|
|
Obecny czas: Sob, 04.05.2024, 8:13
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 15 posty(ów) ] |
|
Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Autor |
Wiadomość |
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Miesiąc temu miałam stłuczkę. Samochód został odwieziony na lawecie do centrum napraw powypadkowych i tam był oglądany przez rzeczoznawce. Przed ekspertyzą wspomniałam o tym, że podczas skręcania w prawo (już po wypadku) trzeszczała kierownica, jednak rzeczoznawca uznał, że mechanicznie pojazd jest ok i że do wymiany nadaje sie jedynie blacha. 3 dni temu odebrałam auto, po przejechaniu niecałego kilometra wróciłam i powiedziałam kierownikowi warsztatu, że kierownica trzeszczy podczas prawoskrętu, ten przejechał sie nim i uznał, że wszystko jest ok. Dzisiaj rano pojechałam do norauto na wymianę żarówki i przy okazji kazałam im sprawdzić dlaczego kierownica trzeszczy. Okazało się, że podczas wypadku pękła przekładnia kierownicy !!! Jutro chce zgłosić to ubezpieczycielowi ale nie wiem czy mogę z tego powodu żądać jakiegoś odszkodowania? (Mam podpisaną przez mechaników norauto ekspertyzę z dnia dzisiejszego oraz kartę przeglądu robionego miesiąc przed wypadkiem wg której układ kierowniczy było ok)
_________________ Juve per sempre
|
Nie, 13.01.2008, 13:42 |
|
|
krzys124
Postów: 1639 Miejscowość: Sląsk
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
powinienes zazadac ponownej ekspertyzy rzeczoznawcy , ja bym go podal do sadu , ale to długa droga ! wiele niuansów do pokonania , on zawsze bedzie twierdzil , ze w chwili ekspertyzy było wszystko oki , a rzecz nastapiła puzniej co było jednak nastepstwem tego wypadku , ale ujawnilo sie pózniej ! nikt ci nie uwierzy , ze o tym mówiłeś wczesniej ! słowo twoje , przeciw słowu jego .......
_________________ mercedes CLK 320 .Opel omega 2.0 DTH to było teraz BMW 320 D
|
Pon, 14.01.2008, 9:37 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
krzys124 napisał(a): powinienes Powinnam, jestem kobietÄ… Dzisiaj byĹ‚am u rzeczoznawcy, caĹ‚y czas twierdziĹ‚, ĹĽe nie byĹ‚ w stanie tego sprawdzić i ĹĽe przy tym zderzeniu na pewno nic nie mogĹ‚o popÄ™kać a usterka wynika ze zĹ‚ego uĹĽytkowania auta [sic!] ZaĹĽÄ…daĹ‚am ponownej ekspertyzy, z wielkÄ… Ĺ‚askÄ… sie zgodziĹ‚ i stwierdziĹ‚, ĹĽe jeĹ›li to rzeczywiĹ›cie bÄ™dzie uszkodzenie mechaniczne to mi to uznajÄ… jako szkodÄ™ powypadkowÄ…. Jak tylko to bÄ™dzie moĹĽliwe to zmieniam ubezpieczyciela, szaĹ‚u moĹĽna dostać z PTU
_________________ Juve per sempre
|
Pon, 14.01.2008, 9:51 |
|
|
krzys124
Postów: 1639 Miejscowość: Sląsk
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
powinieneĹ› - jako user , urzytkownik tego forum
_________________ mercedes CLK 320 .Opel omega 2.0 DTH to było teraz BMW 320 D
|
Pon, 14.01.2008, 19:08 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
krzys124 napisał(a): powinieneĹ› - jako user , urzytkownik tego forum Haha, udaĹ‚o Ci sie wybrnąć
_________________ Juve per sempre
|
Pon, 14.01.2008, 19:14 |
|
|
pardon
Moderator
Postów: 8971 Miejscowość: ignorant motoryzacji
Samochód: hiszpański szajs
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Ja bym walczył do końca, wszak pęknięta przekładnia to usterka ważniejsza (dla bezpieczeństwa) niż zewnętrzne blachy - i ta usterka powinna mieć priorytet przy wypłacaniu odszkodowania/ naprawie powypadkowej!
_________________ instalacje elektryczne bielsko-biała Czysciwo Bielsko pralnia dywanów puławy Domy Mieszkalne Pościel dla dzieci fan alfa romeo na wieki Moderator też człowiek - nabija posty i trolluje i ch*j
|
Wto, 15.01.2008, 9:49 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
pardon napisał(a): Ja bym walczyĹ‚ do koĹ„ca Co mi radzisz? Dzisiaj "rzeczoznawca" ponownie obejrzaĹ‚ samochĂłd (w innym warsztacie niĹĽ wczeĹ›niej i tym razem na podnoĹ›niku) dodatkowo pilnowany byĹ‚ przez wĹ‚aĹ›ciciela warsztatu, ktĂłry jest moim dobrym znajomym. StwierdziĹ‚ pÄ™kniÄ™cie w prawej części przekĹ‚adni i podpisaĹ‚ zlecenie naprawy. Prawdopodobnie juĹĽ jutro autko bÄ™dzie gotowe Przy okazji pytanie: czy za kaĹĽdym razem do odbioru auta bÄ™dÄ™ potrzebować pozwolenie od ubezpieczyciela?
_________________ Juve per sempre
|
Wto, 15.01.2008, 18:35 |
|
|
x666
Postów: 526
Samochód: Avensis D-4D/AveoLPG
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Ze zmianą ubezpieczyciela bym poczekał, inni też są "dobrzy", taka ich rola. Miałaś fart, że usterka w zasadzie nie mogła inaczej powstać niż w wyniku kolizji, toteż rzeczoznawca nie miał wyjścia i musiał podpisac zlecenie. Gorzej by było np. znależć rysę na elemencie już po naprawie, wtedy trudno udowodnić czy powstała w tym wypadku. Od rzeczoznawcy nie możesz żądać odszkodowania, to tylko opinia od której masz prawo sie odwołać i powołać np. na swój koszt innego. Wtedy jednak czeka Cię zapewne droga sądowa. Po wygranej należy Ci się zwrot kosztów, ale zszargane nerwy pozostaną.
|
Wto, 15.01.2008, 21:21 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
x666 napisał(a): Ze zmianÄ… ubezpieczyciela bym poczekaĹ‚, inni teĹĽ sÄ… "dobrzy", taka ich rola. MiaĹ‚aĹ› fart, ĹĽe usterka w zasadzie nie mogĹ‚a inaczej powstać niĹĽ w wyniku kolizji, toteĹĽ rzeczoznawca nie miaĹ‚ wyjĹ›cia i musiaĹ‚ podpisac zlecenie. Gorzej by byĹ‚o np. znależć rysÄ™ na elemencie juĹĽ po naprawie, wtedy trudno udowodnić czy powstaĹ‚a w tym wypadku. Od rzeczoznawcy nie moĹĽesz ĹĽÄ…dać odszkodowania, to tylko opinia od ktĂłrej masz prawo sie odwoĹ‚ać i powoĹ‚ać np. na swĂłj koszt innego. Wtedy jednak czeka CiÄ™ zapewne droga sÄ…dowa. Po wygranej naleĹĽy Ci siÄ™ zwrot kosztĂłw, ale zszargane nerwy pozostanÄ…. Chce poszukać innego ubezpieczyciela ale zanim go zmieniÄ™ mam jeszcze przez prawie rok waĹĽnÄ… umowÄ™ z PTU. Chce siÄ™ do tej zmiany dobrze przygotować, wysĹ‚uchać opinii innych ubezpieczonych, zwĹ‚aszcza takich, ktĂłrzy mieli w trakcie ubezpieczenia jakieĹ› szkody komunikacyjne ĹĽeby dowiedzieć siÄ™ jak zostaĹ‚y zaĹ‚atwione. UwaĹĽam, ĹĽe warto zapĹ‚acić trochÄ™ wiÄ™cej za ubezpieczenie ale mieć pewność, ĹĽe firma jest ok. PrzekĹ‚adnia moĹĽe ulec uszkodzeniu podczas normalnej eksploatacji ale nie przy przebiegu trochÄ™ ponad 100000. Auto musiaĹ‚oby mieć co najmniej 2,5 raza wiÄ™kszy przebieg (opinia dwĂłch niezaleĹĽnych mechanikĂłw) albo mieć kierowce pseudo rajdowca a ja do takich nie naleĹĽÄ™. MiaĹ‚am szczęście, ĹĽe tak szybko zareagowaĹ‚am na skrzypienie kierownicy, aĹĽ strach pomyĹ›leć jak to siÄ™ mogĹ‚o skoĹ„czyć gdybym to zlekcewaĹĽyĹ‚a. Nie bÄ™dÄ™ szĹ‚a do sÄ…du bo chyba nie ma po co. NajwaĹĽniejsze, ĹĽe moje maleĹ„stwo bÄ™dzie szybko naprawione.
_________________ Juve per sempre
|
Wto, 15.01.2008, 21:55 |
|
|
janusek
Postów: 80 Miejscowość: częstochowa
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Witam . Pozwole sobie skomentować ten temat . A więc - rzeczoznawca mógł nie dostrzec tego pęknięcia i poszedł po najmniejszej linii oporu . Wypisał w zleceniu to co widział . Warsztat wykonujący naprawe ograniczył się tylko do tego co napisane . Wykonał naprawe i.... : wypchnął : auto inkasując gotówke . A gdyby panowie z tego warsztatu podczas naprawy przyjrzeli się dokładniej temu co robią , to nie byłoby tego zamieszania . Bo tak ; zawsze można wystąpić z wnioskiem o powtórne oględziny podczas naprawy, wtedy gdy po demontażu auta zostaną ujawnione uszkodzenia wcześniej nie zauważone . Nie wiem na jakiej zasadzie nastąpiło rozliczenie szkody , ale jeśli warsztat rozliczał się bezpośrednio z firmą ubezpieczeniową , to on zawalił sprawe .
|
Wto, 15.01.2008, 22:36 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
To nie do końca tak. To był warsztat typowo blacharsko-lakierniczy, ponieważ wg opinii rzeczoznawcy tylko taka naprawa była konieczna. Podczas naprawy auto nie było rozbierane na części pierwsze bo nie było to konieczne. Rzeczoznawca mógł nie zauważyć pęknięcia ponieważ przekładnia jest ukryta pod osłoną, jednak jeszcze przed ekspertyzą zgłaszałam problem z kierownicą i rzeczoznawca miał obowiązek to sprawdzić. Ten człowiek pracuje w zawodzie parenaście lat (sądząc po jego wieku) i już na czuja powinien wiedzieć co może ulec uszkodzeniu podczas zderzenia. Rozliczenie było bezgotówkowe z tym, że nie miałam wykupionej amortyzacji (niedopatrzenie ze strony mamy, która ubezpieczała auto) i musiałam z własnej kieszeni pokryć 50% wartości nowych części (nie zgodziłam sie na klepanie ani na użycie części używanych), w sumie za blachy i plastiki zapłaciłam 500zł, połowa przekładni wyniesie mnie około 300zł.
_________________ Juve per sempre
|
Wto, 15.01.2008, 22:51 |
|
|
krzys124
Postów: 1639 Miejscowość: Sląsk
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
co ci da zmiana ubezpieczyciela ? inny ubezpieczyciel moze kozystac z usług tego samego rzeczoznawcy !!
_________________ mercedes CLK 320 .Opel omega 2.0 DTH to było teraz BMW 320 D
|
Śro, 16.01.2008, 9:43 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Ale jest to mało prawdopodobne.
_________________ Juve per sempre
|
Śro, 16.01.2008, 20:24 |
|
|
janusek
Postów: 80 Miejscowość: częstochowa
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
Alexa . Rzeczoznawca nic nie napisze na czuja ! mimo że ma spory bagaż doświadczenia . Uczestnicze czasami w oględzinach powypadkowych i co nie co wiem na ten temat . Ci panowie muszą wszystko udokumentować fotką . I tak np. jeśli jest przecięta opona , to wkładają tam choćby nawet długopis i wtedy fotografują i .... piszą do wymiany . W twoim przypadku błędem rzeczoznawcy mogło być tylko to że w protokule nie napisał że należy sprawdzić ową przekładnie ( może jednak napisał - czytałaś ? ) Piszesz że zgłaszałaś problem przy oględzinach , a w warsztacie też ?
|
Śro, 16.01.2008, 20:52 |
|
|
Alexa
Postów: 216 Miejscowość: Poznań
Samochód: Rover 214i
|
Re: Zła ekspertyza-czy można żądać odszkodowania od rzeczoznawcy
janusek napisał(a): Alexa . Rzeczoznawca nic nie napisze na czuja ! mimo ĹĽe ma spory bagaĹĽ doĹ›wiadczenia . Uczestnicze czasami w oglÄ™dzinach powypadkowych i co nie co wiem na ten temat . Ci panowie muszÄ… wszystko udokumentować fotkÄ… . I tak np. jeĹ›li jest przeciÄ™ta opona , to wkĹ‚adajÄ… tam choćby nawet dĹ‚ugopis i wtedy fotografujÄ… i .... piszÄ… do wymiany . W twoim przypadku bĹ‚Ä™dem rzeczoznawcy mogĹ‚o być tylko to ĹĽe w protokule nie napisaĹ‚ ĹĽe naleĹĽy sprawdzić owÄ… przekĹ‚adnie ( moĹĽe jednak napisaĹ‚ - czytaĹ‚aĹ› ? ) Piszesz ĹĽe zgĹ‚aszaĹ‚aĹ› problem przy oglÄ™dzinach , a w warsztacie teĹĽ ? Nie mĂłwiÄ™, ĹĽe ma wpisywać na czuja tylko, ĹĽe na czuja powinien wiedzieć co warto sprawdzić. Nic takiego w protokole nie byĹ‚o. WymieniĹ‚ same blachy, dodatkowo kierunkowskaz i jakieĹ› pierdoĹ‚y typu osĹ‚ona filtra powietrza. MĂłwiĹ‚am o tym rzeczoznawcy przez telefon dniu oglÄ™dzin (nie mogĹ‚am być tam osobiĹ›cie a wczeĹ›niej kompletnie mi to wyleciaĹ‚o z gĹ‚owy). W warsztacie nie mĂłwiĹ‚am o tym. Dzisiaj odebraĹ‚am auto z naprawy.
_________________ Juve per sempre
|
Śro, 16.01.2008, 21:13 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 15 posty(ów) ] |
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
|
| |