Pojedynek czterech aut szumnie nazywanych coupe. Wszystkie mają co najmniej dwieście konii, turbo i setkę robią w mniej niż 8 sekund. Ale tylko Hyundai ma napęd na słuszną oś.









































































(c) Auto Bild

Jeden z nich to hatchback. Dwa z nich to lifestylowe auta dla metroseksualisty.

Głos na najbardziej w tym zestawieniu klasyczne coupe z napędem na tył. Każdy, kto dokona innego wyboru uświadamiam go, że się myli.

Zapewne mój wybór będzie zgoła inny od większości...

4. Hujdaj - nie podoba mi się i już. nie lubię koreańskiej motoryzacji i też już. jest najwolniejszy (również może być i już). nie ratuje go nawet rwd...
3. Audi - technika cacy, ale nuuda niestety..
2. Pug - mi tam siÄ™ z wyglÄ…du ogromnie podoba... sylwetka, dach. Ĺšwietny jest.
1. VW - a co by innego

1.VW-dlatego że jest najtańszy
2.Audi-najlepsza moc i najlepsze przyspieszenie
3.Peugeot-piękny,ale nie dla mnie
4.Hyundai-nie za bardzo mi odpowiada

hultaj, bo się opiera idiotyzmom XXI wieku i nadal ma napęd na tył, tak jak sportowy samochód powinien mieć.

Z tej czwĂłrki podoba mi siÄ™ ten zielony hotchatch...
Ale Ice wszystko już wyjaśnił, wybór może być tylko jedyny słuszny - Genesis Coupe

Wizualnie, o zgrozo, VW (chociaż nie w tym kolorze), ale poza tym wygrywa Korea (znowu o zgrozo ). Jakby popracowali trochę nad przodem Hyundaia to nie miałbym żadnych wątpliwości.

Wybór jedyny słuszny, czyli Hyundai, a głos należy się za sam fakt wprowadzenia takiego samochodu do sprzedaży. Dalej Peugeot, na drodze robi wrażenie, VW i Audi.

Najmniej z tego grona podoba mi się Scirocco, zwłaszcza wnętrze ma paskudne, ale jako ciekawsza alternatywa dla Golfa to jak najbardziej. Trzecie miejsce Audi; może jest troszkę gejowskie, ale fajne małe coupe, aż trudno uwierzyć, że ma to samo podwozie co Golf. Wnętrze chyba najlepsze z całej czwórki. Drugie miejsce Peugeot; fajna linia i bardzo oryginalne, ale czytałem różne opinie co do prowadzenia. A zwycięzca mógł być tylko jeden. Genesis wygląda nieźle, jest to klasyczne coupe z napędem na tył, a nie sportowy hatchback. Siedziałem w środku i jest fajnie no i cena korzystna jak za coupe rwd. Dodatkowy atut, to że jest limitowana ilość na nasz rynek więc będzie rzadko spotykane.

GĹ‚os na Genesisa.
To prawdziwie sportowy samochód. Nie ma w nim kompromisów, ma po prostu dawać frajdę z jazdy i to robi . Reszta w stawce to trochę zmienione kompakty na sterydach, no może Audi jest nieco inne ale w jego przypadku wciskając gaz na zakręcie pojedziemy do przodu a nie :

Czyli tak jak powinno robić dające frajdę z jazdy rasowe coupe.

To mógłby być mój post, ale skoro już został napisany to napiszę tak:
Peugeot nie istnieje, to po prostu leĹĽÄ…ca na torze manta.(bynajmniej nie opel)
VW to hot-hatch, takĹĽe nara.
TT wygląda ok, więc ląduje na drugim, ostatnim miejscu.
Dziwne, by robić porównanie dwóch aut i 4 opcje do zaznaczenia.

O to to Jedyne co mi w nim przeszkadza to właśnie ten przód, trochę zbyt przypominający Hyundajowe produkty z końca lat 90-tych. Ale i tak wygrywa w tym porównaniu.

4. Vw - IMHO nazwanie nowego Scirocco to jakieĹ› nieporozumienie
3. Audi
2. Peugeot - autko z pazurem, ale jeszcze nie ideał
1. zwycięzcą tej stawki u mnie jest Hyundai.

1. Hultaj za napęd taki jaki powinien byc w sportowych autach. Jak bym miał wybierać auta które mi się podobaja to nie było by nic z tych 4, a skoro wybieramy auto sportowe to naped na tył musi być.
2. VW wyglÄ…da najlepiej ze wszystkich.
3. Pug częściowo mi się podoba ale częściowo nie.
4. Audi - ani napęd ani wygląd. Katastrofa po prostu.

4. Audi - mimo tego że ogólnie mi się podoba, a szczególnie wnętrze to w tym gronie jest na końcu.
3. Peugeot - świetny wygląd, naprawdę kozak. Najładniejszy Pug od bardzo dawna.
2. Hyundai - gdyby nie tył napęd to był by za pugiem. Napęd to nie wszystko, na papierze nadal odstaję od najlepszych, szczególnie mnie martwi waga.
1. Vw - jest boski, co by się nie powiedziało o jego wyglądzie to i tak będzie za mało. Piękny środek. I jest najtańszy

Cala oferta Hyundaja jest ok i wedlug mnie oferuje dzisiaj najwiecej jesli wezmiemy pod uwage cene. W tym roku byla to na pewno jedna z najwiekszych gwiazd salonu.

Sam Genesis wydaje sie dla mnie samochodem idealnym. Co prawda nie mialem okazji nim pojezdzic, jednak jego stylistyka a przede wszystki jego wnetrze sa rewelacyjne. Zaden inny samochod nie zrobil na mnie takiego wrazenia. Masa miajsca (przynajmniej na przednich fotelach), swietna deska rozdzielcza z bajeranckim ekranem dotykowym, super zegary, dobre materialy, wygodne fotele, a wszystko to za dobra cene. Moze i jest ciezki i nie najszybszy, jednak komu to przeszkadza.

Na dzien dzisiejszy nie widze dla niego konkurencji, a nudziarski VW to w ogole porazka.