Temat zaproponowany dla uzupełnienia tematów o niewypałach i ikonach motoryzacji
Dzisiejsze koncerny motoryzacyjne wydają sie do siebie zblizac a wśród ich produktów z roku na rok da sie zauwazyc coraz wiekszy brak indywidualizmu oraz odejscie od cech nierozlacznie zwizanych z marka
bardzo mnie ciekawia wasze typy aut ktĂłre ze wzgledu na swoj styl czy tez rozwiazania technicze przyczynily sie do budowy indywidualnej tradycji marki
RĂłwniez jest tu miejsce dla motoryzacyjnych czarnych owiec ktore odciely sie bezpowrotnie od chlubnej tradycji co niektorych producentow dla osiagniecia sukcesow finansowych
wyniki sprzedazy nie sa tu zadnym wyznacznikiem

na poczatek zaproponuje auto ktore moze nie jest pierwszym narzucajacym sie do tematu modelem ale wywrociło troche swiat
citroen xsara- bardzo konserwatywny kompakt zrywajacy z tradycyjna awangarda citroena, w ktorym zrezygnowano nawet z hydropneumatyki! model oczywiscie przyjal sie na rynku ale zachwial awangardowym wizerunkiem firmy. mysle ze dzieki temu autu citroen dorzucil swoje 5 groszy do motoryzacyjnej jednolitosci w dobie globalizacji

Pierwsze skojarzenie: Mercedes A, głównie dzięki testowi łosia...

To może corolla, która to słynie z niezawodności co bardzo wpływa na wizerunek marki Toyota.

modelem odmieniajacym totalnie wizerunek volvo stalo sie s80 ktore zapoczatkowalo przelom glownie stylistyczny ale czy we wlasciwym kierunku?
nudne juz jest to volvo wypuszczajace ktorys tam z kolei model robiony pod jedno kopyto..
chociaz firma juz ma takie tradycje bo od seii 7 chyba jeszcze pokazanej pod koniec lat 70-tych wszystkie volva wchodzace na rynek przypominaly raczej transporter wojskowy czy kredens niz luksusowe auto

MoĹĽe dla Fiata to Panda.

za niego peugeot nieźle nabawił się wstydu...



przy tym spaliło się wiele aut

Może coś starszego. Studebaker Avanti, jako niekonwencjonalny samochód, który miał uratować studebakera przed bankructwem, a okazał się kompletnym niewypałem. Podobno jest produkowany jeszcze w stanach pod marką Avanti i ma wielu fanów

No właśnie dziwi mnie to, moim zdaniem samochód jest kapitalny...

Porsche Cayenne! Przynajmniej w moich oczach - sportowa firma sie zeszmaciła! To tak, jakby Nike i Adidas zaczęły robić worki na kartofle!

Analogicznie ja deklarujÄ™ Lamborghini LM001-004

Chodzi Ci o tą terenówke Lambo? Oj tu bym sie lekko nie zgodził, Lamborghini to przeciez firma traktorów, a ta terenówka na prawde radzila sobie w terenie, jakaś armia nawet chyba uzywala tych modelów (nie wiem w jakiej ilosci, ale jednak)

Chociaz fakt, była paskudna i nie pasuje do ogólnego wizerunku firmy

z tego co wiem dzieki wypuszczeniu Cayenne'a można dalej kupowac sportowe samochody... podobno mieli problemy finansowe które dzieki Cayenne zostały zarzegnane....

Tak, ale temat nie dotyczy tego, czy auto się sprzedawało czy nie, tylko czy zniszczyło bądź zbudowało wizerunek firmy, a to już odrębna kwestia.

Jak Ferrari wypuści SUV's to bedzie chyba hit w tym temacie... mam nadzieje, ze to nigdy nie nastąpi.

Znalezione w sieci a temat suv-a od Ferrari : Luksusowy SUV z napędem na cztery koła i podwyższonym zawieszeniem będzie z pewnością znacznie droższy od królującego w tym wąskim segmencie Porsche Cayenne. Pod maskę Ferrari ma trafić 12-cylindrowy silnik o pojemności 6 l. Jak przekonuje brytyjski portal motoryzacyjny Auto Express, premierę SUV-a przewidziano na 2010 rok, a do sprzedaży trafi on mniej więcej rok później.

no wiecie,
Cayenne ani nie zniszczył ani nie zbudował wizerunku Porsche więc to nie miejsce dla niego,
Porsche dalej jest cenione za sportowe auta i jakiś tam Suv nie naruszył tej opini,
SUV miał się sprzedawac i dać kasę firmie dzięki której mogła funkcjonować,
i tak się stało. Prawdziwe Porsche to auto sportowe a Cayenne jest traktowany jako wariacja Porsche na temat Suv, i podchodzi się do niego z dystansem.

Wieć Cayenne powinno umieścić się w wątku "auta nie pasujące do wizerunku firmy" a nie tutaj.

Tak samo Suv Ferrari tez sie przyjmie na rynku, tylko nie bardzo będzie pasował do charakteru tej marki, ale jej nie zniszczy.

Do traktorów nic nie mam, niech zostaną przy traktorach i supercars'ach, tylko już niech nie puszczą nigdy tej terenowej cegły

Zdecydowanie Audi Quattro, co prawda nie był to pierwszy samochód osobowy z napędem na 4 koła, ale Audi jako pierwsza marka wypromowało to rozwiązanie i stało się to wizytówką producenta, a to wszystko dzięki modelowi Quattro który odnius olbrzymi sukces w rajdach.

chyba jednak quattro bylo pierwsze jakby odrzucic rasowe terenowki, pewnie pierwszy naped na 4 z ktorym dalo sie normalnie jezdzic bez wielkich wyrzeczen. no chyba ze sie myle to prosze o wyprowadzenie z bledu.

był jeszcze Jensen Interceptor... i Subaru o ile pamiętam - ale tego nie jestem pewien. W każdym razie w podobnym okresie zupełnie niezależnie od Audi wprowadziło 4x4