Śro, 26.10.2016, 14:39
To nie tylko najnowszy, ale także największy model marki Mini w jej historii. Nowy Countryman kontynuuje tradycje swojego poprzednika, pozostając w segmencie kompaktowych crossoverów miejskich, choć znacznie rośnie.
Nowe Mini Countryman urosło. Od swojego poprzednika jest o 20 cm dłuższe i szersze o 3 cm. Rozstaw osi zwiększył się o 7,5 cm. Tym samym, Countryman jeszcze bardziej zbliżył się wymiarami do tradycyjnych kompaktów.
Urósł też bagażnik do solidnych 450 litrów. Pojemność ta jest jednak zmienna, ponieważ tylną kanapę da się przesuwać w zakresie 13 cm. Maksymalna pojemność kufra zwiększyła się do 1390 l. A teraz uwaga — dopuszczalna masa przyczepy wynosi zależnie od silnika od 1500 do 1800 kg.
Nowością w tym modelu jest automatycznie unoszona i zamykana klapa bagażnika. W wersji Picnic Bench znajdziemy w opcjach ławeczkę, na której można się zrelaksować z dala od miasta. Kolejna z nowych opcji to reflektory diodowe. Zupełnie nowy jest wbrew pozorom centralny wyświetlacz dotykowy Visual Boost z kolorowym ekranem o przekątnej 6,5 cala. Można go jeszcze powiększyć w topowej odmianie do 8,8 cala.
Mini nie rezygnuje z tzw. bajerów. Najnowszym ma być Country Timer, który rejestruje jazdę w terenie oraz mierzy rodzaj i stopnień trudności jazdy. Ten jest następnie ilustrowany graficznie na ekranie centralnego zestawu wskaźników. W ten sposób można ustalić, jak szybko i jak intensywnie nowy Countryman jeździ po bezdrożach. To już chyba lekka przesada.
Mini Countryman po latach spędzonych w niszy crossoverów premium ma teraz pełnić także funkcję praktycznego samochodu rodzinnego. W kabinie wygospodarowano więcej miejsca, a pakiet schowków ma podnieść funkcjonalność. Choć auto zmieniło się tak z zewnątrz jak i w środku, to nadal ma ten sam charakter i raczej nie oczekujcie rewolucji. Jedyną ma być przestronność wnętrza.
Auto na początku będzie dostępne w pięciu wersjach napędowych:
Cooper: silnik benzynowy 1,5 l — 136 KM i 220 Nm
Cooper S: silnik benzynowy, 2,0 l — 192 KM i 280 Nm
Cooper D: silnik wysokoprężny 2,0 l — 150 KM i 330 Nm
Cooper SD: silnik wysokoprężny 2,0 l — 190 KM i 400 Nm
Cooper S E: silnik benzynowy 1,5 l i elektryczny — 136 KM + 88 KM (systemowo 224 KM i 385 Nm)
W nowym Countrymanie oprócz standardowej 6-biegowej skrzyni manualnej oferowana będzie również 6-stopniowa przekładnia Steptronic. 8-stopniowy automat dostępny będzie jako opcja w wersjach Cooper S i Cooper D. Jedynie w Cooper SD jest jako standard.
Najdynamiczniejszą, zwykłą odmianą tego modelu będzie Cooper S Countryman ALL4 z 8-stopniową skrzynią Steptronic, przyspieszający do 100 km/h w 7,2 s. Oczywiście do czasu gdy powstanie wersja JCW. Z kolei najoszczędniejszy ma być Cooper D Countryman, którego zużycie paliwa wynosi 4,5 – 4,3 l na 100 km.
Alternatywą dla obu pozostaje wersja hybrydowa plug-in z 224-konnym motorem, która przebija obie standardowe odmiany osiągami. Producent podaje zużycie paliwa na tradycyjnym dla takich aut poziomie 2,1 l/100 km. Osiągi? Przyspieszenie 6,8 s do 100 km/h! Zasięg na baterii to około 40 km, przy czym maksymalna prędkość w trybie elektrycznym to 125 km/h. 240-voltowe gniazdko naładuje akumulator w 3 godziny i 15 minut.
Śro, 26.10.2016, 14:47
Śro, 26.10.2016, 17:52
Śro, 26.10.2016, 18:09
Wto, 13.12.2016, 10:48
MINI Countryman to największy i najbardziej wszechstronny model w 57-letniej historii brytyjskiej marki. Druga generacja tego auta została wprowadzona do polskiej sprzedaży. Podstawowa wersja kosztuje 111 800 zł. Pierwsze egzemplarze w salonach pojawią się w lutym.
Wprowadzone do polskiej oferty MINI Cooper Countryman, w startowej odmianie wycenionej na 111 800 zł, wyposażone będzie w benzynowy, 3-cylindrowy silnik MINI TwinPower Turbo (1.5 litra o mocy 136 KM i 220 Nm) połączony z 6-stopniową manualną skrzynią biegów i napędem na przednią oś. Wersja z 1.5 litra z napędem na cztery koła ALL4 będzie wynosić 119 900 zł. Automatyczna skrzynia biegów wymaga dopłaty 7940 zł. Mocniejsza odmiana benzynowa z silnikiem 2.0 o mocy 192 KM i 280 Nm występuje pod oznaczeniem MINI Cooper S Countryman. Na taką wersję trzeba będzie przeznaczyć 128 400 zł. W tym aucie napęd ALL4 wymaga dopłaty 7900 zł, a automatyczna skrzynia 8601 zł.
W ofercie nie brakuje też silników wysokoprężnych. Cooper D Countryman (czterocylindrowy silnik 2.0 litra, 150 KM i 330 Nm), ze skrzynią manualną kosztuje 124 000 zł. Dopłata za napęd na cztery koła ALL4 wynosi 8100 zł. Następny w kolejce Cooper SD Countryman (moc 190 KM i 400 Nm) występujący wyłącznie z 8-stopnową automatyczną skrzynią biegów, opatrzony został ceną od 144 800 zł.
Wto, 13.12.2016, 15:59
Wto, 13.12.2016, 16:15
Wto, 13.12.2016, 18:13
RR ltd Co. napisał(a):premium...
Wto, 13.12.2016, 21:04
Alfisti4ever napisał(a):RR ltd Co. napisał(a):premium...
Cena na pewno ale reszta do tej pory kulała w tej kategorii
Śro, 14.12.2016, 10:58
Ice napisał(a):Alfisti4ever napisał(a):RR ltd Co. napisał(a):premium...
Cena na pewno ale reszta do tej pory kulała w tej kategorii
Porównaj mi jakość wykończenia Mini Coopera do innych aut klasy B - przepaść. Porównywania znaczka Fiata do Mini i ich palety cennikowej to lekka kpina.
Śro, 14.12.2016, 20:39
Śro, 14.12.2016, 21:34
Pon, 06.02.2017, 15:12