Witam,
sprowadziłem samochód ze Szwajcarii, który kupiłem od bardzo dobrych znajomych (Szwajcarów). Nie mam jeszcze umowy, a przyjechałem nim do Polski na ich papierach jako pożyczony.

Jako że samochód jest teraz teoretycznie pożyczony - nie zrobiłem odprawy na granicy Szwajcarsko-Niemieckiej.

Poprzedni właściciele są na tyle dobrymi znajomymi, że mogą pójść bardzo na rękę podczas podpisywania umowy i w innych formalnościach.

Samochód to VW FOX z 2005 roku, który prawdopodobnie był wyprodukowany w Brazylii

Mam więc kilka problemów:
1. Czy za samochód, który jest marki europejskiej (VW), ale wyprodukowany w Brazylii muszę zapłacić cło? Czy jeśli mi właściciele podpiszą tzw. 'regułkę' - że auto jest z UE, to mogą wyniknąć z tego jakieś problemy?

2. Czy mogę zapłacić akcyzę i zarejestrować auto jeżeli nie mam odprawy granicznej? Czy jest teoretycznie takie rozwiązanie, że kupuje samochód na terenie Polski? (po uprzednim pożyczeniu i przywiezieniu, lub gdy właściciel przyjedzie do Polski i sprzeda na miejscu)

3. Jak wygląda teraz w Polsce wycena samochodu do opłaty akcyzy i podatku? Mówi się często o tzw Eurotaxie, ale mój model jest akurat dość mało popularny w Polsce, więc ciężko określić jego wartość rynkową. Czy podając w miarę wiarygodną, ale niską cenę (np 10 tys zl), czy może się obejść bez Eurotaxu?

Bardzo proszÄ™ o pomoc.