VW Golf II GTI 16V • Vierzylinder, vorn quer • Hubraum 1760 cm³ • Leistung 102 kW (139 PS) bei 6100/min • maximales Drehmoment 168 Nm bei 4600/min • Vorderradantrieb • Fünfganggetriebe • L/B/H 3985/1680/1405 mm • Spitze 209 km/h • 0–100 km/h in 8,9 s • Verbrauch Drittel-Mix 8,2 Liter Super • CO2 194 g/km • Leergewicht 1000 kg • Preis: 25.595 Mark.

VW Golf VI GTI • Vierzylinder, Turbo, vorn quer • Hubraum 1984 cm³ • Leistung 155 kW (210 PS) bei 5300/min • maximales Drehmoment 280 Nm bei 1700/min • Vorderradantrieb • Sechsganggetriebe • L/B/H 4213/1786/1501 mm • Spitze 240 km/h • 0–100 km/h in 6,9 s • Verbrauch EU-Mix 7,3 Liter Super • CO2 170 g/km • Leergewicht 1320 kg Preis: 27.275 Euro.

(c) Auto Bild

VI dwĂłjkÄ™ ceniÄ™ i szanujÄ™, ale jestem zwolennikiem nowej ery aut szybsze, wygodniejsze, przyjaĹşniejsze... Ĺ‚adniejsze

kolejne porownanie z cyklu porownan z du*y, kto w ogole postawi na 2? nikt mi do glowy nie przychodzi

Głupia ankieta dla sentymentalistów tudzież osób, których nie stać na jedną z nowszych generacji Golfa.

Gdyby tutaj była jedynka zamiast dwójki to bym się zastanowił, a tak zdecydowanie głos na współczesność

Porównanie faktycznie dziwne. Tutaj nie porównuje się co jest lepsze, ale kto jakie ma preferencje. Bardziej woli klasyki, czy współczesność? Z tą klasyką też nie można przesadzać bo Golf II GTI to nie jest jakiś wyjątkowy okaz. Nie ma tej magii co Golf I GTI i zdecydowanie częściej go można spotkać niż poprzednika. Drugi problem jest taki, że Golf VI jest najciekawszą wersją pomijając R. Szkoda, że nie ma tej gałki jak II. Wolę też normalną kierownicę niż to ze spłaszczonym dołem. Sądziłem też, że skoro Polo GTI dostępne jest jedynie z DSG to Golf GTI także. Tutaj niespodzianka. Dziwna polityka VW. Także Golf VI GTI bez zastanowienia.

Oczywiście, że nowy

Podzielam zdanie w tym przypadku głos na nówke..

Na tym zdjęciu mk2 wygląda na większego od mk6

Oba do mnie nie przemawiają. Głosują na nowoczesną techniku ze względu na brak jakiegoś szczególnego sentymentu do mk2 GTI

JSI KURVA SRANDU?

Przede wszystkim musiałbym być pijany i szalony, żeby kupić jakiegokolwiek Golfa. A jeśli patrzyć na te dwa wozy to biorę mk II, bo faktycznie jest to GTI i hot hatch, a nie wielka, ciężka, bezsensowna, komfortowa krowa.

W takich porównaniach zazwyczaj jestem sercem za starymi autami, bo te stare zazwyczaj są 1000 razy fajniejsze. Ale Golf II to też nie jest aż taka znowu atrakcja, nawet GTI. Wolałbym nowego.

gdybym musiał wybierać, to 2. Ale to raczej nie moje klimaty.

Głos na nowoczesność. Wygląda naprawdę dobrze, nie mówiąc o jeździe takim Golfem. Widząc same fotele, myślę nad tym, jak fajne musi być to auto, Do samej dwójki zawsze miałem awersję. Kiedy ojciec chciał po wejściu do Unii ściągnać samochód postulował za Golfem II. Powiedziałem veto - i że nie wsiądę do niego. I tak mi pozostało. O ile pierwsza generacja była ok, to do dwójki czuję niechęć. Pewnie to wynik wiejskiego boomu swego czasu na ten samochód. Jak na każdego Golfa zresztą.

ponczak, czyli musialbys byc w niezlej desperacji bo golf i slowo hot pasuje jak przyczepka z Ĺ‚ajnem do mercedesa, a w przypadku 2 to juz w ogole

Masz Alfę Romeo w avatarze, więc czuj prestiż, że odpowiadam:
To właśnie Golf mk I GTI stworzył pojęcie Hot Hatch.

E tam się znasz. Hot się robi dopiero, kiedy wydmucha uszczelkę spod głowicy.

A co do porównania - nowe GTI z DSG jeździ dobrze. Stare GTI to bez wątpienia kultowe auto. Nie mniej jednak Golf mnie nie kręci i nic na to nie poradzę.

Mój wybór jest żaden, bo chociaż Golf GTI stał się dla wielu wzorcem Hot Hatcha, to niektóre marki już dawno go prześcignęły (pod względem designu, jak również mocy i prowadzenia). W tym segmencie stanowczo wybrałbym Megane RS lub Focusa RS .. ewentualnie Volvo C30 T5

Escort RS Cosworth.

VI bo lubiÄ™ wygodÄ™. po co mi stara II z samÄ… kierownicÄ…

W życiu bym Golfa nie kupił ale z tych dwóch wybieram nowszego.