lordzofmafia napisał(a):
Tomasz napisał(a):
Bo "jeśli pan nie wiesz która godzina, to jedź pan wolniej"!!! Dla władzy w tym momencie problemu nie ma ;) Jeśli masz zegarek to możesz korzystać z tego "dobrodziejsctwa" i jechać 60, a jesli nie to nie!
Takie podejście jest niezgodne z polską konstytucją. Przepisy muszą obowiązywać wszystkich chyba, że ustawa stanowi inaczej. W tej ustawie nie ma nic o posiadaniu zegarka.
A co tutaj jest niezgodne z tÄ… konstytucjÄ…?
- Jeśli nie wiem czy mogę w tym miejscu wyprzedzać czy nie, to nie wyprzedzam.
- Jeśli widzę ograniczenie 3,6t a nie wiem czy mój furgon waży tyle czy więcej, to na tą drogę nie wjeżdżam.
- I analogicznie jeĹĽeli nie wiem czy juĹĽ jest po 22 czy nie, to jadÄ™ 50.
Dla nich nie ma czegoś takiego jak "niewiedziałem"... na każde "niewiedziałem czy": a) był zakaz wyprzedzania czy nie; b) moje auto waży tyle czy tyle; c) czy jest godzina 21 czy 23; ich odpowiedź jest tylko jedna: jeśli nie był Pan pewien to trzeba było tego nie robić.
Więc nie wiem o co Wam Wszystkim chodzi?
t.m.