Kumpel mówi, że mu źle zapala na mrozie (golf IV 2000 rok). Prawdopodobnie akumulator, nie ważne już dokładnie co bo nie o to mi chodzi. Ale o to, że jak zgadaliśmy się o tych akumulatorach to on mowi, że ma jakis dziwnie mały akumulator. Podobno miejsce na akusia nie jest całe wypełnione, dookoła dużo miejsca. Możliwe to jest? (nie ogladałem tego)

pozdro

To, że ma mniejszy rozmiar o niczym nie znaczy. Niech lepiej poda pojemność akumulatora (podawana w amperogodzinach - Ah) i prąd rozruchowy podawanych w amperach i niech porówna to z danymi fabrycznymi. Akumulator nie może mieć mniejszej pojemności bo będzie za słaby żeby samochód odpalił, ani zbyt duży bo alternator nie zdąży go doładować i też nie odpalimy ... Dane znajdzie na obudowie akumulatora (bądź naklejkach na nim)