|
|
Obecny czas: Czw, 02.05.2024, 22:59
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
|
POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
Autor |
Wiadomość |
Pietrzyk
Postów: 172 Miejscowość: sosnowiec
|
_________________ Kiedy Myślisz Że Jest Naprawde Żle Pamiętaj Że Zawsze Może Być Gorzej
|
Pon, 12.02.2007, 9:30 |
|
|
KHOT
Postów: 1185
Samochód: Schuka-B
|
...yeah, niezwyciężony terenowóz. Jak pomyślę z jakich zajebistych zasp udało mi się wyjechać metodą "gaz do dechy", albo "na tarana". Poldka zajebiście się prowadziło, prawie jak statek na wzburzonym morzu (na dodatek ta kierownica wielka jak koło sterowe). Młodsza odmiana PT-91 Twardy, ale niewiele mu ustępująca w możliwościach penetracji terenu. Idealny samochód dla młodych kierowców - samym kręceniem kierownicą nabiorą krzepy w łapach, nie mówiąc o zmianie półtoratonowego stalowego koła (dla zmyłki obleczonego gumą)...
_________________ "Oszczędny to będzie na przykład "golfik III w tedeiku", tyle że z radością z jazdy nie ma to wiele wspólnego. Już lepiej Poloneza, obciach mniejszy"
- mastah Jonas
|
Pon, 12.02.2007, 10:51 |
|
|
el_Presidente
Postów: 1079 Miejscowość: ...
|
Uwielbiam to auto. Bylo nie do zdarcia, stary kiedys Carosa uzywal do wozenia dasek- wozil po dach kiedy budowalo sie domek letniskowy. 200 tys ekstremalnej jazdy i nic . Pamietam tez jak znajomi skasowali fusiona bo za szybko jechali we mgle i wjechali w d*pe Poldasowi. Fusion caly przod w strzepach, a facet z poldasa wysiadl jakby komar w tylek go ucial.
|
Pon, 12.02.2007, 15:54 |
|
|
Arturro
Postów: 289 Miejscowość: Bielsko Biała
Samochód: Renault Kangoo
|
el_Presidente napisał(a): Pamietam tez jak znajomi skasowali fusiona bo za szybko jechali we mgle i wjechali w d*pe Poldasowi. Fusion caly przod w strzepach, a facet z poldasa wysiadl jakby komar w tylek go ucial.
Dokładnie! To jest czołg na kołach
|
Pon, 12.02.2007, 17:17 |
|
|
Ice
Moderator
Postów: 24507
|
Ojciec miał wypdek w Polonezie. W Austrii klientka mu w bok wjechała...
Eh... blachy w poldku niczym w czołgu
_________________ | pajacyk.pl • polskieserce.pl | Kliknij raz dziennie. Codziennie.
|
Pon, 12.02.2007, 19:55 |
|
|
Emcek
Postów: 369 Miejscowość: z Grottgera
|
Ja kiedys jechałem w Poldku w ktorym podczas wyprzedzania podniosła sie maska!! Mowie wam nogi robia sie miekkie - szyba pozostała nienaruszona ale maska ( nie była to duża predkosc - 50 - 60km/h ) przypominała litere " V ". Poza tym brat miał kiedys takie porsche, samochod był zadbany, zawsze na czas paski płyny itp zawsze nowe, oryginalne czesci, brat jest lekarzem weterynarii i musiał miec zawsze gotowe do drogi auto bo psu nie wytłumaczysz, że samochod nie chce zapalic a i tak awaryjnosc to specjalnosc tego modelu! Zawsze cos - były miesiace ze z rana przed wyjazdem do pracy auto paliło a po 5 km stop i do mechanika, na drugi dzien to samo itd, w pewnym momenci mechanik sie zlitował i kazał podpalic i kopnac z gorki. Takie sa moja doswiadczenia z autem polonez
_________________ Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży gdy się ją dzieli....
|
Pon, 12.02.2007, 20:14 |
|
|
Arturro
Postów: 289 Miejscowość: Bielsko Biała
Samochód: Renault Kangoo
|
Ojciec miał przez jakiś czas Poldka, dziadek miał dwa i do dziś mi mówią że super auto. Wszyscy mają różne zdania. Kiedyś po prostu był uważany za dobry i mało awaryjny gdyż nie miał w Polsce dużej konkurencji. Teraz już się pozmieniało i raczej nie ma szans. W końcu konstrukcja to dzieło sprzed paru dekad ..
|
Pon, 12.02.2007, 21:46 |
|
|
Emer
Postów: 1832 Miejscowość: SG
Samochód: 323F (BJ)
|
heh, kto nie miał w rodzinie poldka? ręka do góry! bo widzę, że większość miała. zreszta ja też dopiueszę się do tego grona, moi rodzice mieli Caro '94 do roku 1999 i właściwie poważnych awarii nie było. w kilka miesięcy po kupnie padła nagrzewnica od ogrzewania. no i druga sprawa - całą zimę auto chodziło na "długim obiegu" chłodzenia przez co auto długo chodziło na ssaniu. niestety dowiedzieliśmy się o tym przez sprzedarzą. a głos na Caro z sentymentu.
_________________ <--- To było moje autko - Cadillac De Ville '92; 4.9L V8...
|
Pon, 26.02.2007, 9:22 |
|
|
Emer
Postów: 1832 Miejscowość: SG
Samochód: 323F (BJ)
|
trochÄ™ historii przeczytanej na interia.pl:
W czerwcu 1991 roku na Międzynarodowych Targach Poznańskich (wówczas branżowych targów motoryzacji jeszcze nie było), na stoisku Fabryki Samochodów Osobowych pojawił się polonez o nazwie caro.
Jeszcze miesiąc wcześniej w żerańskim zakładzie toczyła się burzliwa dyskusja, jak nazwać odmienionego poloneza, który - w założeniu - miał wyprowadzić tę fabrykę z kryzysu.
Nazwę caro zaproponował Jarosław Dubaniewicz, szef Działu Promocji. Romuald Rytwiński, pierwszy zastępca dyr. FSO, Andrzeja Tyszkiewicza, był jej największym przeciwnikiem, bo caro kojarzyło mu się ze słowem "drogi", ale nie w znaczeniu "miły sercu", lecz "nie tani". Został jednak przegłosowany.
Polonez caro miał płaskie, trapezowe reflektory zintegrowane z kierunkowskazami, nową maskę silnika i wlot powietrza, światła przeciwmgłowe wkomponowane były w zderzak, a z tyłu pojawiły się nowa pokrywa bagażnika, inne lampy zespolone i nowa wycieraczka szyby.
Te zmiany znacznie odmłodziły poloneza. Silnik 1.6 o mocy 87 KM, z katalizatorem i wtryskiem paliwa opracowanym wspólnie z holenderską firmą Abimex, dał mu znacznie większą dynamikę, a ponadto auto spełniało wszystkie obowiązujące wówczas normy czystości spalin.
Na targach fabryka zapowiadała, że Caro będzie dostępny także z ekologicznym dieslem. I rzeczywiście, miesiąc później na rynek trafił polonez z silnikiem wysokoprężnym 1.9 produkcji Citroena.
Na takie auta byli chętni. W 1991 roku FSO sprzedała zaledwie 40 tys. polonezów, ale rok później już blisko 80 tys. i kontrolowała 36% polskiego rynku motoryzacyjnego. Polonezy caro promowano także w Chinach, Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii, Brazylii, Izraelu, Kolumbii, Urugwaju, na Ukrainie i Białorusi. Siedem z tych 11 krajów podpisało umowy na import żerańskich aut. To wielki sukces. Widmo bankructwa FSO zniknęło. Tyszkiewicz tryumfował... i szykował nowe niespodzianki.
_________________ <--- To było moje autko - Cadillac De Ville '92; 4.9L V8...
|
Pon, 25.06.2007, 9:00 |
|
|
Ursus
Postów: 1182 Miejscowość: Oborniki Śląskie
Samochód: Renault Clio
|
Hehe ja też pamiętam naszego Poldka - jeszcze tego z pierwszej wersji - na początku lat 90-tych to jeszcze w miarę była porzadna fura - pamiętam, że tato go unowocześnił dodając "nosek" i przerabiając tylne słupki na te z szybkami trójkątnymi. No, ale potem został sprzedany i po kilku tygodniach nowy właściciel pocałował nim mur
_________________ Elastyczne maty piaskowe ELASTON - nowość na rynku --> www.ELASTONE.pl
|
Pon, 25.06.2007, 9:09 |
|
|
Honda Crx
Postów: 78 Miejscowość: WWA
|
a Fuuuu... wole fiata 125p
_________________ Była Honda będą Volva, tak to wygląda...
|
Śro, 01.08.2007, 23:21 |
|
|
Emer
Postów: 1832 Miejscowość: SG
Samochód: 323F (BJ)
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
_________________ <--- To było moje autko - Cadillac De Ville '92; 4.9L V8...
|
Śro, 09.01.2008, 9:27 |
|
|
Bonus
Postów: 1391 Miejscowość: Racibórz
Samochód: 126p 652ccm
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
Ale czasy były
|
Śro, 09.01.2008, 13:57 |
|
|
kulikowski
Postów: 7505 Miejscowość: Warszawa
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
Głos na Kombi. IMO Porządny kawałek wozu
_________________ no i jest! Solidarni z Ukrainą
|
Śro, 09.01.2008, 22:01 |
|
|
młody1514
Postów: 11
|
Re:
Ice napisał(a): Stary kochany poldaĹ› kiedyĹ› ojciec miaĹ‚, i dojsc dobrze sie sprawowaĹ‚ (jak na tamte czasy ) Fajne autko, i rusza z trĂłjki Ja miaĹ‚em diesla (1.9 Peugeot/citroen)(diesel byĹ‚ montowany seryjnie). Nie byĹ‚o problemem ruszenie z piÄ…tego biegu i to z peĹ‚nym obciÄ…ĹĽeniem. Ĺšwietne auto, tylko do diesla(inne przeĹ‚oĹĽenie) niema dobrych mostĂłw i podróż jest nie przyjemna (wycie mostu). Ale wyciÄ…ga 150 Km/h, przy tej prÄ™dkośći silnik zagĹ‚usza nawet krzyk we wnÄ™trzu, a po podrĂłzy gĹ‚owa boli...
|
Czw, 24.01.2008, 19:49 |
|
|
Bonus
Postów: 1391 Miejscowość: Racibórz
Samochód: 126p 652ccm
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
Ciekawe co potem było ze sprzęgłem ...
|
Czw, 24.01.2008, 21:36 |
|
|
młody1514
Postów: 11
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
No ale w końcu nie co dziennie sie rusza z piątki, więc ze sprzęgłem nie było problemu.
|
Pią, 25.01.2008, 14:07 |
|
|
el_Presidente
Postów: 1079 Miejscowość: ...
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
|
Pią, 25.01.2008, 22:03 |
|
|
młody1514
Postów: 11
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
Słyszałem, że policja kiedyś ''wysprzedawała'' Caro z silnikami 2.0 od Forda. Podobno te poldki osiągały 180km/h i paliły prawie 15 litrów. Może ma ktoś o tym jakieś informacje?? http://pl.youtube.com/watch?v=Wl0SWzRKwU4&NR=1
|
Sob, 26.01.2008, 10:44 |
|
|
masaczek2
Postów: 211 Miejscowość: GDZIEŚ
|
Re: POLONEZ Caro / sedan / kombi :D
gdybym miał wybierać to bym wybrał komb. Tylko że ten model miał jedna przypadłość. Odklejała się szyba tylniej klapy i spadała z hukiem na ziemie.
_________________ http://s1.metaldamage.onet.pl/c.php?uid=154498
|
Pon, 04.02.2008, 9:19 |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
|
| |