Wynik sondy mówi sam za siebie. Ja dopisuję się do zwolenników nowego Superb'a. Świetne pojemne kombi za dobrą cenę. Drugie miejsce dla Mondeo, świetny dizajn, potem Opel, a VW jak zwykle bez polotu za wysoką cenę.

Insignia. Po części dlatego, że design Forda niezbyt mi odpowiada, a za VW zwyczajnie nie przepadam. Została Skoda, ale sam fakt że miałbym jeździć autkiem, na które nie mogę patrzeć nie jest zbyt zachęcający. Pozostała Insignia, której design bardzo mi odpowiada, a i pod względem technicznym nie ma się w zasadzie czego wstydzić. Autko dobre w szczególe i w ogóle.

Ja nie wiem, jak VW chce Passata sprzedawać, jak Superb jest większy, fajniejszy i tańszy
GĹ‚os na SkodÄ™.

Ciężko mi się wcielić w kogoś kto kupuje taki samochód, bo nie wiem co musiałoby mnie zmusić do tego. Więc wybór nie będzie obiektywny. Glos na skode. Ma fajne wnętrze. Poza tym w tych autach nie ma ani kropli fajności.

Insignia owszem, ale nie kombi. Ten paskudny odwłok z tyłu raczej straszy, a nie przyciąga spojrzenia. Za Passata również dziękuje dopóki cena nie spadnie bo z lekka pojechali nawet jak na nowość. Superb to przykład auta, które chcę być wszechstronne. Duże pojemne kombi, bogato wyposażona limuzyna, całkiem zwinny kanapowiec i do tego rozsądna cena. I to mu się udaje. Jednak gdybym miał dużą rodzinę wolałbym minivana niż duże kombi to raz, dwa z tyłu jest zbyt duże podobieństwo do o klasę niżej Octavii. Według mnie poszli za bardzo na łatwiznę. Mnie to razi. Technologia VW jest dobra, ale pod warunkiem, że nie trafisz na wadliwy egzemplarz, a tych ostatnio przybywa. Wydaje mi się jakby podupadali na jakości swoich wyrobów. To trzy. A cztery bardziej mi pasuje wnętrze te z Mondeo. No i właśnie wybieram Forda. Ostatnio przeszedł facelifting i wygląda świetnie. Duże możliwości konfiguracji, świetne wnętrze, ładny wygląd (ale tylko kombi). Niewiele droższy i niewiele mniejszy bagażnik niż Superb, a o wiele bardziej mnie przekonuje. Mondeo to tak jak Passat klasyka gatunku i według bardzo groźny konkurent VW. W wersji Individual prezentuje się również dobrze, jak nie lepiej od Passata Highline.

Z kombiaków w tej klasie wolałbym Mazde 6 lub Hondę Accord, a z tej czwórki głos na Opla.

1. Skoda Superb Combi - gigantyczny bagażnik i bardzo dużo miejsca z przodu i z tyłu, bogato wyposażone wnętrze, piękna sylwetka (ładniejsza od sedanoliftbacka, który moim zdaniem też jest dość ładny), niska cena, małe spalanie (jak to Skoda), dość niska awaryjność (choć wyższa niż w przypadku Skód wyprodukowanych przed 1990 rokiem) no i sentyment do marki - w rodzinie od zawsze (czyli od 1981 roku) była Skoda
2. VW Passat Variant - mimo ĹĽe dobry to stanowczo za drogi, stylistycznie odgrzewany kotlet z psa pomielony razem z budÄ…, poza tym ulubione auto krawaciarzy (nienawidzÄ™ ich) m.in. w mojej firmie
3. Opel Insignia Sports Tourer - tylna część samochodu pod względem stylistycznym porażka, plus za dodatkowe światła po otwarciu klapy
4. Ford Mondeo Kombi - ładna sylwetka, dość niskie spalanie, ale to Ford (wyznawcy zasady 3F wiedzą o co chodzi; przyp. aut.: 3F - żadnych Fiatów, Fordów i francuzów

choopster jak ty krytykujesz wygląd Superba Combi z powodu takiego że Sedan jest ładniejszy...to w pełni zasługujesz na miano indywidualista. Indywidualista pełną gębą, lekko mówiąc.

Moim i chyba większości zdaniem Combi to jedyna akceptowalna sylwetka Superba. Jeśli chodzi o kombi tego segmentu to sporo mam tu do powiedzenia bo w 2009 przez 9 miesięcy moją i ojca głowę zajmowała sprawa kombiaka tej klasy. Przetestowaliśmy wszystko co się dało i po długich namysłach stwierdziliśmy zgodnie że najlepszy jest Citroen C5 Tourer. Biorąc do kupy przestronność wnętrza, komfort podróżowania zarówno fotele jak i zawieszenie, dynamike, cenę, spalanie i estetykę, wygrywa znacznie a na drugim miejscu wyszedł nam Ford Mondeo. Trzeci był Passat. A za tą trójką była prawdziwa przepaść.

Ale co ważne, wtedy nie było jeszcze Superba Combi a to na prawdę bardzo wiele zmienia. Moim skromnym zdaniem po wyjściu tego modelu, Passat Variant najzwyczajniej stracił sens bytu. Skoda jest tańsza, większa, ładniejsza a ma prawie identyczną technologie.

I jeszcze jedna uwaga, wtedy Passata co testowaliśmy to była poprzednia generacja. Nie wiem jak jest z nową, nie interesowałem się jak się kształtują ceny ale znając tą markę to nic ciekawego nie oferują. A w dodatku w Lublinie jedyny autoryzowany serwis VW bierze horrendalne pieniądze za przeglądy bez których traci się gwarancję. Znam ludzi którzy na przeglądy jeździli 160 km do Warszawy bo taniej wychodziło.

Co do Insignii to bardzo nam się podobała no i mamy obaj sentyment do Opla bo w rodzinie były 3 Omegi, wszystko bardzo udane auta, ostatnią która nie padła teraz sam jeżdżę i lubię. Ale odpadła z marszu bo nie oferowali wówczas do niej "kratki" a przy tym przedziale cenowym oznaczało to różnice na poziomie ok. 20 tysięcy złotych także nie było o czym mówić.

Z tej czwĂłrki mĂłj werdykt:
Skoda Superb Combi > Ford Mondeo > Opel Insignia > VW Passat

Gdybym wybierał dla siebie samochód będąc menagerem wybrałbym Passata, gdybym wybierał dla siebie samochód będąc liczykrupą wziąłbym oszczędnego Mondeo, gdybym wybierał dla siebie samochód będąc architektem, który potrzebuje przestrzeni w bagazniku wziąłbym Superba, ale jako że jestem tym kim jestem biorę dla siebie Insignię.