Jeszcze m3 z poczatku miało silnik 3.0 286 koni.

Najładniejsza jest oczywiście wersja coupe.
Miodzio.

Choć jest w nim nieco tuningowych elementów to tak naprawdę seryjne, oryginalne ... piękne M3 E36



Źródło: news.caradisiac.com

rzeczywiscie piękna
btw czy ten topic nie powinien byc raczej w "Wycofane z produkcji"

Zacne tu maszyny widzÄ™ na tych fotkach

Fajna Beta ale szkoda że taką to sie wozi każdy sznujący sie dresiarz z lajtowgo autka stało się dresowozem

to chyba w poprzedniej generacji


kolega nie będący dresiarzem jeździł to mu dresy atrapę bomby podłożyli

w E36 było 3.0
dowĂłd: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7034663
http://moto.allegro.pl/item536591153_bm ... ginal.html

i jak tu nie bluzgac na kretynów co się biora za upiększanie tego wozu (piewszy link od Tapira) rozumiem 316 ze znaczkiem M i lexlook, to można przebolec, ale prawdziwe M-power z tym g*wnem zmiast lamp, to powinno byc karane.

Generalnie M3 z tej pierwszej serii z 3.0 pod maską w stanie nienaruszonym jest niemal nie do znalezienia. 80% jest po jakichś "zabiegach upiększających" szkoda bo to piękne auto

Było, s50b30 o mocy 286 km i było robione o ile się nie mylę do 1995 roku. Później zostało zastąpione przez 321-konne s50b32. Jednak w tym pierwszym linku który podałeś, silnik to s52b30 czyli trzylitrówka, ale z wersji US. Ma on 240km i bliżej mu do silnika m50 niż tego, który stosowany był w EU wersji 'Emki'

Compact i Touring to dla mnie nieporozumienie (z większym naciskiem na to pierwsze), reszta natomiast to miód pośród "używek" choć niestety brzydką łatkę im społeczeństwo przykleiło.

Co nieco o bezpieczeństwie E36 (więcej)

VIDEO

Volvo już wtedy umiało robić auta pod kątem testów Euro NCAP. Co do bezpieczeństwa, a nie testów, to podejrzewam że jest podobnie jak i w każdym leciwym aucie, wystarczy zerknąć nawet filmik niżej na Passka.

I tak jest bardziej bezpieczna od Sierry, czy Scorpio, ale faktycznie nie waĹĽy jakoĹ› duĹĽo.
Co myślę o bezpiecznej podsterowności może pokazać ten obrazek:


E36 ratuje nieco fakt, że siedzi się w niej dość daleko od zderzaka, w Audi 80 które konkurowało z E36 - siedzi się bardzo blisko przodu. Jest przez to więcej miejsca w kabinie, przy podobnych rozmiarach samochodu, lecz jest to nieco mniej bezpiecznie. Ale fakt - tylny napęd nie jest dla ludzi którzy nie znają chociaż podstaw szybszej jazdy samochodem, ani nie starają się doskonalić swoich umiejętności. Z mojego punktu widzenia, to E36 jest samochodem bardzo neutralnym i wyważonym, rozkład mas przy silnikach R4 to F:49 R:51, więc nawet większość masy jest z tyłu, a to poprawia bezpieczeństwo prowadzenia wozu.
Co mogę dodać, bardziej popularne wśród młodych kierowców jest Seicento, a ono zapewnia taki poziom bezpieczeństwa:
http://www.youtube.com/watch?v=yMcHSJzprHM
Do tego jest dość krótkie i po zglebieniu (co jest pierwszym modem w 90% przypadków) jest nieco narowiste na naszych dziurawych drogach i może zaskoczyć. Na racingforum czytałem wypowiedź jednego z użytkowników seja, że miał spory wypadek nim, bo stał się nagle mega nadsterowny, bo podbiło tył. Takiego czegoś nie doświadczysz w E36.