teĹĽ sÄ… zajebi***

Zwłaszcza Ferrari itp.

Ehh zanim padła stronka SŚ to miałem napisać coś takiego:
Niemieckie - high tec, który się średnio psuje opakowany w średniej urody nadwozie,
Włoskie - niezła technika, która psuje się na potęgę jednak ślicznie opakowana,
Francuskie - coraz lepsza technika, ktĂłra siÄ™ coraz mniej psuje opakowana w coraz dziwniejsze nadwozia,
Japońskie - high tec, który nie lubi się psuć (ale jak się zepsuje to tragedia) coraz ciekawiej opakowywany,
Amerykańskie - marna technologia, marna jakość ale w extra opakowaniu,
Koreańskie - taka sobie technika, która średnio się psuje ale strasznie nudnie opakowana,
Szwedzkie - high tec, który średnio się psuje opakowany w stylu mebli z Ikea (mnie się podoba),
Rosyjskie - szkoda gadać, tylko cena (bardzo niska cena).

Idealne podsumowanie

Zgadzam siÄ™ z tobÄ… w 100% znakomite posumowanie

Ma chłopak talent i się marnuje, nie pozwól na to Dominik

Gdzie się marnuję i na co mam nie pozwolić??

Fajne miałeś określenie o tych samochodach /podsumowanie/ i powinieneś gdzieś pracować w jakiejś redakcji gazety motoryzacyjnej czy cos w tym rodzaju.

Ja zagłosowałem na Angielskie.

Mi siÄ™ Angielskie auta podobajÄ… jako tako

[quote="eF"]JeĹĽeli chodzi o samochody:
-francuskie-id& ostro do przodu w zakresie technologii,s& bezsprzecznie bardzo bezpieczne,komfortowe i maj& siln& osobowo&ć
===============b============>
nie wiem,jak to jest obecnie,ale zwlaszzca peugot i citroene to solidna marka i pare swietnych dezignes: Cytr=jej przeguby maja dzis prawie wszyscy na swiecie,
Diesel ich byl wzorcem dla hondy z komora wstepnego mieszania pow+ zaworek ....oraz swietne zawieszenie hydropneumatyczne- jedynie na swiecie -niepowtarzalne!
Peugot ma dobre silniki i dezignes Engenior - Perkins Diesli z pompa wirowa ( znacznie tansza i trwalsza niz Daimlera i Diesla tlokowa) stad bezwaryjnosc i dlugotrwalosc silnikow,nawet renaulta- komunistycznej produkcji panstwowej.....=merde!

---------------------------------------------------------------------
-niemieckie-lata &wietno&ci maja już za sob&,teraz lec& na opini i s& wci&ż lubiane(chyba z przyzwyczajenia)w większo&ci przez ludzi kiepsko poinformowanych w motoryzacji
-włoskie-ferrari i maserati owszem,ale cała reszta nadaje się do jazdy po makaron i nigdzie więcej(chociaż jest minimalna poprawa;)

=================burus=========>
-hiszpańskie i czeskie-dobra(niemiecka) technika za normalna cenę-chociaż w tym się niemcy przydali =====burus===>
nauczyciel zostyal pokonany przez ucznia=Czesi! ale to normalka- Japy uczyly sie od Ameryckich a dzis...?
---------------------------------------------------------

-brytyjskie-s& troche inne(co nie znaczy gorsze )
duzo tu japonskich dezignes i..szwabstwa- wiec..gdziez to sa te angielskie...? RR...?
----------------------------------------------------------------
-szwedzkie-podoba mi się w nich to,że nie zwracaja na ulicy uwagi tych,którzy nie wiedz&,na co patrzeć ======B====>
szwedzkie jest tylko volvo- robione w 90% w Belgii,Holandii i Canada
ale jest solidne i dzieki mitsubishimz ktorego ma tutbo a silniki audi 5 cyl= znakomite preformances i zywotniosc -ale drogie bardzo!
-----------------------------------------------------------------
-japońskie-poza kilkoma wyj&tkami(modele mazdy i micra nissana)wszystkie s& zacofane stylistycznie,ale za to ultradobre technicznie
----------------------------burus--------------->
japy niestety walczac o rynki jewrop. skurwily sie i udaja wygladem Scheisse niem- wloskie- tracac swoja "brzydkosc" Dalekiego Wsch =orginalniosc wygladu/ale na szczecie jakosciowo sa niezawodne i nawet coraz lepsze!/a najbardziej skurwily sie wygladem ;honda,nissan i mazda,
najbardziej orginalne i wysmienite preformances + zywotnosc,to: subaru i mitsubishi!
uinne tez dobre o tyle o ile trzymaja sie jaknajdalej ameryckich i innych...
----------------------------------------------------------------------------
-koreańskie-Opirus i Chairman działaja na ich niekorzy&ć,gdyż s& drogie,brzydkie i totalnie pozbawione smaku i jakiego& chociaż cz&stkowego wyrafinowania===burus====>
kore jest glownym producentem dla japonskich i amer: podzespolow i czesci takich firm,jak:mazda,mitsubishi,ford,chrus;et i GM-oraz swoja produkcje- najtansza gdyz biora gotowe -sprawdzone technologie japow ladujac ja w swje blachy!

to sa takie multi skody i td z azjatycka skromnoscia i precyzja wykonania!
ale za tak male pieniadze= najtansze ze wszystkich zachodnich- daja niezwodnosc japonska a ceny nizsze niz skoda!
a ze slabo wy[posazone..? he!he! to sobie kupujcie ich top modele- zobaczymy,czy to ma ktos inny chocby w polowie tak wyposazone za tak male pieniadze!

-----------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------
-amerykańskie-s& skrzywdzone przez megalomanie amerykanów i wykończone na żenuj&co niskim poziomie(chlubny wyj&tek-Pontiac Vibe)
==============burus======>
nie wiem co znaczy ;"wykonczenie"- bo ameryckie,jest wrecz zbyt bogate,jak na ich klase i bardzo klasyczne! =chromy metalowe wylacznbika zamiast plastikow ect
ale sa nabardziej komfortowe i wygodne/omal w kazdej klasie
a ich jakosc wykonania i dezignes - w wiekszosci japonskie - wiec...juz niewiele zostalo w nich "megalomanii ameryckiej"- za wyjatkiem duzych SUV,TRUCK ITP)!

za to widac tutaj megalomanie naszych zindoktrynowanych szwabo-unijna propaganda forumowiczow!
------------------------------------------------------------------------



S& jeszcze samochody rosyjskie,ale to już zupełnie inna historia [/ i chinskie,ktore niebawem podbija swiat cena i iloscia!
i bardzo dobrze- bo juz te ceny szwabskiego i lunijnego merde....sa bandyckie - zwlaszcza dla nas zyjacych w neokomunie szwabowskiego szwabolandu w post- prl!
---------------------------------------------------------------

Ja wprawdzie motoryzacją interesuję się biernie, bo mam szesnaście (cyfrą: 16) lat. Więc powiem z punktu widzenia biernego najbardziej lubię inne a mianowicie ruskie, bo z tego co słyszę niskie są części, samochody te są proste w obsłudze, a poza tym (to trochę banalny i może dziecinny powód) modele nie zmieniają się tak szybko jak na zachodzie czy w japońcach. Bo w zachodnich a zwłaszcza w japońcach to po trzech latach jest jakiś face-lifting modelu, a po kolejnych dwóch-trzech - już wychodzi następca. Dla mnie to trochę szybko. A u rusków tak szybko nigdy następca nie wychodzi - u nich jeden model to wręcz przeciwnie - aż za długo jest robiony. Czyli i jedni i drudzy popadają w skrajności:P.

Poza tym w sumie koreańce też są wporzo - z koreańców najbardziej lubię markę kia. W sumie daewoo i hyundai też byłyby ok, ale nie podoba mi się u nich to, że między sobą się widocznie dogadali i stworzyli modele bliźniacze do siebie: Hyundai Getz/Daewoo Kalos. I to mi się nie podoba, bo ja lubię indywidualności - uważam, że każdy samochód powinien być jedyny w swoim rodzaju. A kia takich numerów chyba nie robi, że gdzieś jakaś kia ma bliźniaka, dlatego ją najbardziej z koreańców cenię.

W zasadzie to samo było z ładą. Mimo że lubię jak mówiłem ruskie samochody, to jedna rzecz mi się nie podoba: to, że pierwszy model łady był bliźniakiem fiata 124, a drugi model - bliźniakiem fiata 125.

A na zachodzie takie przypadki bliĹşniaczych modeli zdarzajÄ… siÄ™ juĹĽ notorycznie, np.:
- vw LT/mesiu Sprinter
- peugeot Boxer/citroen Jumper/fiat Ducato
- opel Agila/suzuki Wagon i inne.
No i niestety to Ĺşle ĹĽe siÄ™ tak dzieje, nie podoba mi siÄ™ to.

Poza tym jak mówiłem - nie lubię tego, że dany model już po pięciu sześciu latach jest wycofywany i robią następcę.

Co do francuzów to raczej nie wyróżniam żadnej marki, z włochów najbardziej lubię fiata - bo to jest zdecydowanie najbardziej popularny w Polsce włoch. Co do japońców i niemców - to zależy, tutaj to różnie, w tej kwestii mam zmienne zdanie, zależy od przypadku:).

Tylko mówię - nie podoba mi się to wchodzenie w układy i tworzenie bliźniaczych modeli, a także tak szybkie zmienianie modeli (patrz: zwłaszcza japońce). Niestety zdecydowana większość robi takie praktyki. A jeżeli chodzi o tak szybkie zmiany modeli - hmm... świadczy to o tym, że motoryzacja rozwija się aż za bardzo, jakby ten rozwój wręcz powinien być trochę prystopowany:)

To chodzi o jakość tego wykończenia, plastiki etc.....

PS. miły - trochę racji masz, ale do końca mnie nie przekonałeś :) Łączenie się marek rzeczywiście jest denerwujące, ale nic na to nie poradzimy. Tutaj Cię popieram. Natomiast te rosyjskie auta... brak w nich nowoczesności, zarówno pod względem stylistycznym jak i technicznym...

Przecież te samochody były licencyjnymi wersjami Fiata 124, więc jak mają być do niego nie podobne??

No właśnie a gdzie w ankecie Polske samochody hehe, maluszek, duży fiacior, polonezik, warszawa, syrenka!!

Nie ma bo miałem na myśli seryjne auta w aktualnej ofercie ;)

aha spoko, tylko tak zażartowałem!!

moja opinia:
włoskie
tutaj jest trochę dziwna sprawa, bo tam robi się diametralnie rózne auta: luksusowe cacka za bajońskie pieniądze (Maseratti, Ferrari, Laborghini, Bugatti, de Tomaso) i taniochę. chociaż ostatnie modele Alfa (156 i 147) i Fiata (Stilo) bardzo porawiły jakość. dodać trzeba, że comman rail i najnowszy diesel multijet to włoskie patenty. najwięcej tytułów samochód roku
francuskie
francuzi są bardzo odważni jeżeli chodzi o stylistyke i rozwiązania, oraz największy postęp jeżeli chodzi o solidność.
niemieckie
przy galopujących innych producentach ich wolny rozwój okazuje się cofaniem, jedynie nie zagrożeni w s-klasie (MB, BMW 7, A8). w klasach niższych i średnich zdecydowane straty.
koreańskie
jeżeli chodzi o relację jakość-cena wychodzą zadawalająco.
japońskie
jakość +5, potwory wzrost cen i troszeczkę odstali w diesel-ach.
amerykańskie
nie na europejski rynek, to tak jak by ktoś chciał biegać w lakierkach.
angielskie
to tylko Rover- tradycja o skośnych oczach.

Następny Bugatti we włoskich upycha. Ludzie ile mam jeszcze tłumaczyć, że Bugatti jest FRANCUSKIE!!! ?? Sam Ettore Bugatti był Włochem ale wyemigrował do Francji i tam produkował swoje słynne auta. Waszym zdaniem dlaczego Bugatti startujące w F1 z przed wojny są niebieskie?? Bo takie barwy były przyznane autom FRANCUSKIM!!! Włoskie były czerwone.

przepraszam, Bugatti wymknęło mi się z rozpędu.
Ettore (twórca głowicy górnozaworowej) faktycznie przeniósł się do Alzacji na zaproszenie barona de Dietrich i przyjął w pierwszym dziesięcioleci XX wieku obywatelstwo francuskie.
nie zmienia to faktu, że motoryzacja włoska to wielki kontrast między drogimi arcydziełami, a szarą pospolitością o przeciętnej (lub nawet mniej) jakości.

a jeszcze ktoś wspominał o rosyjskiej motoryzacji:
samochód Russo-Bałt (Russko Bałtyckij Wagonnyj Zawod w Rydze) z roku 1910 należał do najlepszych światowych samochodów w swej klasie.
natomiast radziecka kontynuacja to klapa.