplety opon, krajowy za 9000 zł.
Brat nim wracał z Koszalina 750 KM bez przygód i mam nadzieję, że tak będzie dalej, najbardziej zaskoczył mnie silnik, jest cichutki i do prędkości miejskich zbiera się zadziwiająco żwawo, poza tym przestronności i przednie fotele, mają dobre podparcie boczne i długie siedzisko, prowadzi się dość kiepsko a wnętrze jest tandetne ale co zaskakujące dobrze zmontowane, ogólnie zaskoczył mnie na plus. Nie sprawia wrażenia wytłuczonego i w sumie na myśl o czekającej mnie pojutrze 300 kilometrowej trasie za jego kierownicą nawet się cieszę :)
Do wymiany łożysko w prawym przednim kole i klocki + tarcze hamulcowe, trzeba też zabezpieczyć go przed korozją bo jest parę niewielkich jak na razie wykwitów na pasie przednim, przy wlewie paliwa i tylnej klapie.
Wyślij odpowiedź