PorĂłwnanie czterech duĹĽych kombi z silnikami diesla. Nowy Passat w starciu z Oplem Insignia, Fordem Mondeo i SkodÄ… Superb.





Volkswagen Passat























Opel Insignia



















Ford Mondeo





















Skoda Superb

























C: autobild.de

Szczerze? Żaden! Wszystkie mają okropne wnętrza, a i urodą nie grzeszą na zewnątrz...

Z tej czworki tylko i wylacznie Insignia zasluguje na uwage, wiec glos na nia.

Jeśli chodzi o kombi tego segmentu Superb dla mnie jest bezkonkurencyjny.

1.Skoda-najlepsza relacja jakości do ceny
2.Ford-nawet Ĺ‚adny
3.Opel-insignia w wersji kombi jakoĹ› mi siÄ™ nie podoba
4.VW-Wysoka cena,nudna stylistyka

4. Mondeo - najstarszy, dla mnie auto potrzebuje następcy...
3. Insignia - ciekawe wnętrze, jednak nie do końca odpowiada mi stylistyka no i znaczek
2. Skoda - bardzo udane auto, jeden z moich faworytĂłw w tym segmencie, jednak preferujÄ™ odmianÄ™ sedan, ktĂłra imho wyglÄ…da lepiej
1. Passat - niby niczym się nie wyróżnia, ale podoba mi się nowy model a i sympatia do marki bierze górę

Opel ze względu na te światełka po otwarciu tylnej klapy

Nie mam tutaj swojego ulubienca, dlatego zagłosuje na auto które w prasie jest zawsze wychwalane Skoda Superb, duża pojemna, w miarę przystępna cenowo, do tego kombi wygląda lepiej niż sedano-liftback

Bez chwili zastanowienia głos na SuperB'a. Świetna relacja ceny do tego co oferuje i bezkonkurencyjny jeśli chodzi o duże kombi.

Skodę - najładniejsza (mowa tylko o kombiaku), najpojemniejsza i najtańsza.

Osobiście bym nie kupił żadnego z tych. Zastanowił bym sie jedynie nad Skodą, bo duże auto za nieduże pieniadze.
Więc wyglada to tak:
1. Skoda ale tylko kombi bo inne wersje wyglądaja okropnie i były by na końcu w głosowaniu.
2. Opel trochę z sympatii i ze względu na światełka w bagazniku
3. VW
4. Ford mi sie już trochę znudził. W ostatnim czasie mialem 3 Focusy i Mondeo więc czas na zmiany.

Wyglad zewnetrzny tylko i wyłacznie Opel ktory w wersji kombii wyglada rewelacyjnie, jesli chodzi o wnetrze to wybor miedzy Fordem a Skoda.

1. SuperB - w przeciwieństwie do garbatego sedana, kombi jest słistaśne. Do tego fajne wnętrze. Nie wiem czemu bardzo podoba mi się w kolorze wiśnia + jasne wnętrze.
2. VW - w sumie nawet ładny, nawet fajne wnętrze. No i do tego to Passat, tak jakoś z przyzwyczajenia.
3. Mondeo - podobał mi się na pocżątku jak wyszedł, trochę się zestarzał /pomimo małego liftu/ ale nadal dość ładny. Opierając się na danych katalogowych - ładne spalanie.
4. Opel - jak dla mnie Insignia szybko się zestarzała. Na początku obejrzałem się za tym na ulicy ale teraz szału nie robi. Ot kolejny pojazd na drodze.

Do tego patrząc po pojemności bagażnika (a przecież to jest jednym z kryteriów przy wybieraniu kombi) Insignia jest wyraźnie mniejsza, a Skoda największa i najtańsza.

Oczywiście, że Superb. Ładny, największy, najtańszy. Nie próbuje na siłę być modny.

Glos na mondeo bo swietnie sie nim jezdzi.

To ja głosuje na 407 SW, bo też jest zaj*bisty...


1.Insignia: Ma to coś w sobie, sportową sylwetkę. Nazwa Sports Tourer znikąd się nie wzięła.
2.Suberb: tacie by się spodobał ale nie mnie, a nie potrzebuje 603l na bagaż, a z tyłu nie wożę 2 metrowych grubasów rodem z USA
3.Mondeo: fajne, duże, ale jakieś takie bułowate...

4.Passat: odgrzany kotlet podany z świeżą surówką.

Z tych wszystkich Superb. Długo się przekonywałem do tego samochodu, ale na dzień dzisiejszy jest dla mnie z tej czwórki nie tylko najrozsądniejszym wyborem ale i najlepszym.

(Uwielbiam tą ilość miejsca w środku:D)

Zle mnie zrozumiales edwardo. Z tej 4 mialem okazje jezdzic passatem b6 nowym superb i mondeo sprzed lifitngu. I najlepiej za kierownica czulem sie wlasnie w mondeo.

1. Insignia
2. Superb
3. Passat
4. Mondeo.

Insignia jako duĹĽe kombi, nieĹşle
Jednak obstawiam tak:
1. Mondeo - jakoĹ› najbardziej mi podchodzi
2. Insignia - nie jest do duże kombi, ale nie jest ogólnie zła - tylko ten tyłek mi nie pasuje.
3. Passat i Superb - nie potrafię powiedzieć, który bardziej mi się podoba, Superb to kaszalot, Passat to nuda - po prostu mi obydwa nie podchodzą.