Wto, 28.02.2017, 14:59
Renault już odlicza dni do prezentacji w Genewie, która odbędzie się 7 marca. Właśnie ujawniono dwa pierwsze zdjęcia produkcyjnej wersji. Już bez mocnego kamuflażu, jak to było niedawno. Teraz możemy obejrzeć nowe sportowe auto w pełnej krasie. Niestety, wszystkie szczegóły techniczne mają zostać ujawnione dopiero na szwajcarskiej imprezie.
Nowy model A110 posiada kompaktowe wymiary, niską masę i spektakularną dynamikę, które zapewniły sukces kultowej "Berlinette". A110 ma płaską płytę podłogową i nadwozie wykonane z aluminium, co zapewnia niską masę i wysokie osiągi. - tylko tyle możemy przeczytać w oficjalnej informacji prasowej.
Jednostka napędowa pozostaje tajemnicą. Ale od czego są przecieki? Sercem nowego auta będzie prawdopodobnie czterocylindrowy, turbodoładowany silnik przygotowany przez Renault Sport. Przypomnijmy, we wszystkich spekulacjach przewija się jedna jednostka - 1.6 Turbo pożyczone z Renault Clio R.S. Na potrzeby Alpine jego pojemność mogłaby podskoczyć do 1,8 litra. Motor miałby współpracować z 7-stopniową dwusprzęgłową skrzynią biegów. Moc? W topowej wersji ma dobijać do 300 KM. Jeżeli dodamy do tego wagę w okolicach 1100 kg, to możemy dostać naprawdę szybkie sportowe auto.
Pojawił się nawet szacowany czas przyspieszenia Alpine Vision do 100 km/h. To 4,5 sekundy.
Na rynku A110 będzie celować przede wszystkim w Porsche Caymana oraz Alfę Romeo 4C. Renault rozpoczęło już przyjmowanie zamówień na premierową edycję specjalną (Premiere Edition), która będzie limitowana do 1995 sztuk. Do pierwszych kierowców Alpine A110 trafi jeszcze w tym roku.
Wto, 28.02.2017, 15:05
Wto, 28.02.2017, 16:05
Wto, 28.02.2017, 18:39
Śro, 01.03.2017, 9:29
Śro, 01.03.2017, 22:44
Czw, 02.03.2017, 20:03
Czw, 02.03.2017, 21:15
Czw, 02.03.2017, 22:57
Czw, 02.03.2017, 23:40
Pią, 03.03.2017, 9:52
Pią, 03.03.2017, 11:50
Wto, 14.03.2017, 13:57
Zwinne auto o lekkiej konstrukcji. Stylistyka nawiązująca do pierwowzoru sprzed ponad 50 lat. Optymalne rozłożenie masy i nisko umiejscowiony środek ciężkości. Oto w telegraficznym skrócie Alpine A110 nowej generacji.
Pachnące nowością Alpine A110 – zaprezentowane szerokiej publiczności podczas tegorocznego salonu genewskiego – to następca wcześniejszych modeli ze sportowej gamy Alpine, a zwłaszcza kultowego A100 Berlinette. Aluminiowa płyta podłogowa i karoseria są łączone, nitowane oraz spawane, tworząc wyjątkowo sztywną i jednocześnie lekką konstrukcję. Francuska maszyna wyróżnia się niewielką masą – bez wyposażenia dodatkowego waży zaledwie 1080 kg.
Kolejnym atutem są kompaktowe wymiary (długość 4198 mm, szerokość 1798 i wysokość 1252 mm), optymalne rozłożenie masy (44% na przód i 56% na tył) oraz nisko położony środek ciężkości. To gwarantuje autu zwrotność, szczególnie na krętych drogach górskich.
Idealny stosunek mocy i masy
A110 "uzbrojono" w czterocylindrowy silnik o pojemności 1,8 litra z turbosprężarką. Inżynierowie marek Alpine i Renault Sport przeprojektowali jednostkę na potrzeby nowego projektu, dodając charakterystyczne wloty powietrza, turboładowarkę, układ wydechowy i zmieniając mapę wtrysków.
Nowa jednostka napędowa – współpracująca z 7-biegową skrzynią DTC Getrag z mokrym sprzęgłem – ma moc rzędu 252 KM i maksymalny moment obrotowy 320 Nm. W połączeniu z niewielką masą własną oznacza to stosunek mocy do wagi na poziomie 4,3 kg/KM.
Według danych fabrycznych, pierwszą setkę maszyna osiąga w zaledwie 4,5 sekundy, zaś maksymalnie kierowca rozpędzi się do 250 km/h (ograniczone elektronicznie).
Starannie wyselekcjonowani dostawcy
Projektując model A110, inżynierowie i konstruktorzy szukali kooperantów będących gwarancją optymalnych osiągów, spasowania i wykończenia modelu. Oto kilka wybranych przykładów:
- aluminiowe zaciski hamulców to dzieło firmy Brembo. W skład tylnego układu hamulcowego wchodzi nowatorski siłownik hamulca postojowego, którego wykorzystanie odchudziło konstrukcję aż o 2,5 kilograma;
- firma Otto Fuchs dostarczyła 18-calowe kute obręcze kół ze stopów lekkich, które nie tylko zmniejszyły masę, ale stworzyły także efekt "ażurowych" kół;
- Sabelt zaprojektował natomiast jednoelementowe kubełkowe fotele o masie tylko 13,1 kg, które zapewniają użytkownikom optymalny komfort.
Jakie ceny?
Ile będzie kosztować Alpine A110? Dotychczas ujawniono ofertę tylko na specjalną wersję premierową A110 First Edition, która obejmuje łącznie 1955 ponumerowanych egzemplarzy. Na rynku francuskim ta bogato wyposażona odmiana kosztuje 58 500 euro.
Zakładamy, że pozostałe wersje w gamie A110 będą cenowo bardziej przystępne.
Wto, 14.03.2017, 15:44