Obecny czas: Czw, 28.03.2024, 9:10




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 23 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Auto na poczatek + nauka na prawko 
Autor Wiadomość

Postów: 1
Post Auto na poczatek + nauka na prawko
Witam,
Duzymi krokami zblizam sie do podjecia kursu na prawo jazdy na samochod i mam kilka pytan tak dopiero za 8 miesiecy mam 18 ale prawko mozna robic 3 miechy przed 18 .


Czy przygotowywaliscie sie jakos do kursu na prawko nie wiem jakies jazdy autem rodziny po polnych drogach jakies zmiany biegow czy cos ten kroj?

Czy juz teraz sie uczyc tych przepisow , znakow itd zeby mi pozniej bylo latwiej?


No i jakie autko pozniej na poczatek byscie polecili narazie mam 10k , ale troche jeszcze w te 8 miechow nazbieram + troche autka potanieja.


Pozdrawiam

_________________
Sklep Internetowy Cieszyn ; Polsat Cieszyn ; Plus Cieszyn ; Montaż Anten Cieszyn


Pią, 02.09.2011, 22:11
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 461
Miejscowość: Lębork/Gdańsk
Samochód: FIAT Panda
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Zapomnij o tym, ze nauczysz sie jezdzic na kursie. Na kursie nauczysz sie jak zdac egzamin, po ktorym nie bedziesz umial jezdzic. Im wczesniej zaczniesz, tym lepiej. Ja jezdzilem po polnych drogach + plac manewrowy z poustawianych na lace palikow. :) Jesli jako tako sie w przepisach orientujesz, ich powazniejsza nauke sobie mozesz darowac, bo tego akurat na kursie Cie naucza. Jesli jestes calkiem zielony, nie zaszkodzi troche poczytac.

Moja rada: jak juz zdasz prawko, celuj w jakiegos szmelcaka (Nissan Micra, Suzuki Swift czy cos w tym guscie), ktorego nie bedzie Ci szkoda odraopac. Pojezdzij nim z pol roku i wtedy kup normalne auto. Wiem, ze fajnie jest miec od razu fajna fure, ale to malo praktyczne rozwiazanie.


Sob, 03.09.2011, 13:54
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2897
Miejscowość: Inowrocław | Poznań
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
lol, większej bzdury nie czytałem.

ja poszedłem na kurs z zerowym doświadczeniem za kierą - miałem zrobione 0,000000000000000km :lol: i w te 30h nauczyłem się jeździć. zdałem za pierwszym, i w ciągu pół roku natłukłem ok 2000km za kierownicą bez żadnego przytarcia, kolizji, niczego. także nie uogólniaj :wink: jak ktoś czuje potrzebę to niech bawi się w Hołowczyca na szutrze :mryellow: ale imho to nie jest potrzebne koniecznie :>


Sob, 03.09.2011, 15:01
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 461
Miejscowość: Lębork/Gdańsk
Samochód: FIAT Panda
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Ja tu mowie, ze po kursie nauczysz sie poruszac samochodem, co swoim postem potwierdziles, ale nie nauczysz sie jezdzic. I chyba nie uwazasz 2000 km w pol roku za duzo? ;) tyle to sie w miesiac robi :P

Przez "umiesz jezdzic" rozumiem sytuacje: wsiadasz do auta i bez problemu smigasz na drugi koniec Polski, a nie jezdzisz na pamiec po wlasnym podworku, ktore znasz jak wlasna kieszen. BTW ludzie po 30h kursu i zdanym za pierwszym razem egzaminie czesto uwazaja sie za swietnych kierowcow.


Sob, 03.09.2011, 17:16
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2386
Miejscowość: Miechów [KMI]
Samochód: FIAT Punto Evo
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Dlatego właśnie niemało takich młodych ogierów za kierownicą, którzy po egzaminie umieją już wszystko. Potem dochodzi do różnych sytuacji. Tych tragicznych także. Kurs przygotowuje częściowo do przyszłej jazdy, bardziej jednak teoretycznie, ale tak naprawdę, aby umieć jeździć trzeba zrobić min. 10 tys. km, w różnych warunkach pogodowych. Jak się zaliczy cały rok jazdy i wyjdzie przez ten rok cało to można powiedzieć, że jest w porządku.
Co do przygotowania do kursu to według mnie lepiej jest mieć ten start, to atut, który po prostu się przydaje. Obeznanie z samochodem, który pedał do czego służy, różne inne drobne pojęcia, co robić w danej sytuacji, jakieś manewry nawet na podwórku, lub innym placu. Oprócz tego ruszanie i zmiana biegów. Jeśli ktoś ma taką możliwość, to nic tylko korzystać, bo na pewno ułatwia to kurs, jak i późniejsze zdanie egzaminu. Są ludzie, którzy po 15 godz. jeżdżą bez podpowiedzi instruktora, są tacy, którzy po 30 godz. mają pewne trudności. Indywidualna kwestia, ale im więcej masz do czynienia z pojazdem, tym korzystniej dla ciebie. Co jest jeszcze według mnie istotne? Całe lata przed osiemnastym rokiem życia, które można było spędzić jako pasażer. Ale bynajmniej nie bierny pasażer. Jeżdżąc z kimś, jeśli tylko się tym człowiek trochę interesuje, można oglądać na żywo sytuację na drodze, pojmować w praktyce zasady ruchu. Szkoda, tylko, że nie zawsze mamy się od kogo uczyć. Czasem można przejąc złe wzorce, więc to też ma swoje wady.

_________________
[']Zulu - 2 X 1990 - 11 II 2007[']
PAMIĘTAMY


Nie, 04.09.2011, 11:59
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2000
Miejscowość: Zawichost
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
" ale tak naprawdę, aby umieć jeździć trzeba zrobić min. 10 tys. km, w różnych warunkach pogodowych. Jak się zaliczy cały rok jazdy i wyjdzie przez ten rok cało to można powiedzieć, że jest w porządku." umieć jezdzić czy czuć się w miarę swobodnie na drodze? :wink:
tzn. nie chce nikomu umniejszać bo sam nie odważyłbym o sobie powiedzieć "dobry kierowca" mimo, 3 lat i ~50tys. km za kierownicom i możliwości jazdy nie tylko po polskich dużych miastach nadal nie zawsze czuję się pewnie za kierownicom.
IMO trzeba podejść z pokorą do tematu i jezdzić kiedy tylko ma się okazję, jak najwięcej.
Można zdać egzamin za pierwszym razem i uważać się za świetnego kierowcę ale po jakimś czasie może się okazać, że ten który zdał za 5 jest lepszym kierowcom bo jezdzi.
Moja mama np. zdała za 6 razem, jakies 1,5 roku temu.
Początkowo jezdziła źle ale mimo tego ojciec dawał jej jezdzić samochodem, przejechała ponad 30tys. km jako kierowca i widać duży progres, jakoś sobie radzi mimo, że nie była zbyt dobrze zapowiadającym się uczniem.

_________________
http://jkbudownictwo.pl/ - Projektowanie CAD, kosztorysowanie budowlane, wydruki wielkoformatowe, poligrafia .
https://www.facebook.com/jkbudownictwo


Nie, 04.09.2011, 14:34
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2897
Miejscowość: Inowrocław | Poznań
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
akurat w moim przypadku były to trasy w Polskę :wink: całodzienne :P ja właśnie wolę jeździć gdzieś dalej, niż po swoim mieście :mryellow: i nie uważam się na świetnego kierowcę, ale wielokrotnie były sytuacje, gdzie gdybym nie pomyślał za innego kierowcę mielibyśmy bliskie spotkanie. więc nie uogólniaj za bardzo :>


Nie, 04.09.2011, 15:53
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 461
Miejscowość: Lębork/Gdańsk
Samochód: FIAT Panda
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
choopster napisał(a):
akurat w moim przypadku były to trasy w Polskę :wink: całodzienne :P

To jak to zrobiles, ze w pol roku przejechales tylko 2000 km jezdzac trasy calodzienne? :shock:
choopster napisał(a):
więc nie uogólniaj za bardzo

Jak pisze do czlowieka, ktory zamiescil swojego pierwszego posta na forum, o ktorym absolutnie nic nie wiem to jak inaczej mam pisac? ;) Musze traktowac sprawe ogolnie.


Nie, 04.09.2011, 16:25
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2897
Miejscowość: Inowrocław | Poznań
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Dwa razy byłem w trasie ok. 800km. Reszta to właśnie jeżdżenie po mieście etc. :wink:

No a z tym uogólnianiem to w sumie racji trochę masz patrząc w ten sposób :) dlatego według nie ma sensu dawanie takich rad przez internet, bo każdy jest inny i każdy ma inne predyspozycje :wink:


Nie, 04.09.2011, 17:18
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 1079
Miejscowość: ...
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Predyspozycje predyspozycjami, ale przebieg za kolkiem jest wazniejszy. Mi po 50 tys. km zupelnie inaczej kierownica chodzi w rekach czy pewne rzeczy robie z automatu nie zdajac sobie z nich sprawy, a i tak mysle, ze do dobrego kierowcy jeszcze sporo mi brakuje. Zas co do nauki jazdy- dobrze by bylo jakbys pocwiczyl z kims chociaz podstawowe rzeczy to na kursie juz bedziesz cwiczyl tylko podzielnosc uwagi i czysta jazde w ruchu. A i na kursie wielu glupot Cie beda uczyc jesli chodzi o technike jazdy(czesto bo egzaminatorzy w danym osrodku preferuja dane zachowania), ale to z czasem po paru tysiacach kilometrow Ci wyjdzie z nawykow. Warto tez najpierw sam kodeks drogowy przeczytac, robic jakies skrzyzowania i ogladac sie na znaki i patrzec na zachowanie kierowcy.


Nie, 04.09.2011, 19:47
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 9296
Miejscowość: ZS
Samochód: E39 & S203
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Czopster, z własnego doświadczenia wiem - masz chu*ja nie doświadczenie. O doświadczeniu i obyciu z autem można mówić po kilkudziesięciu tysiącach km zrobionych, po paru latach używania auta ... pokory, synu, pokory

_________________
locha lover


Nie, 04.09.2011, 21:21
Profil
Moderator
Awatar użytkownika

Postów: 24507
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Ja w 3 lata zrobiłem samym Esperanto ponad 100 tyś km. To już jest jakieś doświadczenie, gdzie natrafiłem na trasie na wiele różnych sytuacji... co nie zmienia faktu, że jestem dalej żółtodziobem. Zatem panowie trochę powagi - pokory nauczy pierwszy dzwon, nawet jeśli będzie nie z waszej winy.

_________________
| pajacyk.plpolskieserce.pl | Kliknij raz dziennie. Codziennie.


Pon, 05.09.2011, 0:50
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 2386
Miejscowość: Miechów [KMI]
Samochód: FIAT Punto Evo
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
DĹĽony napisał(a):
umieć jezdzić czy czuć się w miarę swobodnie na drodze?

Jakby to wyjaśnić... Umieć, czyli jeździć w miarę swobodnie i z głową. Fakt jest taki, że nie ma chyba definicji prawdziwie dobrego kierowcy. Jest tyle różnych sytuacji na drodze, o których nawet nie śniliśmy, że mając nawet bardzo duże doświadczenie, chociażby jako zawodowy kierowca, wciąż może się pojawić coś, co pokaże nam, że tak naprawdę wiele musimy jeszcze objąć rozumem. Cóż, samo życie.

_________________
[']Zulu - 2 X 1990 - 11 II 2007[']
PAMIĘTAMY


Pon, 05.09.2011, 13:20
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 1079
Miejscowość: ...
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Swoja droga, jak juz zdasz na to prawo jazdy, to polecam Ci przejrzec pare filmikow ze Sportowej Jazdy Mariana Bublewicza, ktore sa na youtube. Wielki Mistrz na wielkim samochodzie (Sierra Cosworth) udziela wielu fajnych wskazowek. Oprocz tego jest pokazane troche efektownej jazdy Scierka Cosworth. Polecam :)
Oto jeden z filmikow:
http://www.youtube.com/watch?v=tbW4sP0n ... ideo_title


Wto, 06.09.2011, 22:48
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 6345
Miejscowość: Bielsko-Biała
Samochód: E36 318ti / 626 gf
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
choopster napisał(a):
ja poszedłem na kurs z zerowym doświadczeniem za kierą - miałem zrobione 0,000000000000000km :lol: i w te 30h nauczyłem się jeździć. zdałem za pierwszym, i w ciągu pół roku natłukłem ok 2000km za kierownicą bez żadnego przytarcia, kolizji, niczego.

2kkm to nic, kiedyś tyle robiłem w niecałe 2.5 miesiąca.
Jeździłeś zimą? Po oblodzonej górskiej drodze? Generalnie prowadzenie samochodu, żeby się przemieszczać nie jest trudne, ale trzeba znać jego zachowania, co robić w pewnych sytuacjach i ćwiczyć tego typu rzeczy w jakiś sposób, by później móc to wykorzystać chociaż w części, wtedy, gdy będzie to potrzebne - jako odruch.
Prawko nauczy Cię jak zaparkować samochód i jak się nim poruszać. Nie nauczy Cię jak jeździć.


...kup sobie coś taniego z tanimi częściami. Ford Fiesta mk3 to dobry wybór na początek imo. Albo Polo mk2 na prostokątnej lampie.

...człowiek uczy się całe życie, ale jeśli chodzi o prowadzenie samochodu to zawsze każdy natrafia na sytuację, gdy można tylko trochę zareagować, np. wybrać którą stroną przytrzeć, urwać etc. :wink:
IMO trening na torze to idealna sprawa, ale oczywiście nie w naszym kraju wszakże w polszy takich rzeczy nie ma.
Trzeba się starać i być samoukiem, jeździć w kjs czy czymś, zrobić sporo km lub zapisać się do szkoły doskonalenia jazdy. Tylko jak dadzą wam troleje to powiedzcie, że wolicie poloneza na śniegu, bo to będzie bardziej realistyczne niż FWD na TTEi ItalianOBR drift packu :lol:
No i cóż, każdemu czasem się noga powija, to też fakt.

Ale niech nikt nawet nie próbuje udawać, że po kursie prawa jazdy może prowadzić Ferrari F40 po salmopolu w warunkach zimowych. A teoretycznie jest do tego uprawniony :wink:

_________________
http://www.tanidrift.pl


Wto, 13.09.2011, 14:12
Profil

Postów: 166
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Zgadzam się z przedmówcami. Mam prawo jazdy od 27 lat ileś setek tysięcy km różnymi autami od malucha po samochody dostawcze i wcale nie uważam się za jakiegoś super kierowcę. Cały czas się uczę czegoś nowego nawet tego, że wypaść z trasy można na zakręcie który przejechało się setki razy. Udało mi się to pół roku temu (pierwszy mój wypadek) choć przejeżdżałem ten odcinek w gorszych warunkach, gorszymi samochodami bez problemów. Dlatego jak ktoś pisze, że nauczył się jeździć na kursie lub przejechał aż 2000km bez wypadku ogarnia mnie z jednej strony śmiech a z drugiej przerażenie, że takiego „miszcza” spotkam w trasie na którą się wybieram za godzinę. A co do tematu: na początek proponuję tak jak przedmówcy – używane auto (ale nie trupa za 250zł) nieduże, łatwe w manewrowaniu i tanie w naprawach. Takie którego nie będzie szkoda jak się gdzieś odrapie, lekko stuknie. Ważne jest nastawienie – starym samochodem nawet ktoś początkujący bezstresowo pojedzie w każdych warunkach, o każdej porze. Nie będzie się myśleć „o jejku tyle dałem za samochód a tu ślisko”, to usztywnia i wtedy łatwiej o błąd. Każdemu tak radzę - najpierw coś używanego a po roku, dwóch gdy dojrzejesz kupuj nawet Maybacha jak Cię stać.


Wto, 13.09.2011, 18:51
Profil
Awatar użytkownika

Postów: 34
Miejscowość:
Samochód: P 107 RC 85KM
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Troszkę odeszliśmy od tematu, a ja chciałbym podrzucić młodym kierowcom lub przyszłym kierowcom pod rozwagę fajny temat, który ukazał się na na moim ulubionym blogu pugomaniaków:

Peugeot dla studenta

Fajny opis troszkÄ™ zapomnianych juĹĽ fajnych modeli, a w bardzo dobrych cenach!

_________________
Pzdr from ŁDZ,
Basiu

Peugeot 107 RC [85KM / 119Nm]
Peugeot 207 SW Premium 1.6 HDi [110KM / 256Nm]


Wto, 20.12.2011, 20:53
Profil

Postów: 77
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
w ciągu 2 lat jak mam prawo jazdy, zrobiłem w pierwszym roku 75kkm, teraz w kwietniu będzie drugi rok i teraz strzeliłem około 30kkm mimo wszystko, nie powiem o sobie dobry kierowce, czy, że też świetnie jeźdzę, wiadomo, reakcja szybsza od laika, wiecej się widziało, ale minimum milion kilometrów trzeba zrobić żeby jeździć dobrze i mieć dobry czas reakcji.


Wto, 10.01.2012, 17:31
Profil

Postów: 2
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Akurat dwa lata jeĹĽdĹĽÄ™ i moje spostrzeĹĽenia

Przed zdaniem jeździłem prywatnie, ale mam mieszane uczucia po pierwsze autem teściów więc stres był :-) po drugie to wielkie kombi Vectra z mikroskopijnym silniczkiem, nawet teraz jak już trochę pojeździłem to wiem że to akurat auto specyficznie się obsługuje (trzeba bardziej niż zwykle gazować inaczej chodzą biegi itp) więc trochę mi namieszało w porównaniu z Clio którym zdawałem i miałem na kursie.

Pierwsze autko już po zdaniu to Golfik III z 500 000km zapewne bo na liczniku połowę tego:-) (trochę przepłaciłem kupując, ale to przez brak doświadczenia), fajne autko na początek, nie za małe ale zwinne, pojemne, dynamiczne i oszczędne, sporo tanich części i najistotniejsze to że nie szkoda mi go. Plus na początek to hak :-) dwa razy uratował mi auto i pewnemu drzewku rośnięcie, raz maluszkowi istnienie przy cofaniu, raz przejechałem całe miasto na ręcznym (i się dziwiłem jeszcze, że mi czasem gaśnie na skrzyżowaniach) podczas jednej z pierwszych jazd. Typowe dla zielonych czasem zgasł, czasem zawył, czasem nie ten bieg. Przeżył i jeździ do dziś. Plus auto było moje i już leciwe więc to się wybacza.

Teraz mam passata, wielki ale rodzina się powiększa. Tym znowu (już z lekkim doświadczeniem) za kółkiem czysta przyjemność jeździć. Z racji jego gabarytów nauczyłem się mieścić, cofać, używać lusterek. W nim żadnych stłuczek (ale mi go szkoda więc uważam bardziej:-)) całe szczęście. Zdziwienie po golfiku to, to że w pasacie wszystko działa :-) i nic nie skrzypi nie stuka i wchodzi precyzyjnie.

Więc tak ogólnie. Na kursie nauczysz się zdawać. I przed i po kursie jak najwięcej jeździć, różnymi autami kiedy tylko okazja. Najpierw lokalnie (gdzie nas znaki i rozwiązania nie zaskoczą) nauczyć się obsługiwać pojazd, potem na trasy i inne miasta by się trochę otrzaskać. Jeździć, jeździć, jeździć!!!


Śro, 11.01.2012, 9:22
Profil

Postów: 3
Post Re: Auto na poczatek + nauka na prawko
Też zastanawiam się nad autkiem dla żony - dylemat dotyczy silnika: 1.0 czy 1.4 Jeśli chodzi o sam samochód to chyba VW Polo.


Śro, 29.02.2012, 11:05
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 23 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
 cron

Wszelkie sugestie, opinie i uwagi proszę kierować na adres: administrator(at)samochodyswiata(dot)pl

Powered by phpBB3 © 2003-2018