Z rysunku nic nie widać! Narysuj to wyrażniej, postaraj sie to moze Ci pomożemy. A na przyszłość parkingi przy supermarketach to najczestrze miejsca stłuczek. Więc, zawsze powoli, nawet 5km/h, oczy dookoła głowy, ograniczone zaufanie do pieszych i innych samochodów i najlepiej być miłym i puszczać tych wyjeżdzających z miejsca parkingowego. Brat miał stłuczke na parkingu, nie zjego winy (kobieta mu wpakowała bo wprowadziła brata w błąd nie włączajac kierunkowsazu) , ale zapłaćić musiał brat za szkody bo teoretycznie wymusił pierszeństwo. Sytuacja:
(Postaraj sie tak to narysować
)
Teoretycznie brat mógł włączyć sie do ruchu, bo miał swój pas wolny no ale jak to baba zmienną jest to sie je zachciało zmienić pas na sąsiedni ale bez kierunkowskazu. Policji nie wzywano, bo po stłuczce przybiegł ochroniaż i stwierdził że lepiej nie wzywać policji, bo to już któryś z koleji przypadek i każdy z biorących udział w stłuczce dostał mandacik i to nie niski, niezależnie od kogo była wina, mimo małych prędkości Fiat Seicento którym jechał brat miała stłuczony prawy reflektor, pękniety zderzak i wgnieciony prawy błotnik. Kobieta jadąca Hondą Civic miała szkody typu: rysy przez pół samochodu i drobne wgniecienia z lewej strony auta i pekniety kołpak.