|
|
|
|
Obecny czas: Śro, 15.05.2024, 4:51
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Zagadka motoryzacyjna (przepisy) - czyja to wina
Autor |
Wiadomość |
mentor101
Postów: 3
|
Re: Zagadka motoryzacyjna (przepisy) - czyja to wina
Wina taryfiarza, zdecydowanie!
|
Śro, 29.02.2012, 11:07 |
|
|
sthool
Postów: 134 Miejscowość: Wrocław
Samochód: Astra F 1.6 Caravan
|
Re: Zagadka motoryzacyjna (przepisy) - czyja to wina
Mam zagadkę związaną z pierwszeństwem przejazdu: w obrębie strefy uspokojonego ruchu (oznaczonej znakami B-43 i B-44) wydzielone są strefy zamieszkania (oznaczone tablicami D-40 i D-41). Ja wiadomo wyjazd ze strefy zamieszkania jest równoznaczny z włączaniem się do ruchu, czyli koniecznością ustąpienia pierwszeństwa wszystkim pojazdom poruszającym się po drodze, na którą chcemy wjechać. Jednak w strefie uspokojonego ruchu wszystkie skrzyżowania są równorzędne (przepuszczamy jadących z prawej strony). Wobec tego: które przepisy są w tej sytuacji nadrzędne: te o strefie zamieszkania czy te o strefie uspokojonego ruchu? Pytam, bo w moim mieście taka sytuacja występuje na kilku osiedlach (w obrębie strefy uspokojonego ruchu znajdują się ulice "główne", do których dochodzą uliczki oznaczone jako strefa zamieszkania).
|
Sob, 26.05.2012, 14:13 |
|
|
LONT
Postów: 117
|
Re: Zagadka motoryzacyjna (przepisy) - czyja to wina
Strefa zamieszkania < Strefa uspokojonego ruchu = Wyjeżdżając ze strefy zamieszkania puszczasz wszystkich ze strefy uspokojonego ruchu.
|
Sob, 26.05.2012, 23:46 |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
|
| |
|