Śro, 09.09.2015, 11:15
Pią, 18.09.2015, 16:02
„Honda Project 2&4" to przykład dążenia japońskiej firmy do zaoferowania klientom bardziej angażujących wrażeń z jazdy poprzez połączenie najlepszych cech pojazdów dwu- i czterokołowych. Napędzany silnikiem ze sportowego motocykla RC213V, pozwala on doświadczyć wolności typowej dla jazdy na motocyklu oraz oferuje zwrotność samochodu osobowego.
Wyjątkowa, czterosuwowa jednostka napędowa V-4, opracowana z myślą o wyścigowym motocyklu klasy MotoGP i specjalnie zmodyfikowana pod kątem eksploatacji na publicznych drogach, ma 999 cm3 pojemności skokowej i doskonale odzwierciedla hasło „The Power of Dreams” (potęga marzeń) za sprawą innowacyjnej i oryginalnej konstrukcji. Moc maksymalna 215 KM jest osiągana przy 13 000 obr./min., a maksymalny moment obrotowy 118 Nm dostępny jest przy 10 500 obr./min. Za przeniesienie napędu odpowiada sześciobiegowa skrzynia DCT.
„Honda Project 2&4” to efekt wyzwań, które postawiono przed bardzo zróżnicowanymi projektantami. Pojazd stworzony wspólnie przez centrum ds. designu motocykli Hondy na Alasce oraz centrum ds. designu samochodów Hondy w Wako w Japonii, oferuje porywające wrażenia z jazdy, łącząc zalety jazdy motocyklem z charakterystyką prowadzenia samochodu osobowego. Rezultatem jest pojazd, który nie tylko odzwierciedla kreatywność oddziałów designerskich Hondy, ale jest również wyzwaniem w zakresie oczekiwań względem przyszłej mobilności.
W nawiązaniu do dziedzictwa wyścigowego Hondy, design nadwozia i umiejscowienie silnika inspirowane są legendarnym modelem RA272 z 1965 roku. Prosta i kompaktowa struktura ukazuje ramę główną oraz poszczególne podzespoły auta w sposób typowy dla motocykli. Pojazd ma 3 040 mm długości, 1 820 mm szerokości i 995 mm wysokości, a jego masa własna wynosi zaledwie 405 kilogramów, co w połączeniu z centralnie umieszczonym silnikiem i obniżonym środkiem ciężkości zapewnia doskonałą zwrotność.
Wrażenia z jazdy, będące zasługą otwartego kokpitu, są potęgowane przez specjalną konstrukcję fotela kierowcy, zawieszoną tuż ponad drogą. Projekt „pływającego” fotela przenosi kierowcę w samo centrum „akcji”, tworząc efekt jazdy motocyklem o sportowych osiągach, którego silnik może osiągnąć aż 14 000 obr./min.
Pon, 28.09.2015, 5:14