Jechałem kiedyś Ritmo Abarthem, ale w I budzie.
Mniej więcej takim, tylko białym:
Foto: LanciaflaviaMiał 2-litrowy silnik, obniżone zawieszenie, twarde jak w gokarcie, opony 205 i - nie wiem czemu - stacyjkę z lewej strony, od drzwi
Fajnie brzmiał i nieźle się zbierał (do 100 na III biegu się rozpędzało) ale skrzynia była zrypana, zgrzytała i haczyła.