3. Giulietta- wygląda zabójczo, ale już tego tyle pojawiło się na drogach, że trochę spowszedniała. Nie jest to Audi A3, który po wyjeździe za salonu już jest nudne, ale czas działa na niekorzyść Alfy. Poza tym jakby miał go brać to na pewno nie z dieslem, ale np. 1750 TBI QV.
2. DS4- na początku mi się strasznie podobał, ale jak go zobaczyłem na żywo to się rozczarowałem. Samochód zdecydowanie jest za wysoki i za wąski, i przez to prezentuje się karykaturalnie. Czekam na wersje seryjną DS4R bo ten jest niżej osadzony i poszerzony, a do tego mocna benzyna. Jednak wnętrze DS4 i DS5 jest przecudowne.
1. Beetle- z całej trójki ogólnie to najlepszy wybór. Mówi się, że VW dąży do perfekcji dlatego każda nowa generacja ich modeli tylko ewoluuje. W przypadku Beetle można powiedzieć, że wreszcie im się udało. Naprawdę ten Garbusik widoczny na powyższych zdjęciach najbardziej przypomina starego, poczciwego Chrabąszcza przeniesionego w XXI wiek. Fajne wnętrze, w odpowiednim kolorze i z klasycznymi felgami prezentuje się bajecznie. Szkoda tylko, że ma przeciętną jakość materiałów i jest zdecydowanie za drogi.
Ten egzemplarz tutaj kosztuje 130 tyś. zł i to zdecydowana przesada:
http://www.autogaleria.pl/auto_test/vol ... t,689.html